Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kie fie

rodzina wspiera was w ochudzaniu?

Polecane posty

Gość mnie akurat nie,wydaje im się,
że zdziwiam ,muszę liczyc na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kie fie
moja mnie wcale;/ w domu pelno slodkiego na stole czekolada ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teregere
wiesz co wydaje mi sie, ze to, ze ktos sie odchudza nie powinno miec nic wspolnego z innymi domownikami. Przez to, ze zle czujesz sie ze swoja waga ma nie byc w domu czekolady? Dla mnie bez sensu. Ja mieszkam z chlopakiem i on tez codziennie wieczorem je jakies chipsy, czekoladki itp, wiec wszystkiego zawsze jest duzo, a mimo to schudlam juz 8 kg. Jesli chodzi o przeszlosc i rodzine to ja mialam poblem z mama. Mowila mi caly czas "schudnij troche", "po co to jesz", "gruba jestes", "sasiedzi mysla ze w ciazy jestes". Przez takie teksty jadlam jeszcze wiecej i to w ukryciu :/ Balam sie wziac ciastko we wlasnym domu!!! To byla dopiero paranoja. Z jednej strony czulam ich nacisk i przez to tylam jeszcze bardziej, zeby udowodnic jej, ze mam to gdzies. Kiedys tez tata mi powiedzial jak siegalam po 2 czy 3 pocje chipsow "tobie to juz chyba wystarczy". Mimo, ze minelo kilka lat ja nadal mam jakas blokade w glowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haahahhahhahaaaaaaaaaaaaahaaaa
wogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×