chce zerwac z facetem, ale czekam czy dostane okres....

wiem ze to okropne, boje sie czy w tym miesiacu nie bedzie wpadki jesli bede w ciazy to nie wiem co zrobie, facet nie dorosl do powaznego zwiazku... mam nadzieje ze dostane okres i bede mogla spokojnie rozstac sie...

wesprze ktos?

nie ma co się martwić, a w czym zawinił, że to jednak nie ten na całe życie?

Może nie zaszłaś w ciąże, trzeba to sprawdzić testem, bądź wizytą u lekarza, jak na razie nie masz o co się martwić, głowa do góry.Ile masz w ogóle lat?

jest dobrym czlowiek, ale niestety za bardzo zwiazany z rodzicami, a zwlaszcza mama... chcialabym byc rodzina z nim, a z rodzicami zachowywac zdrowe rodzinne kontakty, natomiast on nie czuje potrzeby oddzielania sie od rodzicow, ani zadnych zmian poza ta ze mialabym dolaczyc do nich... wiadomo nie u siebie, ich tzrech, nie mialabym nic do powiedzenia...

A jak nie dostaniesz okresu to bedziesz z nim na siłę? Czemu chcesz zerwać?

Może rozmowa pomoże, przedstawisz mu swoje zdanie w tym temacie, powiesz stanowczo, że ta sytuacja Cię denerwuje, że chcesz z nim być, ale tylko wtedy kiedy zmieni zachowanie i zacznie normalne życie bez wpierdzielania rodziców..może przestarszy się, że Cię straci i zacznie myśleć..

probowalam z nim rozmawiac, mowi ze mam moze troszke racji ale wszystko wyolbrzymiam i to ja jestem ta zla ktora czepia sie... ale czy to normalne ze tylko ze mna nie chce jechac na wakacje, ale z rodzicami beze mnie to nie widzi zadnego problemu ? jestem w zwiazku z nim a nie z jego rodzicami, chcialabym czasem wyjechac tylko z nim, a on chce tylko ze swoimi rodzicami jezdzic razem.. z moja rodzina nie jezdzimy... mieszkanie oczywoscie tylko w jego rodzinnym domu, jesli nie chcialabym to mosilaby sie zastanowic czy zwiazek mialby sens...

jak nie dostane okresu to bede sie martwic wtedy :( chcialabym zeby bylo miedzy namo dobrze, ale nie wiem czy to mozliwe...

Niby faceta nie chcesz, ale jak będzie wpadka to już będzie dobry :o to on Ciebie powinien zostawić

nie bedzie dobry, bede walczyc wtedy o to zeby sie zmienil, choc chyba sa male szanse... moze dziecko sprawiloby ze cos peklo by w nim, chcialby sie zmienic...

jakiś typowy mami synek, jak nie będzie ciąży to kopnij w tyłek, niech hajta się z mamusią i ora jej dupsko:)kiedy Wy ze sobą spaliście?może juz mozna wykonać test i mieć z głowy ten temat...

może gdyby zobaczył bobasa to by w końcu pokazał swoją męskośc:)

za tydzien powinnam dostac okres... wtedy tez zrobie test - w dniu spodziewanej miesiaczki mysle ze stres i moje schizy moga wplynac na opoznienie...