Nie wiem co teraz zrobić...

Kobiety doświadczone w związkach- udzielcie rady!:) Poznałam na czacie pewnego chłopaka, przystojny, inteligentny. Trochę za duże ma wymagania wobec dziewczyn, ale nie to jest problemem tylko sama JA. Wydaje mi się, że za bardzo okazuje, że mi zależy na facetach i oni to wyczuwają. Teraz nie chce popełnić błedu i wyjśc na narzucającą się dziewczynę :/ A więc pisałam sms-y z tym oto chłopakiem i doszłam do wniosku..że sprawdzę jego rekację jak nie odpisze na ostatniego sms-a. Nic nie odpisał. Hmmm.. Pisać coś do niego teraz? SKłamać, że nie miałam zasięgu? Odpisać jutro? Kobiety pomóżcie! Proszę :)

Właśnie przez tego typu gierki nie piszę już żadnych smsów bo to dziecinada. Dzwonie i pytam czy się spotkamy wtedy i wtedy i ona (jeśli jest zainteresowana) ma dwa wyjścia albo się zgodzić albo podać inny dzień. Jeśli mówi że nie może i nie podaje innego terminu, dzwonie za tydzień i pytam o to samo. Jeśli znowu nie może i nie podaje innego dnia to kasuje jej numer.

NIe umawialiśmy się na żadne spotkanie, zwyczajne pisanie smsów i nic więcej. Pewnie nie miał co do roboty, bo wczoraj na gg cisza i w tel także. Chciałam spr. jego reakcje

http://www.youtube.com/watch?v=C_thJZjyPWE

Jeśli chcesz odpisać - to zrób to, ale się nie tłumacz, bo niby po co? Jak zapyta to wymyśl jakąś bajeczkę, ale znając facetów nie zapyta.

No włąsnie nie wiem czy odpisać czy poczekać aż on sam to zrobi?

Ech, dzieci, dzieci... Źle zrobiłaś. A wlaściwie to nawet nie źle, bo facet pewnie nawet nie wpadł na to, że poddawałaś go jakimś testom i po prostu przyjął do wiadomości, że nie mogłaś odpisać. Odezwij się pierwsza, napisz "przepraszam, że dopiero teraz odpisuję" i dalej już normalnie. Nie tłumacz się, bo cokolwiek wymyślisz, wyjdzie głupio :P

Faceci mają bardzo prosty tok myślenia - napisał ostatni, więc już nie napisze, bo czeka na Twoją odp

Mialam isc na grilla i mu to napisałam dużo wczesniej. Nie poszlam na tego grilla, bo padało ale nie chcialam żeby pomyślal ze jestem taka zdepserowana i szybko bede odpisywac na jego sms-y

Oj daj spokój, to tylko znajomość internetowa na razie. Desperacja nie wchodzi w grę

Nie chce wyjść na zdesperowaną w sensie,że jestem na każde jego zwołanie. Kiedy on napiszę, ja zaaraz mu odpisuje i jestem w skowronkach że ma cheć do pisania ze mną...