spóźniająca sie miesiączka...

Dlaczego bola mnie jajniki.. ?? a brak okresu mam? od 3 dni czekam na okres...

ciaza

tia..

3 dni? Ja ostatni okres miałąm 43 dni temu.Bolą mnie od kilku dni jajniki a dziś zaczęło podbrzusze a okresu nie widać. Ale pocieszam się tym, że przynajmniej chłopak przyjął ewentualną wiadomość o ciąży ze spokojem i opanowaniem- w odróżnieniu ode mnie :D

ale powiedz mi to moze byc serio ciaza??? kiedy zrobic test? bola mnie tak jajniki jak bym zaraz miala dostac okres! wzelam nospe..

A kiedt sie ostatnio pieprzylas ?

nie pieprzylam tylko KOCHALAM. 4 tygodnie temu .

haha,ja też w Święta ostatni raz :D:D tak, to może być ciąża.Zrób test :) ja bym zrobiła, ale czekam na chłopaka, bo powiedział, że chce przy tym być :)

:o a moze jednak jeszcze mi sie pojawi ten okres....... to sie porobilo :P wczoraj sie tez kochalam to myslalam o tej ciazy... ze moglam zajsc..:P

Dalas sie zalac kochaniutka.

no dalam ale to z Milosci :P

jeszcze w tym czasie co Ty hahaha

Bedziemy miec dzidusia razem :D

Witam, jestem tu nowa. W maju ub. roku zdiagnozowano u mnie zespół policystycznych jajników czyli PCOS, a więc innymi słowy poważne problemy z zajściem w ciąże. W odróżnieniu od innych "chorych" nie miałam problemów z opóźniającą się miesiączką, wręcz przeciwnie cykle były bardzo krótkie, srednio 18 dniowe bezowulacyjne. Lekarz przepisywał mi leki typu duphaston ( od 16 dc) i bromergon na zbicie prolaktyny. Kiedy cykle wydłużyły się do 25-26 dni i stały się regularne dostalam clostylbegyt na owulację. Niestety ilość pęcherzyków była znikoma, a największy z nich i tak nie miał odpowiedniej wielkości, czyli jak na moje rozumowanie brak owulacji. jednak na usg pani doktor stwierdziła, że mam "Ładne" endometrium i żeby próbować zmajstrować bobasa. Jednocześnie duphaston miałam brać nie od 16 tylko od 18 dc. po 7 dniach od stosunku zrobiłam test- wynik negatywny, czekałam na @ nie przyszła- kolejny test negatywny, odczekałam 3 dni @brak kolejny test negatywny...i tak mam już 32 dc - @ spóżnia się 7dni co NIGDY się nie zdarzyło. Wizytę mam dopiero jutro. wiem, że to głupie, ale cały czas łudzę się, że może jednak to wymarzona ciążą. Boję się też,że stało się coś złego- jakieś torbiele czy coś... wiem,że to głupie ale muszę się w końcu gdzieś "wygadać" bo zwariuje... może któraś z was miała podobną sytuację do mojej....?

JOLA13111987 - Ja niestety nie ale jestem dobrej mysli:)

chyba nie wytrzymam do jutra...

Kochana, moje wpisy były tylko numer 1 i 3. Reszta to podszyw. Żeby uniknąć takich sytuacji zaczerniłam się :P Ja mam jeszcze nadzieję, że matką nie zostanę w najbliższych miesiącach. Ostatnio miałam lekkie zawirowania z @, a poza tym samo macierzyństwo jeszcze jak Cię mogę, ale najgorszy dla mnie jest sam fakt porodu-tego nie zniosę. Tak więc oby okres się pojawił...

Okej Kochana.. rozumiem ze tutaj sa ludzie ktorzy sie podszywaja.. Ja lece po test... dam Ci znac co i jak:)