Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kokoszka123

brązowe plamienie zamiast okresu

Polecane posty

Gość kokoszka123

Cześć Dziewczyny, miesiąc temu odstawiłam antykoncepcję hormonalną, krwawienie z odstawienia było normalne, miesiąc współżyłam bez zabezpieczenia po czym dostałam okresu - jeśli można to tak nazwać, a raczej 2-3 dniowego plamienia na brązowo, bardzo skąpego (2-3 wkładki higieniczne wystarczyły). Bolał mnie również prawy jajnik, choć mam teraz zapalenie pęcherza, więc mogłam źle to rozpoznać. Do lekarza idę w przyszłym tygodniu. I tak się zastanawiam, czy to mogą być szalejące, poodstawieniowe hormony? Nie mam żadnych innych objawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba oczywiste, ze organizm potrzebuje troche czasu, zeby gospodarka hormonalna wrocila do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoszka123
No tak, tylko ja już w zeszłym roku odstawiłam na lipiec-grudzień, czyli miałam pól roku przerwy, i krwawienia miałam normalne, dodam, ze nigdy nie miałam problemów dotyczących cyklu, zawsze było jak w zegarku (również przed rozpoczęciem antykoncepcji hormonalnej). U lekarza byłam w lutym-marcu. Badanie nie wykazało nic odbiegającego od normy. Może to faktycznie hormony. Martwię się, czy nie jakiś torbiel po prostu. Bo ciąża raczej nie, choć się nie zabezpieczamy. Po prostu za rzadko się widzimy z moim Partnerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszka123
No dobra Dziewczyny, na pęcherz powinnam brać furaginum, ale na ulotce było napisane, że nie brać w I trymestrze ciąży. Jakoś mnie tknęło i zrobiłam test by wyeliminować te podejrzenia. Nie poranny mocz, ale tak jakby drugie sikanie poranne.I wyszły 2 kreski. Myślicie, że może to być od hormonów, czy jednak udało się?? Piszę w ten sposób, żeby nie nakręcać się zbytnio- taki mam charakter. Ostrożnie podchodzę do nowości;) Piszcie proszę..co myślicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zigu zigu zig
kokoszka, ja też miałam takie plamienia jak Ty i okazało się po tygodniu że jestem w ciązy gdy zrobilam test. Pamiętam że cały weekend gdy one występowały byłam przekonana że mi się okres zaczyna, ale coś nie mógł się rozkręcić ;) Ale oczywiście badanie lekarskie potwierdzi tę tezę, bo jest też kilka innych możliwych powodów krwawienia i dwóch kreseczek na teście (choć mnie prawdopodobne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszka123
Zrobiłam drugi test wieczorem i też wyszły dwie kreski. Koleżanka mnie namówiła na zrobienie Beta hcg,dziś odbieram wyniki. I tak dziwnie sobie myślę, że moooże faktycznie to ciąża...Ktoś też miał takie plamienie zamiast okresu na początku?? I było wszystko ok potem ;) I trzymajcie kciuki;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoszka123
wynik bety to 5109 !!! o matko! no to chyba będę mamą!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokoszka ja jestem w takim strachu i czytam twój topik, napisz jak sie czujesz , czy masz jakies objawy ja test zrobiłam i wyszedł nagatywny...... ale zawsze jest jakies ale moje plamienia zamieniły sie w skąpy okres jak myslisz moge jutro isc z takimi plamieniami do gina on mnie bedzie badał czy wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoszka123
hej, no właśnie ja czuję się zupełnie normalnie, żadnych objawów, piersi dwie;) jak było, nie boli ani nie piecze mnie nic, tylko jakby takie przedokresowe ciągnięcie w dole brzucha, ale traktowałam to jako nadinterpretację. A tak to normalnie - choć nie wiem czy to normalne i wolałabym chyba mieć jakikolwiek objaw. Psychicznie, tak szczerze - no to nadal nie wierzę i myślę, że to zmiany hormonalne może? Boję się cieszyć po prostu. Nie wiem jaka jest Twoja historia i sytuacja, czy starasz się długo, czy nie, ale myślę, że jeśli pójdziesz do ginekologa z konkretnymi pytaniami lub sprawą to on Ci zawsze odpowie i albo zbada albo po prostu pokieruje co masz zrobić. Starasz się o dzidzię? - jeśli mogę spytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie sie nie staram :) ale żyje w panice ..... jutro chyba pójde do gina mnie piersi bola jak na @ i tak jak pisałam zamiast plamien "leci" skąpo, ale w sumie u mnie to tez normalne bo mzawsze mam skąpe miesiaczki ale moja psychika juz wysiada powiem ci szczerze , doszukuje sie objawów których nie chce a kiedy mialas ostatnia @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoszka123
zrób sobie test jeszcze raz i jeśli baaaaardzo chcesz to po prostu zrób ten hormon ciążowy - jest bez skierowania, wynik masz b.szybko. Ja miałam 2 kwietnia normalny okres, a potem 26-27 rozpoczęło się plamienie o którym pisałam. A teraz to już nie wiem co mam ;) aha, i nie nakręcaj się, bo nie ma czasem po co;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam 03 .04 ostatnia @ a plamienia sie pojawiły 7 i tego dnia tez zrbiłam test wyszedł negatywnie, ale mimo ze cos tam leci piersi mnie nie przestaja bolec, a juz powinny nie bolec jak myslisz ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoszka123
jeśli tak się denerwujesz zrób jeszcze jeden po zakończonej @. A jak jeszcze nie puści zdenerwowanie to do lekarza wtedy. Mówisz, że skąpe krwawienie to u Ciebie norma, więc czym się denerwujesz? A piersi czasem bolą a czasem nie, to podobno sprawa hormonów. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boje sie chyba nastepnego testu :) sama niewiem , chce wierzyc w ten wynik ze skoro jedna kreska to ciaży nie ma tak skape krwawienie to u mnie norma ale chyba nie takie, wiec sama niewiem czy ja juz zbzikowałam a czy dopiero wariuje , zobacze jak jutro wstane czy ból bedzie mniejszy , a jak nie to ide do gina bo ja panikara jestem i nie wytrzymam do nastepnego czwartku :) Boze jak ja bym chciała zeby juz było po wszystkim i po mojej myśli :) to u ciebie wpadka ?????? sory ze pytam , ale jak by u mnie była wpadka to normalnie niewiem w którym momencie bo ... no kurde nie mozliwe noooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoszka123
Zrób test! I zresztą sama sobie odpowiadasz na pytania;) Nie, u mnie inaczej jest troszkę - świadomie razem z Partnerem zrezygnowaliśmy z antykoncepcji, i powiedzieliśmy sobie, że będzie co ma być, ale nie będziemy się zabezpieczać, i że spróbujemy mieć brzdąca;) ale nie sądziłam, że tak szybko to pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Wam gratuluje :) fajnie że wam sie tak szybko udało :) teraz dbaj o siebie i o swojego dzidziusia :) Ja już mam dziecko, jestem męzatką, ale nie chce miec następnego :) i stąd moje obawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamgM
Dziewczyny co o tym myslicie? prosze pomozcie! 1 stycznia spałam z chłopakiem i doszło do zbliżenia .5 stycznia dostałam miesiączke , która trwała ok 3 dni. Od ok 20 stycznia zaczęłam odczuwac nudności. 3 lutego dostałam kolejną miesiączke i trwała jeszczee krócej. Zauważyłam też ze mam nieco podwyzszoną temperaturę. 28 lutego wykonałąm domowy test ciążowy z moczu, który dał wynik negatywny Następnego dnia bylam u pani ginekolog ktora zrobila USG dopochwowe i nie stwierdziła ciąży. Kolejna miesiączka pojawiła sie 7 marca ale trudno ja nazwac miesiaczka , poniewaz trwała tylko 1 dzien! Była bardziej brązowa i nie było skrzepów. 8 marca zrobiłam w laboratorium badanie na b-HCG z krwi- wynik negatywny. Jednak w miedzyczasie dołączyły kolejne objawy: poszerzone zyły na brzuchu i piersiach, włoski wokół brodawek. 9 kwietnia dostałam "miesiączke" ktora byla podobna jak poprzednia czyli trwała bardzo krotko i inaczej wyglądała. 18 kwietnia powtorzylam badanie USG u ginekologa, i nic nie wykazało. 10 czerwca w dniu przypadającej miesiączki znowu dostałam brzowe plamienie. wszystkie te objawy nadal sie utrzymują. Ogolnie czuje sie senna i zmeczona. Czy to moze byc mimo wszystko ciąza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, byłam dziś u ginekologa z tym samym problemem - brązowe, skąpe plamienia zamisast okresu + ból prawego jajnika i negatywny wynik testu - ponoć to oznacza cykl bezowulacyjny czyli puste jajeczko, które się wchłonie. Nic niespotykanego i nie ciąża:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×