Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubionawswoimzyciu

Realne w 2 miesiące albo szybciej :P ?

Polecane posty

Gość zagubionawswoimzyciu

od dzisiaj codziennie: * 800 Kcal 4 posiłki ostatni o 18:00 + woda i zielone herbaty (zero chleba, ziemniaków,makaronów, fast foodów, słodyczy OPRÓCZ lodów bez polew!) *ćwiczenia na uda,brzuch,ręce ok. 20 min co drugi dzień czyli 3 razy w tyg: *siłownia tzn. godzina szybkiego marszu na bieżni weekndy: *jazda na rowerze lub basen waga 66kg wzrost 166cm chcę/muszę schudnąć 8-10 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj diety warzywno-owocowej według Dąbrowskiej. Mnie w 6 tygodni poleciało ponad 8 kg, z czego pierwszych 5 kg ubyło w ciagu pierwszych 2 tygodni. Jesz ile chcesz, więc nie musisz liczyć kalorii, tyle, ze tylko warzywa (oprócz ziemniaków i strączkowych), a z owoców tylko jabłka, cytryny i grapefruity.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubionawswoimzyciu
no ja nie chciałam przechodzić na żadne diety w których ograniczam się do wyznaczonych produktów bo po zakończeniu takiej diety byłby efekt jo-jo. Teraz jem wszystko ale mało. Za tydzien skurczy mi się żołądek i nie będzie już problemu z głodem. Jestem ciekawa czy do wakacji mi się uda schudnąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubionawswoimzyciu
Ja nie chciałam przechodzić na żadne diety w których ograniczam się do wyznaczonych produktów bo po zakończeniu takiej diety byłby efekt jo-jo. Teraz jem wszystko(oprócz śmiesci które wymieniłam) ale mało. Za tydzien skurczy mi się żołądek i nie będzie już problemu z głodem. Jestem ciekawa czy do wakacji mi się uda schudnąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulpetowa dama
"Za tydzien skurczy mi się żołądek i nie będzie już problemu z głodem." Żebyś się nie zdziwiła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Al epo zakończeniu Twojej diety także będzie efekt jo-jo. Jeśli myślisz, ze wytwasz przy tych 800 kcal przez 2 miesiace, to jesteś w błędzie. Ja kilka lat temu też sobei narzuciłam taki rygor - maciupko jadłam, duzo ćwiczyłam. Po kilku dniach nie byłam w stanie wstać z łózka, taka byłam słaba. Włóczyłam sie po domu jak cień. Aby dodać sobei energii zjadłam snickersa i normalny obiad i od razu zrobiło mi się lepiej, ale dietę oczywiście szlag trafił. POza tym ja tak mam, ze jak skubnę kawałek czegoś słodkiego, to nie potrafie na kawałku poprzestać (jak czekolada, to od razu cala tabliczka). Wolę kategorycznei czegoś sobie zakazać - wtedy jest mi łatwiej wytrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubionawswoimzyciu
masz rację Agawa_Agawa ja też tak mam że jak coś skubnę to nie mogę przestać dlatego tutaj walczę ze swoją słabą wolą :) przestraszyłaś mnie faktem iż nie będę miałą na nic sił.. hmm może zwiększę do 900 kcal a jak wciąż będzie źle to do 1000 Kcla max :) muszę jakoś wyjść w bikini na plażę a te boczki ohydnjie się wylewają.. zresztą brzuch mam nawet ok ale te wielkie uda !!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariusz 30
Pomoge Ci ale musisz sie zastosowac do moich wskazowek. Nie jestem zadnym trenerem ani dietetykiem ale prowadze sklep z odzywkami, mam duza wiedze i od lat zajmuje sie kulturystyka. Obecnie ukladalem jadlospis mojej mamie, schudla 10kg w 1 miesiac. Tajemnica? 5 malych posilkow dziennie, bez podjadania. Przykladowe sniadanie: ryz gotowany, brokula, kawalek ryby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubionawswoimzyciu
rano nie mam czasu robić takich smakowitych rzeczy. takie jedzienie to bardziej na obiad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×