Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Qwert-1234

Odejsc po zdradzie zony do swojej Mlodzienczej Milosci,czy odbudowac malzenstwo?

Polecane posty

Gość Qwert-1234

Co powinien zrobic mezczyzna - ojciec dziecka ktore bardzo kocha ale ktory pewnego dnia odkrywa, ze jest zdradzany przez swoja zone? I ze te zdrady trwaja juz rok? I ktory jednoczesnie niezwyklym zbiegiem okolicznosci kilka miesiecy po odkryciu zdrad odnajduje swoja Stara Milosc sprzed 15 laty? Ktora jak sie okazuje jest z dzieckiem po nieudanym zwiazku? Jak zostawic zone, ktora zdradzala i swoje ukochane dziecko i zaczac nowe zycie ze "stara miloscia" i jej dzieckiem??? Zdradzajaca zone ktora przekonawszy sie, ze sytuacja sie odwraca nagle pragnie ratowac malzenstwo i wszystko odbudowac??? Ktora zapewnia, ze popelnila blad i ze rodzina jest dla niej najwazniejsza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decyzje juz podjeles
mozecie sprobowac pojsc do poradni malzenskiej jak tlumaczy zdrade i czy zerwala wszelki kontakt? skad Ty masz kontakt do bylej kolezanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwert-1234
To nie jest "kolezanka", ja kocham ja a do zony nie wiem czy potrafie jeszcze cos czuc. Ale bardzo kocham swoje dziecko i serce mi peka gdy pomysle ze musze dziecku powiedziec ze mialbym sie wyprowadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decyzje juz podjeles
nie odpowiedziales na pytania, nomenklatura nie istotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aklsdhfkscfnasddd
Zbieg okolicznosci? :) Skoro zona Cie zdradza to chyba jest jedno wyjscie? Rozdow z jej winy i ogranicz jej prawa rodzicielskie jesli tak bardzo kochasz dziecko. Sprobuj z dawna miloscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwert-1234
Na pewno zerwala wszelki kontakt, teraz zalezy jej na ratowaniu rodziny. A "Stara Milosc" odnalazlem na fb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aklsdhfkscfnasddd
Ja uwazam, ze mysli sie przed a nie po. Dlatego u mnie byloby za pozno na wszelkie 'ratowanie rodziny'. Trzeba bylo myslec wczesniej. Chyba sam juz sobie odpowiedziales co robic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamezna kobitka
Moja siostra miala meza i dziecko. Maz ja zdradzal z panna, ktora byla zareczona i tez dziecko miala. Siostra dowiuedziala sie o zdradzie, poszla do narzeczonego tamtej. Obserwowali dlugo, zbierali dowody zdrad. Siostra rozwiodla sie z mezem-corka zostala przy niej. Tamten koles odwolal slub. Esk maz siostry i tamta kobieta sa ze soba do dzis. I najlepsze-moja siostra i tamten zdradzany zaczeli sie spotykac, zakochali sie, zamieszkali razem-z jej corka i jego dzieckiem. wzieli slub i niedawno urodzilo sie im dizecko. Wiec Ty wez swoje dziecko na wychowanie (rozwod bylby z jej winy), jak Ci wyjdzie z tamta stara miloscia, to bedziecie miec dwojke-da sie zalozyc szcvzesliwa rodzine, widze po siostrze. No chyba, ze masz w zamiarze zaczynac na nowo bez balastu, jakim Twoje dziecko jest :P I tylko gadasz o wielkiej milosci do dziecka. Musisz sie tez zastanowic, czy chcesz ratowac malzenstwo-czy dasz rade isc na terapie, czy zona sie na to zgodzi. Zdradzala Cie rok-wiec nie wiadomo co nia kieruje-moze strach ze sie wydalo i Cie straci, moze to nie miec nic wspolnego z uczuciami wobec ciebie tylko z tym, ze zostanie sama z dzieckiem jak by co. Nie rozumiem jak mozna zdradzac rok i jak sie wszystko wyda wrocic do zdradzanego palajac wielka milosci... Raczej milosci wtedy nie ma tylko jest strach przed utrata poukladanego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decyzje juz podjeles
1) jak jestes pewny, ze nic juz nie czujesz do zony (przypomnij sobie Wasze poczatki) + 2) byla milosc nie jest chwilowym zauroczeniem, to probuj rozwod to nie jest decyzja hop siup, wiec wszystko dobrze i doglebnie przemysl, szczegolnie jak macie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahshs
A czego autorzy ty chcesz. Jakie rozwiazanie byloby dla ciebie idealne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zamężnej kobiety
matce zabrać dziecko? To jest dobre? Pewnie żona go zdradzila bo czuła,że on jej nie kochał. Jak tak bardzo kocha dziecko to niech mu nie rozbija rodzin i odbudowuje malżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamezna kobitka
Matce dziecka jest na reke, ze dziecko jest z ojcem, ona corke bierze jedynie na wakacje. Jakos nie widze, zeby dziewczynka byla niezadowolona-tworza razem rodzine. Ona i biologiczna corka mojej siostry sa w tym samym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamezna kobitka
To nie byla jego zona, tylko narzeczona, ktora na boku gzdzila sie z mezem mojej siostry. W dupie miala i jego i dziecko. A on? Bardziej oddanego i kochajacego faceta nie widzialam-siostra ma z nim jak w niebie doslownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamezna kobitka
Sorki, muslalam ze o mojej siostrez piszesz :) Moim zdaniem co innego zdradzic raz z glupoty, zauroczenia, ale jesli ktos ciagnie romansik rok? I dopiero jak sie wszystko wyda, to sobie przypomina o rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×