Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podobno mało jem

Napiszcie mamy jak się odżywiałyście, odżywiacie w ciąży? Czy ja jem za mało?

Polecane posty

Gość podobno mało jem

Oto mój przykładowy jadłospis: śniadanie- jedna kanapka zazwyczaj z wędliną bądź serem z pomidorem i ogórkiem zielonym, kawa i szklanka soku pomarańczowego bądź grejpfrutowego bez cukru II śniadanie- pomarańcz lub kiwi lub banan w zależności na co mam ochotę Obiad- tutaj różnie, sałatki z kurczakiem, z tuńczykiem, łosoś, kurczak z frytkami, ryż z kurczakiem i warzywami, polędwiczki pieczone itd. Zup nie jem więc obiad składa się z jednego dania. Czasem zjem na deser lody bądź 2 kostki czekolady, ale to nie co dziennie, średnio co 3 dni Kolacja i podwieczorek- owoce czyli np. pomarańcz, mandarynka i kiwi lub banan (strasznie się nimi najadam), badź kanapka z wędliną lub pomidorem bądź sałatka, ale tylko z samych warzyw bez mięsa. Dodam, że głodna nie chodzę, jestem już w 28tyg. ciąży póki co przytyłam 3kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno mało jem
aha dodam, że nie jem podwieczorka i kolacji. Dla mnie to się zawiera w jednym, czyli jem 4 posiłki: śniadanie, II śniadanie, obiad i kolacja. Piję 2 szklanki soku dziennie, 2 filiżanki kawy, a w międzyczasie wodę tylko i czasami szklankę coli:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno mało jem
hej, nikt się nie wypowie?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijjkk
nie, bo mamy juz dosyc podobnych tematow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Malo jesz i malo przytylas, ale co Ci z tego przyjdzie ze sie ktos wypowie? Z jednej strony to dobrze, bo nie zostana Ci kilogramy po ciazy, ale przy takiej diecie mozesz nie byc w stanie skutecznie karmic piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamapooodluszka
ja jestem w 28 tygodniu ciazy i mam na plusie 9,5 kg. Wg mnie Twoje 3 kg to zdecydowanie za malo. W 28 tc samo dziecko wazy juz ok 1 kg. Chyba ze przed ciaza mialas duza nadwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno mało jem
przykro mi, ale nie siedzę tu codziennie i nie wiem jakie są ogólnie tematy. Dziś zjadłam: śniadanie- kanpka z serem pomidorem i ogórkiem, kawa czarna, szklanka soku II śniadanie- kiwi Obiad- kurczak z warzywami Kolacja- banan i szklanka soku w między czasie 2 kostki czekolady czarnej i filiżanka kawy. To naprawdę tak mało, bo szwagierka dzis powiedziała, że głodzę siebie i dziecko:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno mało jem
przed ciążą ważyłam równo 50kg (mam 160cm), a teraz ważę 53kg. Nadwagi nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalana matka-zona
Jedna a nawet 2 kanapki na sniadanie je moje 4-letnie dziecko :P Ja jadlam w ciazy tyle, co przed. Jadlam to, na co mialam ochote. Na warzywa i owoce nie moglam patrzec, jogurty tez odpadaly-smakowaly mi jedynie pomarancze, ogorki kiszone i marchewka z groszkiem :) Czasami pozwalalam sobie na fast fooda-raz na tydzien, dwa-bo mialam taki apetyt. Na obiad to musowo ziemniaki, jakies mieso no i ogorki kiszone/marchewka z groszkiem. Mimo tego, ze nie odzywialam sie wylacznie zdrowo, wyniki badan mialam idealne, nie popsuly mi sie zeby a dziecko urodzilam zdrowe i silne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno mało jem
ja też jem jak przed ciążą:) w pierwszym trymestrze nie mogłam też patrzeć na większość rzeczy a piłam jedynie cole:D Ale na szczęście mi przeszło już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka007
Dla mnie takie odżywianie bardziej pasuje do diety niż do ciąży. 1 kromka na śniadanie? Banan na kolacje? W mojej rodzinie jedna przytyła w ciąży 8,5 kg i dziecko miało od początku problemy związane ze zbyt małym przyrostem wagi u matki. Ja mam porównywalny apetyt jak przed ciążą, może trochę większy. Przyrost wagi prawidłowy. A co na to Twój lekarz? Bo nie sądzę, żeby uważał, że jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamapooodluszka
a czy to, ze ja mam + 9,5 kg w 28 tc to nie za duzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka007
Przelicz sobie na jednym z kalkulatorów wagi w ciąży, jest ich kilka w internecie. Poza tym co mówi lekarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bke-test-bkv
Autorko, nie przejmuj się gadaniem tych bab, które przytyły w ciąży 20 - 30kg i twierdzą, że to dla dobra dziecka:P Jakość jedzenia się liczy, a nie ilość, jeśli lekarz nie mówi, że z usg wynika niedowaga maluszka, to znaczy że odżywiasz się prawidłowo! Ja od początku ciąży przytyłam niecałe 9 kg, dziecko zdrowiutkie z wagą 3300 - to chyba mówi samo za siebie - odżywiałam się po prostu zdrowo i nie przejadałam, a w 3 mies. po porodzie noszę ciuchy sprzed ciąży:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalana matka-zona
wiecie co, dziewczyny-nie rozumiem was. Najpierw zachodzicie w te ciaze a potem co chwila tematy na forum-przytylam tyle i tyle, czy to nie za duzo? co to, casting jakis jest? Jedna przez druga sie targuje, kilogram mniej od poprzedniczki i juz sukces :P albo wyzywanie od swin i zarlokow, gdy jakas napisze, ze przytyla wiecej. Ja rozumiem dbanie o siebie, o figurke, kazda chce ladnie po ciazy wygladac, ale takie przechwalki, czy licytacje ktora ile przytyla i jeszcze w danym tygodniu ciazy to juz paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No mało jesz
Ja mialam taką wagę przed ciąża jak ty i więcej jadłam. W ogole nie widze w twoim jadłospisie nabiału mleko jogurty no i polecam na przegryzanie jakies orzechy albo pestki słonecznika czy dyni. Ja całą ciąże przytyłam 15 kg. Kawy nie piłam wcale a ty pijesz i moze dlatego nie piłam chodzisz głodna, jak ja kawę wypije to się dłuższy czas nie czuję głodna. Jak bylam w ciąży to kawy nie piłam ale prawie cały czas chciało mi sie jeść ale sie nie objadałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno mało jem
nie jestem głodna nie z powodu kawy. Ja po prostu tyle jem od zawsze, mój lekarz wie o tym. Co do mleka i nabiału: czasem wypije szklanke, zjem na kolacje jogurt naturalny, ale nie codziennie. Pestki zaś uwielbiam i te z dyni i słonecznikowe:p ale mam po nich wzdęcia więc muszę unikać na razie:( Po prostu mam taki żołądek, że najadam się tym i nie widzę powodu by zmuszać się do jedzenia więcej. Bo jakby to miało wyglądać? Mam na siłe wciskać w siebie kilka kanapek na śniadanie? Zresztą ile wy jecie, że dla was kanapka, a nawet dwie to mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToIJa
Czy malo, raczej tyle ile potrzebujesz - chyba glodna nie chodzisz. U mnie bylo tak: sniadanie: jajecznica z jednego jajka, duza ilosc szczypiorku, 3 plasterki pomidora, ogorek, troche papryki, 2 kromki chleba razowego z wedlina 2 sniadanie: solidny kawalek arbuza obiad: mieso i kalafior w bulce tartej podwieczorek: banan i jogurt pitny kolacja: 2 kanapki z serem zoltym i warzywami. Do picia mleko, kawa inka, herbata zurawinowa, woda. 25 tc. chyba jemy dosc podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno mało jem
dzieki, że przypomniałaś mi o kalafiorze:) tak dawno go nie jadłam... Ale jutro na obiad będzie kalafior w bułce tartej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do 16 tygodnia jadłam tylko soczyste owoce,jogurty i płatki z mlekiem,przytyłam jakieś 12kg,po wyjściu ze szpiala 8 poszło w niepamięć.Przez całą ciążę nie jadłam wogóle mięsa a jeśli już to jakaś szynka i to też nie zawsze,jakiekolwiek mięso z obiadu walało się po moim talerzu a na końcu i tak zjadał je mąż,zwyczajnie nie potrafiłam przełknąć padliny.Nie miałam napadów wilczego głodu,a przez okres mdłości jadłam bo mi kazano.Owszem potem 25+ zdarzały się napady na śmieciowe jedzenie-zupki chińskie,czipsy,McDonalds.I dobrze ktoś napisał że liczy się ilość jedzenia a nie jakość-co z tego że ciężarna zje pół bochenka chleba z byle czym i popije colą-lepiej zjeść 2-3 kanapki ale pokaźnie załadowane dobrą wędliną i warzywami-sałata,pomidor,ogórek,szczypiorek itp. do tego szklanka soku owocowego.Ja w ciąży się nie obżerałam i dopiero po 16 tygodniu jak mdłości mnie puściły to zaczęłam swoje menu poszerzać o coś więcej niż mleko,płatki,jogurty i owoce soczyste.Chociaż jak byłam grubo po 30 tygodniu to potrafiłam wybiec ze sklepu trzymając zawartość żołądka w garsći bo poczułam mięso, a na lotnisku jak wyczułam kiełbasę to myślałam czy zwracać do śmietnika na terminalu czy wysilić się i biec do wc :P sumując wydaje mi się, że odźywiasz się zdrowo-należy jesć wszytskiego po trochu aby menu było zbilansowane chociaż jak ciężara koieta na 3/4 pokarmów reaguje wymiotami które są mimowolne to ciężko to mówić o bogatej diecie.Pozatym jeśli lekarz nie stwierdza niedowagi u płodu-nie ma się czym martwić moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam odwrotnie że powinna się liczyć jakość a nie ilość sorki za błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka007
bke... - autorka nie ma nadwagi, tylko jest w dolnej granicy wagi prawidłowej (policz sobie jej BMI). Gdybym miała nadwagę, mogłaby spokojnie przytyć poniżej 10 kg w ciąży. Ale w jej wypadku to zwyczajnie zbyt mało. Mam koleżankę, która przed ciążą miała dużą niedowagę, w ciąży przytyła 10kg. Dziecko zdrowe, choć z wagą poniżej 3kg. Za to jej po ciąży posypały się zęby, ma problemy z włosami i cerą. Fizjologii się nie oszuka. I żeby nie było, przed ciążą nosilam 34/36, a wagę miałam z granicy niedowagi i wagi prawidłowej, w 6. miesiącu ciąży nadal mieszczę się z biodrówki przedciążowe, a ubrania ciążowe kupuję w najmniejszym rozmiarze, więc wieloryb nie jestem. Za to mam wrażenie, że niektórym kobietom waga rzuciła się na mózg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka007
podobno mało jem - skoro lekarz uważa, że przybierasz prawidłowo (w co nie wierzę, chyba, że na skutek wymiotów schudłaś na początku), to po co zadajesz tu takie pytanie? Nie ma opcji, żeby taki przyrost wagi był ok i to zarówno wg mojego lekarza, mojej położnej, jak i książek o ciąży, które przeczytałam. Co do śniadań: zależy, jakiej wielkości są te kromki. Ja małych kromek potrafię zjeść 3-4, dużych 2. Potem przeważnie nie jestem głodna do obiadu. Choć czasem coś jeszcze podgryzę w międzyczasie. Zresztą jestem w ciąży aktywna fizycznie, więc to zrozumiałe. Jedna kromka wystarczyłaby mi może, gdybym do obiadu leżała na kanapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz rano zadawalas
mysle, ze pwoinnas tyle jesc zeby nie byc glodna, jesli nie jestes to ok jesli stosujesz jakas wymyslna diete a mysle ze tak robisz to nie jest ok. moja znajoma tez tak robila jak ty i ur dziecko z hipotrofia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×