Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ennis

Kanary - najgorsze ścierwa na świecie

Polecane posty

Gość ennis

Pozwólcie, że podzielę się z wami moją historią, która mnie dzisiaj spotkała. Zacznę od tego, że od 2 lat jeżdżę autobusem do szkoły, zawsze miałam bilet i go kasowałam. Nigdy wtedy nie było kontroli. Dzisiaj byłam chora i nie poszłam do szkoły, ale miałam ważny test z matematyki który decyduje o mojej końcowej ocenie, a że jestem zagrożona to postanowiłam, że wybiorę się na tą jedną lekcję. Razem z moją koleżanką (ona też miała do zaliczenia) wsiedliśmy do autobusu mając bilety, ale ścisk był taki duży że ruszyć palcem nie można, co dopiero skasować bilety. Jedziemy już 2 przystanki, a ludzi przybywa zamiast ubywać, więc zdecydowaliśmy, że wysiądziemy na następnym przystanku, resztę drogi dojdziemy na pieszo. Stałyśmy przy samym wyjściu, widzimy na przystanku 2 bardzo otyłe kobiety, wyglądają normalnie, żadnych oznakowań, że są kontrolerkami. Zablokowały nam przejście (tylko nam) i kazały wysiąść, posłuchaliśmy. Reszta gapowiczów pewnie była nam wdzięczna, że wystarczyły im tylko my dwie. Kazały usiąść na przystanku. Ledwo co otworzyliśmy usta i chcieliśmy wytłumaczyć sprawę zaczęły grozić policją (?) i kazały podać dane. Cały czas wspominały, że autobus jest monitorowany, ale na pytanie dlaczego nie sprawdzą że naprawdę nie mogłyśmy skasować odpowiedziały "Jeździłyście z nieskasowanym biletem, reszta mnie nie obchodzi". Wyk**wiście. Po całym zajściu wlepiły mandat 130 zł. Wracamy do szkoły, niestety - spóźnienie 15 minut nie możemy poprawiać sprawdzianu. Po prostu zaj**iście. Nie wiem dlaczego te nieakceptowane społecznie mendy zatruwają ludziom życie. Kanara to najohydniejsza praca, radość z tego, że zarabia się na kimś w tak bezczelny sposób - ciekawe jak można się z tego cieszyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ennis
Czyżby kanar pisał ten komentarz :D? pozdrawiam Nie mogłam, bo byłam odwrócona tyłem I NAWET NIE BYŁO JAK SIĘ ODWRÓCIĆ DO NICH I IM POWIEDZIEĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę_smutna
zgadzam sie z autorka! :D ja bym sie tak latwo nie dala :p. raz jak jechalam bez biletu, weszly kanary, ja od razu blada jak sciana, wielkie oczy, na kilometr widac ze bez biletu:D a oni spojrzeli, usmiech na twarzy i poszli dalej. ufff:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga autorko
droga autorko. Prawda jest taka, że "kanar" to niewdzięczny zawód i podziwiam ludzi, którzy się go podejmują. Dostałaś mandat, trudno mi tez się kiedyś zdarzyło przez swoją nieuwagę. Cóż. Trzeba było wyjść wcześniej, jechać jednym autobusem wcześniej. Może by nie było kanarów? Może ścisk byłby mniejszy i można byłoby dojść do kasownika ? :) 130 zł .. myślę, że to para spodni w plecy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie mogłyście sobie pójść jak was tak opierdalały. Ja bym wstała i poszła. I co by mi gruba baba zrobiła? Rzuciłaby się na mnie? Jak by wezwała policje to bym tak powiedziała że mnie zaatakowała. Z koleżanką byłaś to mogła potwierdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalkalaken85
1.kanary musza być bo inaczej MPK by upadło 2. jazda bez biletu to TWOJE ryzyko, nawet jak nie ma biletów w automacie to nie masz prawa jechac na gape 3. kanar ma prawo użyć siły, ale tylko na tyle by uniemozliwic ci ucieczke do przyjazdu policji 4.i dobrze, ze dostałas mandat, naleząło ci się, scisk to nie żadne wytłumaczenie, ja tez czesto jezdze tramwajem jak sardynka w puszce i jakoś zawsze potrafię kogoś poprosic, żeby podał bilet do skasowania :D ba nawet jak stoję obok kasownika i ludzie mnie prosza to bez problemu kasuję, wiec twoje tłumaczenie jest z dupy tak serio :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghjhjkjklkl;
wspolczuje ci i zgadzam sie z toba niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ennis
Lettuasja 27- wyżywając się przez internet na mnie pokazujesz kto tu ma najniższy poziom intelektualny, dziękuję za uwagę - polecam melise na uspokojenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiehiehieee
ile MPK ma ze sprzedaży biletów? ktos sie orientuje może jaki procent z tego idzie na MPK bo chyba nie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałaś nauczkę. Jeśli jest tłok - to bilet można podać i poprosić o skasowanie. Teraz będziesz pamiętać i tyle. Jakby nie było kontroli - wszyscy by jeździli na gapę i po kilka msc MPK by upadło i musiałabyś chodzić pieszo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszke prawdy
Jakby nie było kontroli - wszyscy by jeździli na gapę i po kilka msc MPK by upadło i musiałabyś chodzić pieszo. Niekoniecznie. Czasami kierowca wpuszcza pasażerów przednimi drzwiami, od razu sprawdza, czy mają oni bilet i każe im kasować na własnych oczach. Więc w sumie kontroler biletów to taki dodatkowy pracownik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Niekoniecznie. Czasami kierowca wpuszcza pasażerów przednimi drzwiami, od razu sprawdza, czy mają oni bilet i każe im kasować na własnych oczach. Więc w sumie kontroler biletów to taki dodatkowy pracownik" Ta. 30 osób wbija Ci się jednymi drzwiami, część oczywiście dopiero zaczyna grzebać za biletem, itd... autobusy byłyby notorycznie spóźnione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość never let me go
Dzięki temu, że trzeba płacić za bilety, ZTM może kupić nowe tramwaje, autobusy, usprawniać jakoś te środki komunikacji. Każdy zawsze znajdzie jakąś wymówkę, dlaczego nie skasował biletu. Kanary są od tego, żeby wlepić mandat każdemu, kto nie ma ważnego biletu i tyle. Nie są od tego, by wydawać sądy czy dana osoba miała czy nie miała utrudnienia w jego skasowaniu. W regulaminie zresztą jest dokładnie zapisane, że brak możliwości np. kupienia biletu u kierowcy nie zwalnia pasażera z konieczności opłaty za przejazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fryzurka Kok
zgadzam się, kanar to strasznie chujowa praca :O i powiem Ci autorko że możesz wnieść zażalenie i skargę na kanara i poprosić o udostępnienie nagrania skoro tam widać że nie było jak skasować biletu , u mnie w mieście była taka sprawa i anulowali mandat bo na kamerze wykazało, że straszny tłok , a ta osoba była obłądowana siatkami itp i mandat cofnęli |:) Tobie radzę to samo. i jeszcze dodam, że na przystanku jak jesteś to już chyba nawet nie ma prawa Cię spisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ennis
Fryzurka Kok - myślałam o tym, ale powiedziałam rodzicom a oni nie chcą kombinować, wolą już zapłacić :( a ja mam 16 lat i wątpię czy coś zdziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananajkaaa
pierdoły tutaj gadacie, prawda jest taka, że polska to ch*jowy kraj, gdzie człowiek człowiekowi wilkiem i tylko patrzy jak by cie tu udupić, ukraść coć, przywalić, utrudnić i jeszcze się z tego cieszy. Zero życzliwości, zrozumienia, uczciwości. Czepiacie się błędów a dziewczyna napisała, że jest chora, w dodatku zdenerwowana, no ale to takie polskie przecież, ponabijać sie ze znajomości języka, bo nie ma sie do czego innego przyczepić i jeszcze poobrażać. PS ja też dzisiaj spotkałam kanara w autobusie, ale akurat było mało ludzi a ja miałam bilet, jednak kanary są bardzo agresywne i chamskie nawet wobec takich ludzi, którzy bilet mają. Myślałam, ze mi legitymacje pognie i zniszczy, tak mi ja wyrwał z rąk, razem z biletem zresztą. Nienawidzę swojego kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fryzurka Kok
nananajka zgadzam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pitbull:Back in time
nie podoba się w Polsce? to won do Niemiec dawac dupy :o🖐️ już wypierdalać!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciała bym tyle zarabiać
mordda psie!:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest to, ze takie kanary to dzieci, dziewczynki mlode to maja odwage zastraszac, wyzywac, wlepic mandat, ale lysego, wytatuowanego osilka bez karku omijaja szerokim lukiem udajac, ze nie widza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjkl
Też kiedyś zostałam złapana...zawsze do szkoły i z powrotem jezdze autobusem. Miałam remont w domu i zapomniałam wziąć legitymacji. Miałam podbity bilet ulgowy,miałam indentyfikator szkolny ,który pokazałam. W autobusie pełno ludzi ze szkoły,którzy potwierdzili,że chodzę do szkoły. Widział nawet moje ksiązki w torbie ale i tak złośliwiec dał najwyższą karę.Na drugi dzień mama zrobiła awanture i facet nawet przepraszał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ennisa
brak legitymacji to tak jakby jej nie było :o poczytaj regulamin przewozu a potem nasyłaj swoją starą :o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wsiadając do autobusu akceptujesz regulamin. Nie podoba się, jedź rowerem. Jeśli wsiadasz i nie stosujesz się do regulaminu - to sam sobie jesteś winny. Tak jest wszędzie. Na drodze, w pociągu itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znaniak
Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi. Kanary to trochę jak celnicy w Ewangelii czyli osoby, które wiedzą, że robią źle ale oni tylko wykonują rozkazy. Obwiniałbym jednak nie tyle kanarów co brak jasnych procedur i zasad postępowania w stosunku do pasażerów. Kanar powinien przede wszystkim poinformować pasażera o przysługującym mu prawu do złożenia reklamacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nieakceptowane społecznie mendy" hahaha dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś jechałam bez biletu, w sumie świadomie bo byłam w przywalonym nastroju i nawet mnie nie zmotywowało żeby iść skasować bilet. Weszło kilku kobuchów, ja jeszcze głupka robiłam że szukam skasowanego biletu, ale miałam już dosyć. A gość mi mówi, dobra niech pani wysiądzie na następnym przystanku i nie ma sprawy. Oby mu się to podwójne dobrem zwróciło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przyszłym roku robie prawko, bo też miałem nie przyjemności z kanarami. A teraz przestałem podtróżować komunikacją. Na szczęście mam możliwość podróży inną komunikacją , a przyszły rok prawo jazdy I auto i wyrąbane na komunikacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×