Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamanakaśka

co zrobić w takiej sytuacji?

Polecane posty

Gość załamanakaśka

Witajcie. Mam wielki problem. Otóż od sześciu lat mam narzeczonego, mamy wspaniałego synka, mieszkamy razem, w tym roku mamy brać ślub. On pracuje w Irlandii, przyjeżdża bardzo często, pieniedzy też nam nigdy nie brakowało, niby wszystko ładnie, pieknie, jak w bajce. Ale ostatnio wyjechał znowu cztery dni temu. i od tego czasu ciągle pije, nie odzywa sie, jak dzwonie to nie odbiera, czasami tylko smsa nipisze. teraz zadzwonił że znowu z kumplami się napił. ja już nie wiem co mam robić. Koledzy są dla niego ważniejsi,ja sie wgl przestałam liczyć. Ciężko mi z tym. w tych nerwach powiedziałam mu że odchodzę, pakuje siebie i małego i wyjeżdżam. Ale co tak naprawdę powinnam zrobić jak bardzo go kocham? i tak naprawdę nie mam gdzie wyjechać ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojku
kurcze.. no a jestescie z malym bardzo uzależnieni od jego zarobków? Bo jak tak, to odejscie nie bedzie proste - chociaz pewnie przydałby sie facetowi taki kubeł zimnej wody. No i czy on wgole planuje wrócic, macie termin ślubu itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanakaśka
Jesteśmy całkowicie uzależnieni od jego zarobków. Nie mogę wrócić do pracy. mamy datę slubu, mamy zaliczki powpłacane na sale, orkiestre, kamerzyste. obrączki juz kupiliśmy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×