Cy faceci w wieku 30-40 lat gustują głownie w dzieczynach 18-25 lat

jak myślicie? bo często widze tu tematy typu " czy facte 35 lat ma szanse na dwudziestke"?

jasne ze tak

A dziewczyny w wieku 18-25 gustują w facetach w wieku 30-40. O ile faceci maja kasę.

mają kasę i klasę

Kasa nie zawsze idzie w parze z klasą. Ale jak się trafi taki i kasiasty i na poziomie to....

Zalezy jaki ma status spoleczno-finansowo-zawodowy, zalezy jak wyglada i zalezy czy nie ma zobowiazan. Aha i 18 to troche za malo. Kobieta zaczyna sie mniej wiecej od 21--22 lat.

moja teoria brzmi: jeśli facet jest z wyższej półki w wieku 30 -40 jest już daaawno zajęty jeśli nie i ogląda się za 18 - 25 (czytaj: kasa, zabawa, szpan, impra i pstro w głowie) znaczy że sam...jest 'kiepskiego sortu' (bo nie szukałby wrażeń u małolaty jakby miał już swój świat z właściwą kobietą) albo ...jest 'kiepskiego sortu' bo mu wrażeń brakuje .... myśl ogólna? fajnych facetów z klasą (facetów - nie gówniarzy udających panów ze słomą w butach:) ) w przedziale 3- 40 WOLNYCH raczej brak, jak gustują w małolatach znaczy : UCIEKAJ mam 36 lat, troche widziałam i słyszałam...

Około 35-40 roku życia panowie wchodzą w fazę "kryzysu wieku średniego". 5 lat od rozpoczecia tego kryzysu sa już przeważnie wolni, bo żony jednak nie lubia tłoku w małżeństwie. Panowie sa juz raczej urzadzeni, kasiaści. Jak się podczas rozwodu napatrzyli na wielkoletnią, trochę juz nadgryziona zębem czasu małżonkę, to taka 18-tka to dla nich sama rozkosz... A ze z taka nie ma o czym gadać? A o czym ma gadać facet, który przez ostatnie lata ciągle pracował, bo się dorabiał i nie miał kiedy sie dokulturalniać? Panience potrzebna jest kasa, zamyka więc oczy podczas seksu i jakoś daje radę bzykac się z facetem w wieku własnego ojca, który z kolei w tym samym czasie sponsoruje jej psiapsiółkę ze szkolnej lawki:))

o widze ze zaczynaja sie zlatywac byle zony, byle zradzone i inne stare prukwy;)

uogulniacie.... sam mam powyżej 30 i podobają mi się wyłącznie kobiety młodsze odemnie, dużo młodsze - zawsze zresztą tak miałem, po prostu młodsze mnie kręcą, kobiety w moim wieku są już "stare" (bez obrazy) więc co mam zrobić skoro jestem wolny / nieżonaty/ nie rozwodnikowy/ nie dzieciaty :) :) Nawet jak mają powiedzmy 25-27 to muszą wyglądać młodo 22-24 max bo mnie nie zainteresują, tak już mam są dla mnie aseksualne.... - sam wyglądam młodo (każdy mi to mówi że wyglądam na góra 25) więc po co mi kobieta która wygląda starzej niż ja....

z taka ortografia nie dziwie sie ze jestes sam po 30

odpitol się !!!

o i jeszcze agresywny i przesiaduje na babskim forum, chciec mloda to sobie mozesz ale ktora cie tam zechce grembole hahahaha

hehe, ja raczej widzę tematy typu "mam 19 lat i chcę starszego po 30ce" :D żyć nie umierać

jak rowniesnik wyglada i zachowuje sie jak ciota to co sie dziwic ze woli kogos ze starej szkoly jesli jest zadbany i przystojny

a pozatym dzisiaj króluje dysleksja wśród młodych ludzi więc żadna młódka nawet nie dostrzeże moich ortografów :P :P :)

oczywiscie ze nie dostrzeze bo nawet nie bedziesz mial takiej okazji i to nie dysleksja tylko nieuctwo i analfabetyzm