Czy coś z tego może być

Hej. Chciała bym żebyście mi doradzili co mam zrobić albo chociaż co myśleć o tej sytuacji. Ale od początku. Moja siostra wychodzi za mąż no i jak starym zwyczajem bywa mieliśmy purtelan w domu na którym był pewien chłopak. Widziałam go poraz pierwsz. Był on z moja koleżanka i z nią też idzie na wesele mojej siostry. Wszyscy bawili się świetnie raz czy dwa razy tańczyłam z tym chłopakiem. A gdy było już późno było wiadomo że zabawa potrwać jeszcze co najwyżej z 1-2 godz. Ten chłopak(michał) poprosił mnie do tańca i tak tańczyliśmy do końca imprezy parę obrotów i znów nasze ciała lgneły do siebie śmialiśmy się do siebie rozmawialiśmy, patrzyliśmy w oczy aż nadszedł koniec pożegnalismy się i powiedział do mnie że widzimy się na weselu. No i tu mój problem on mi się trochę podoba, ale głupio mi bo on idzie z ta koleżanka nie są para ale i tak wydaje mi się że sobie za dużo wyobrażam on chyba po prostu chciał być miły i dlatego że mną tańczył. A wy co o tym radzićię?