Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bylo bliśkło

Własnie uniknęłam śmierci !pies chcial mnie pogryzc :(

Polecane posty

Gość bylo bliśkło

byłam na spacerze w lesie i chciałam ominąc miejsce gdzie za plotem są zawsze dwa psy, wychodze zza drzew a tam 3pies na wolnosci patrzy sie na mnie , stoje i idzie w moją strone i szczeka więc ja do tylu odwracam sie a on biegnie wiec ja tez ! Rzuciłam mu z torby dwie kanapki i gazem spierdalalam ! Wskoczyłam na dąb na drzewo, zabrał mi buta szarpał za spodnie. Siedzialam pol godziny na drzewie masakra by mnie zagryzł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggef4344
Cholerne psiska, powystrzelać takie wściekłe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wina ludzi, że psy biegają luzem, że jest tyle psów bezdomnych i jakie mają nastawienie do człowieka. Rozumiem że sie przestraszyłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tererferekuku
ja w las on za mną, ja przez wodę -on za mną - ja na drzewo -on za mna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość but w nos
To mogłaś na hycel zadzwonić, zamknęli by mende :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyobraziłam sobie twój bieg i tego psa :) Wezwij odpowiednie służby uśpią psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylo bliśkło
a myslicie ze cos z tym zrobią? To jest działka na skraju lasu, dawny zakład produkujący okna, wlasciciel ogrodził by nie rozkradli stoi to tak od lat, dziury w płocie i psy wyłażą :O nie wiem co to za rasa ale pies był duzy ok 80cm chyba rotweiler czy jak to sie pisze jej nigdy takiej akcji nie miałam ,nie wiedziałam co robic, dobrze ze bylo to drzewo bo wszystkie psy by sie zleciały i mnie zagryzły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylo bliśkło
i dodam ze wróciłam bez buta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli uważasz, że to pies rasowy możesz zgłosić to do straży miejskiej. Zazwyczaj odmawiają zajęciem się bezdomnymi psami, ale jesli jest rasowy duża szansa że ma właściciela któremu sie zgubił lub go wyrzucił. Gdyby straż miejska zgodziła się sprawdzić czy jest zachipowany, mogłabyś łatwo dotrzeć do właściciela, wywalczyć odszdowanie lub choćby przeprosiny a psu powrót do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×