czy myślicie, że 40-letni kawaler to kompletna łajza i nieudacznik?

..stary kawaler zawsze kojarzył mi się z kims brzydkim i biednym dlatego nigdy zadna kobieta go nie zechciała, do tego czesto w pozniejszym wieku sa pijakami ktorzy popijaja sobie do lustra albo mają kolegów też odrzutków.

kkkkkkkkkkkkkk ..stary kawaler zawsze kojarzył mi się z kims brzydkim i biednym dlatego nigdy zadna kobieta go nie zechciała, do tego czesto w pozniejszym wieku sa pijakami ktorzy popijaja sobie do lustra albo mają kolegów też odrzutków. x x x Oczywiście masz rację. Bo jest obowiązek złapać jakieś portki i zaprowadzić je do ołtarza. Rozmawiamy o facetach, więc to jest ich obowiązek dać się złapać. A jak się temu obowiązkowi nie podporządkuje to z pewnością pije do lustra i ma podobnych sobie kumpli. O tym jak pije do lustra i z kim się zadaje najlepiej wie jego otoczenie :d, a zwłaszcza zajęte swoim szczęśliwym życiem mężatki. Oj Polaczki, polaczki...

gość onaaaa to nawet dziecko widzi ze ludzie inni czyli inaczej mowiac brzydcy znaczaco odstający od otoczenia sa przewaznie zawsze sami, czy to jest przypadek? dziewczyno no nie ma kija natura sama eliminuje iine gorsze osobniki

On38 A co oznacza słowo "ludzie brzydcy"? Od kiedy to uroda jest uniwersalną wartością, niezależną od gustu oceniającego? Dla jednej przystojnym będzie Connery, dla drugiej Adrien Brody. Chciałabym przy okazji zwrócić uwagę na temat topiku: rozmawiamy o kawalerach (czytaj: kimś kto nie zawarł związku małżeńskiego), a nie o tych, którzy nie mają partnerki. Ale rozumiem, że Ty jesteś żonaty, zatem sama matka natura uznała, że jesteś do tego wystarczająco przystojny :)

Jestem 40-letnim kawalerem. Pracuję, zarabiam 3500 netto bez premii, mam urządzone mieszkanie ponad 80m (kupione jako nowe), 2 samochody 15-letni i 5-letni (oba kupione nowe). Nie mam żadnych kredytów, posiadam też oszczędności. Co do kobiet, to myślę, że nie są mi już potrzebne.

Do gościa powyżej: Skoro nie nadajesz się na nieudacznika to masz jeszcze do wyboru łajzę. A jak się na to nie zdecydujesz to trzeba będzie uznać, ze jesteś gejem.

I na tym tle napisy końcowe.

gość onaaaa Do gościa powyżej: Skoro nie nadajesz się na nieudacznika to masz jeszcze do wyboru łajzę. A jak się na to nie zdecydujesz to trzeba będzie uznać, ze jesteś gejem. xx Heh typowe jak facet nie chce kobiety to zaraz wyzwiska. :P

Tja... na pewno jestem osobą, która używa w stosunku do "starych kawalerów" wyzwisk. Proponuję sprawdzić w jakimś słowniku znaczenie słowa "ironia".

Zabawne patrzeć, jak stare panny wyzywają starych kawalerów. Żenada. Normalny człowiek nie wtyka swego ciekawskiego nosa do sypialni innych i nie czerpie satysfakcji z wyzywania innych (łajza, nieudacznik, ...). Żenada i patologia.

Tylko zauważ proszę, że najbardziej krytyczne i skore do wyzwisk są te, które żyją w związkach (a przynajmniej tak deklarują). Czyli wybawiły swojego od bycia łajzą i nieudacznikiem.

To sie nazywa sąd kapturowy.Ewentualni linczzamaskowani ludzie żądni krwiTo ciekawe, że internet dla większości jest mozliwoscia powrotu do dawnych wspaniałych czasów kiedy to mozna bylo zebrać sie w kilka osób i kogos z*****c snując poźniej opowieści o meduzach, potworach bądź innym "złu" czychajacym na poczcziwego człeka w tym okropnym świecieJak wiadomo kawalerowie koło 40 czaja się wparkach i gwałcą dzieci, atakują również woźne w szkołach przebierając się za nie i podstępnie czerpią satysfakcje z wąchania butów na zmiane waszych bachorów.Stalin był kawalerem i hitler był kawaleremZabić kawalerówŻydzi, kawalerowie wszystko co odstaje od normy jest winne waszemu losowiMurzyni, ciapaci jeż wl esie i g***o w toalecie.Wystarczy podpałka żeby ten stoszaczął płonąc.Jest źle ale Wy nigdy nieprzyznacie, że nie ruszyliście d**y bądź nie zaryzykowaliście aby coś zmienić.Najlepiej znaleźć sobie ofirę która niemapojęcia o co kaman.Jesteś winny i ch*j!!Żydzi do gazuW zasadzie ten temat nie dotyka mnie osobiscie ale po prostu jestescie straszniJuż pomijam, ze kolega,który spłodził ten temat sam go podbił.Chwaląc się liczbą postówPozdrawiam i ch*j Ci w d**e cwelu

To wszystko jest o tyle smutne, że normy są wam narzucane a Wy w odpowiednich warunkach bylibyscie wzorowymi ssmanami.mielibyscie przywolenie społeczne to biegalibyscie z i podkładali ogień pod domy niewinnych ludzi rozkoszując sie ciepełkiem.Wódke przepijalibyście krwią i tańczyli na trupach.­Radosc i wesele, powrót do natury, krwiozercze mrówki w akcji, zero odpowiedzialnsci a jaka radocha.

...z partyzanta go!!!Przyjeb a jak legnie buty na ryj...Najlepiej w pare osób. Tyle ile sie zmieści w kółeczkujesteście tchórzami i frustratami.Anajgorsze w tym wszystkim jest to, że nie macie pojęcia co robicie.

I jeszcze przylezie jedna z druga ze swoimi "mądrościami" a tak na prawdę chciałaby krzyknąć:Rzucaj!!!Rzucaj k***a to fałszywy prorok.!!!!Rzuć mu w czoło ...W Oko...z***b go!!!!

A tak w ogole to jestem n******y i jeżeli macie w sobie dość odwagi żeby poprosić swoich wspaniałych męzów aby bronili waszej czczi którą r****m jak i gdzie chce to zapraszam do Ozorkowa.jesteście gównem!!!Pozdro

nie zawsze

taki facet jest zaburzony i cos z nim nie tak (cwaniak, mamisynek, piotrus pan lub inny odchyl) - w każdym bądź razie nie nadaja się na stale zwiazki

1 typ 40-sto letniego Kawalera to poprostu fajny rozgarniety facet który korzysta ze swojej pozycji, kasy czasem też wyglądu i wchodzi w jakieś nieformalne zwiazki najczesciej z małolatami. Czasem bywa że po 50 przychodzi mu nagle cheć założenia rodziny wiec kobiety utrzymuja z takimi znajomości. 2 typ 40-sto letniego kawalera to w 90% pierdołowaty tępak (najgorsze połączenie). Są mało rozgarnięci, wszystkiego sie boją. Mało przebojowi. Nie potrafią sie odnależć sie w zyciu maja słabą pracę, mieszkaja u matki. Nie zawsze brzydcy ale na pewno nie przystojni bo inaczej jakas kobieta sama by ich wzięła w obroty. (sa tez pierdołowaci mężowie)

40 letni samotni są sami bo wolą być sami niż z byle kim, a co macie drogie panie im do zaoferowania poza tym co macie między udami? Chyba bardzo mało skoro jakoś te "frykasy " to o wiele za mało aby dać się związać.

czy myślicie, że 40-letni kawaler to kompletna łajza i nieudacznik? x nie, fajna szyneczka do zagospodarowania;)

Mnie się zdaje (wnioskuje to z zachowań piszących tu pań) że do szału i istnej furii doprowadza je stan kiedy jakiś mężczyzna zdecyduje się nie budować swojego życia wokół kobiety. Pomijam przypadki tu wymieniane typu maminsynek, totalna pierdoła, czy brzydal. To doprowadza kobiety do wściekłości jak to? To my takie cuda, boginie stworzone aby nas pragnąć i wielbić aby być dla was całym światem a ty żadnej z nas nie chcesz!!? Jak śmiesz ...i tu wylewają swój jad. Nie potrafią pojąć że wiele z nich nie ma nic do zaoferowania (poza seksem) i ładowanie w nie czasu i kasy to bezsensu robota.Są roszczeniowe, kapryśne, zadzierają nosa ...wiele by tu wymieniać. W każdym bądź razie wiele wymagają nie wiele dając w zamian. Dlatego też coraz więcej mężczyzn nie wchodzi w trwałe związki(nie mówiąc o ożenku) ponieważ suma korzyści nijak ma się do sumy ograniczeń które ze zwiazku z kobietą wynikają. Zatem zluzujcie majty drogie panie. Może zatem to z wami jest coś coraz bardziej nie teges skoro faceci wolą być sami niż użerać się z wami. Nie przyszło to wam do waszych główek?

12.48 - Piszesz bzdury. Co mnie obchodzi życie i motywacje starego kawalera ? Ja jestem bardzo starą panną i nie dorabiam ideologii do mojego stanu, jest jak jest i tyle...

Jak nie będzie łąjzą i nieudacznikiem to kobieta będzie go wykorzystywała i też nie będzie szczęśliwy .

Glupie pindeczki myslicie ze kazdy sie nabierze na wizje sielanki z baba? Zapieprz i kajdanki i zrzedzenie, seks po latach nudny,wielkie atrakcje

Znam wielu wartościowych starych kawalerow, ale nie są oni zbyt dziani ani zaradni, więc żadna ich nie chce.

Jak miałbym 40 lat to też nie chciałbym już z żadną być bo po co, dzieci i tak nie będziemy już mieć. Młodość za nami. Ogólnie co jest atrakcyjnego w byciu w związku? Faceci w nie wchodzą żeby mieć drugą mame która ugotuje, upierze 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Jak miałbym 40 lat to też nie chciałbym już z żadną być bo po co, dzieci i tak nie będziemy już mieć. Młodość za nami. Ogólnie co jest atrakcyjnego w byciu w związku? Faceci w nie wchodzą żeby mieć drugą mame która ugotuje, upierze 

Jestem młodszy 4 lata i też już nikogo nie chcę. Skoro całe życie byłem sam i jakoś sobie radziłem bez kobiety, to nie ma sensu w tym wieku wchodzić w związek. Zresztą która by chciała starego pravvika bez żadnego doświadczenia? Nie nadaję się do takich rzeczy. Wolę sobie żyć sam w spokoju i żadnej nie zawracać głowy swoją osobą.

3 godziny temu, Papaj 2137 napisał:

nie jestem

Jeśli ci.pa śmierdzi Ci rybą i Cię brzydzi, to widoczny znak, że bardziej pasuje Ci opier.dalanie pęta.

 

4 godziny temu, Papaj 2137 napisał:

 KOBIETY TO PASOŻYTY SĄ JAK KLESZCZ KTÓRY SIĘ PRZYCZEPI DO CIAŁA I WYSYSA KREW, TYLKO KOBIETY WYSYSAJĄ PIENIĄDZE

U Ciebie w rodzinie, zdaje się, sytuacja odwrotna...

Ja sądzę, że to geniusz, który uczy się na błędach innych, a nie na swoich.