O co chodzi? Najpierw mi sie przygladal ze prawie mu oczy wyleciały

a teraz mnie perfidnie zaczal olewac z dnia na dzien..

a laskę zrobiłaś? jak nie to co się dziwisz?

prosze was,troche kultury

ale zamieniliscie ze sobą pare słow chociaż? Czy tylko patrzył na Ciebie? wiecej szczegołow!!!

mamy wspolnych znajomych i zdarzylo sie ze do mnie/do nich zagadal w mojej obecnosci,a tak bezposrednio to tylko raz,jednym słowem :P

yhym. A teraz nic już nie robi? nie spogląda? A może teraz czeka na Twoj krok, skoro wie,że zauważyłaś jego "inne spojrzenie"

ale w miedzyczasie widze że on gada z laską która twierdzi ze on niby sie w niej podkochuje,nie wiem ile w tym prawdy ale ona nie jest swiadoma tego ze my sie znamy,mowila jakis czas temu ze niby on w niej.... teraz spoglada na chwile i zaraz sie odwraca...i nie przylapuje go na gapieniu sie jak jeszcze kilka dni temu

up

pewnie tamta laska ma większe cycki :)

wlasnie ze nie bo ja mam i to o wiele wieksze-ona ma B, ja D :P

w takim razie masz przesadnie wiszące i galaretowate cyce, więc się nie dziw :D

nie mam galaretowatych ::P pocieszaj sie dalej

soczewek kontaktowych zapomniał.. a jak już założył, to stwierdził, że to nie to, o co mu chodziło..

dodam, że każdej niedzieli zakradam się do kurnika sąsiada przebrana za lisa i wybieram kurom jajka

a moze ktos jednak normalnie odpowie a nie jakby byl przyglupem??

:)

ale z was brudne cweluchy :O

Ja nie wiem co Ty chcesz usłyszeć? Inteligencja kobiet naprawdę powala na kolana :P Przyglądał Ci się bo mu się zapewne podobasz, te szczegóły o zagadywaniu też o tym świadczą. A dlaczego teraz tego nie robi? A skąd my mamy wiedzieć, może podobasz mu się i ...tyle, nie chce pójść dalej, może czeka na Twój krok, może już mu przeszło. Jest milion scenariuszy. Fakt jest taki, że na 99% mu się podobałaś. Ja podobnie się zachowywałem...

jaki jest sposób na miłość od pierwszego spojrzenia? Spojrzeć drugi raz... Może tak było w jego przypadku?