Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PaniPokręcOnaaa___

Poznałam go kilka lat temu i nadal obsesyjnie wielbię

Polecane posty

Gość PaniPokręcOnaaa___

Oczywiście skrycie i bez wzajemności, jakże inaczej:( Potajemnie śledzę go z ukrycia, wiem gdzie bywa, specjalnie chodzę na te same koncerty, często odwiedzam na fejsbuku, choć na co dzień udaję, że ani trochę mnie nie interesuje. Wiem, to niedojrzałe z mojej strony, ale nie umiem inaczej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHAH wariatkowo 666
Zakochałaś się w nim, a on w Tobie nie! I tyle! Po sprawie! Znajdź se innego! Wolnego und Tobą zainteresowanego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniPokręcOnaaa___
Nie, to nie ja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śledź w czekoladzie
co się będziesz kryć, podejdź po autograf :D a nuż jest typem lubiącym psychofanki? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniPokręcOnaaa___
On jest sam od lat, był czas, gdy okazywał mi pewną sympatię, ale potem z jakiegoś powodu przestał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniPokręcOnaaa___
Kurwa, ale mnie z tą moją obsesją wcale nie jest do śmiechu. Zachowuję się tak, bo z natury jestem chorobliwie nieśmiała i nie wiem jak się do niego zbliżyć w inny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buhahahahahahahahaha
Po co ci to dziewczyno? Tego kwiatu to pol swiatu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śledź w czekoladzie
mówię ci idź po autograf to w pełni wpasowywuje się w rolę jaką sobie obrałaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniPokręcOnaaa___
Nie chcę się narzucać, zachowaj Boże. Gdy już się spotkamy, jestem uprzejma, ale trzymam dystans w obawie, że mogłabym być potraktowana jako natrętna. Co innego w ukryciu - tam emocje biorą górę i czuję, że tylko on tak bardzo mnie pociąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniPokręcOnaaa___
Żebym w rzeczywistości była taka śmiała:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja po 3 latach cichego
wzdychania pasuję i zaczynam spoglądać zainteresowanym okiem również na inne męskie postacie :D mam już dość rojeń, to wszystko jest przyjemne, ale kiedy sobie człowiek uświadomi jak bardzo nierealne, to ma ochotę dotknąć i przytulić coś prawdziwego, a nie tylko senne zjawy. zawracanie dupy tylko z tymi zakochaniami jednostronnymi :P trzeba wiedzieć kiedy spasować, może własnie nadszedł ten czas u Ciebie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×