Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mistrzyni świata w siatkówce

OSTRZEŻENIE DLA WSZYSTKICH ŻON

Polecane posty

Gość mistrzyni świata w siatkówce

czy sa tutaj takie, ktore pracuja, a maz siedzi w domu z dzieckiem/dziecmi? jesli tak, to radze sie zastanowic nad zmiana tej sytuacji, albo sprawdzic delikatnie meza, czy na pewno wszystko w porzadku. ja przez ponad 2 lata harowalam jak przyslowiowy wol, zeby utrzymac siebie, meza i dwojke malych dzieci... taka podjelismy decyzje, mialam dobrze platna prace, jemu to nie przeszkadzalo... wiec jak sie urodzilo drugie dziecko - po niecalych dwoch miesiacach w domu wrocilam do pracy. wszystko bylo z pozoru idealnie. zawsze czekaly na mnie cieple obiadki, posprzatane, wyprane, wyprasowane. zyc nie umierac. maz sie wcale nie uskarzal, wrecz przeciwnie - wygladal na bardzo szczesliwego. i co sie okazalo? przypadkiem, calkowitym przypadkiem przeczytalam jednego smsa w jego telefonie... i caly swiat mi sie zawalil. okazalo sie, ze ma romans, nie wiem dokladnie ile to trwalo... za kazdym razem bral ode mnie pieniadze, mowil ze idzie z kolegami na piwo, z kolegami na impreze itp... zawsze mu wierzylam, nie robilam wyrzutow, bo chcialam zeby mial cos od zycia... pare razy pojechal na weekend z "kolegami"... oczywiscie wszystko za zarobione przeze mnie pieniadze. i wyszlo szydlo z worka - "koledzy" okazali sie calkiem ladna pania w dosc niedojrzalym wieku. po jednym smsie zaczelam male sledztwo i sama bylam w szoku jak moglam miec takie klapki na oczach. jej zdjecia w telefonie, ich wspolne zdjecia, smsy, polaczenia... jestesmy juz rok po rozwodzie i wiecie co? dopiero teraz tak naprawde czuje, ze zyje. jestem sama z dzieciakami, zyje nam sie bardzo dobrze, lepiej niz kiedys. a on? klepie biede z ta paniusia, tez jej zrobil dziecko i zyja tylko z zapomogi, nie pracuja oboje. dlatego ostrzegam was mlode mamy! nie dajcie sie zwiesc pozorom. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka z kłykciną
to, że ty trafiłaś na wygodnego fana obcych wdzięków jeszcze noie oznacza, że wszystkie tak trafią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co w zwiazku z tym? Przed czym nas ostrzegasz? Jestes na pozycji wygranej, masz kase, on klepie biede, wiec wszystko ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrzyni świata w siatkówce
ja nie twierdze, ze wszystkie tak trafia, wrecz przeciwnie zycze im z calego serca, zeby nie trafily na takiego drania... ale po prostu ostrzegam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrzyni świata w siatkówce
teraz jestem na pozycji wygranej... ale kiedy przechodzilam przez rozwod, przez te wszystkie klotnie, przez to jak musialam to wszystko tlumaczyc malym dzieciom... wtedy bylam przegrana i to byl najgorszy okres mojego zycia - wiec nie, nie wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrfmknvfabklk
podpiszę sie pod tym. z tym że miała okazję być kochanką faceta którego żona ciężko pracowała. z początku myślałam że on też pracuje ale okazuje się że wszystko za pieniądze żonki. dodatkowo parę razy już trafiłam na takie przypadki kiedy faceci chcieli mnie zapraszać do siebie do domu kiedy żona jest w pracy. Zresztą nie dziwie się nawet temu - co to za mężczyzna który nie pracuje? na pewno się nudzi i musi udowodnić sobie że jest jednak facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×