Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna zona

ma ktos meza ktory pracuje w delegacji?

Polecane posty

Gość samotna zona

moj maz pracuje od ponad roku na wyjazdch ja nie jestem zazdrosna ale on bardzo przez co czesto sie klocimy co robic jak tak dluzej bedzie to konniec z nami jak sie dogadac jest ktos w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michalekk_pe
skoro to mąż to przed ołtarzem obiecywaliście sobie wierność aż do śmierci więc mu ufaj skoro wyszłaś za niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helstra
Mój też w dele i też zazdrosny nic się poradzić nie da takie święte i odwieczne prawo i uczucia człowieka zazdrość, my już kłótni tyle za sobą mamy że hoho najlepiej szczerze porozmawiać powyjaśniać, bo przecież argumentując: jak on ciebie posądza ty również możesz jego. Ja twierdze że w naszym(cholernie małym i zapiździałym) miasteczku nic się nie uchowa więc jakbym go zdradziła pierwszy by się dowiedział a na delegacji?? Kto mi powie co on robi?? NIKT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
tak to jest na wyjezdzie kolega na kolege nie doniesie i co ten oltarz da??? Nic ma zdradzic to zdradzi a ja jak idiotka bede go dalej kochac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helstra
Bo my ogólnie idiotki kochamy bez pamięci czekamy wiernie i tęsknimy, a oni zjeżdżają z dele i do nas z mordą cośmy robiły...to jest norma uwierz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figoofago
z opowieści kolegów słyszałem, różne historyjki jak szanowne małżonki wydawały ich kase na day-mana , gacha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figoofago
wiec tak nie pitolcie, że wiernie czekacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednamalpa26
na ile wasi mężowie wyjeżdżają ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .weekendowa kobieta.
Faceci w delegacji to straszne pijaki. Aż trudno uwierzyć,że mają rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helstra
Słuchaj wiem że są typy panienek które tylko na kasę lecą i swoich mężów w d....mają, ale ja to chyba w innych czasach wychowana jestem i nie zdradziłabym męża a i z kasą za wymagająca nie jestem bo na tydzień i to jeszcze z 5letnim dzieckiem na życie mi 100zł starcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
moj na dwa trzy tygodnie jak jest w robocie to wszystko pieknie ladnie a jak przyjezdza to pieklo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednamalpa26
mój własnie wyjechał dzisiaj pierwszy raz mam nadzieję że nie będzie tak jak piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helstra
No chleją na potęgę mój też tak na 2-3 tyg ale różnie z tym "piekłem" jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
takie zycie ja mam dwojke dzieci i na tydzien tez tak 150 zl mi wystarca a maz w dele to potrafi pol wyplaty z kolegami przepic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helstra
Małpa po pierwszym wyjeździe to nie później się zacznie mój teść od 5 lat w dele co 3miechy zjazd i już ploty że tam inną rodzinę ma...a ja wierze niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona
duzo zalezy od charakteru jesli maz jest ulegly na wplywy innych to jest masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figoofago
delegacja, nie delegacja,,,po co jesteście z pijakami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .weekendowa kobieta.
Ale zdradzać to raczej nie, nigdzie nie chodzą tylko chleją przed tv :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helstra
Samotna same nie jesteśmy ile takich kobiet jest Masakra trzeba to jakoś przecierpieć albo samemu awantury robić tak postraszyć żeby w razie co wiedział co traci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .weekendowa kobieta.
nie myją się do tego , więc o kochankach mogą pomarzyć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helstra
Figo nie pijący się pewnie odezwał nie wiesz jak tam jest jak nie postawisz to cię męczą jeszcze jak młodszy od pozostałych jesteś to już w ogóle cała robota na ciebie bo pić nie chciałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helstra
weekendowa myją się woda za darmo na bazie więc czemu nie skorzystać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .weekendowa kobieta.
Helstra Nie dotyczy to oczywiście wszystkich. Piszę , co obserwuję u moich lokatorów. Wynajmuję noclegi firmom dla pracowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figoofago
o delegacjach nie wiele wiem, ale pracuję na morzu. Totalna abstynencja była na statku, na którym byłem. Czasami przez 7 mc jak w porcie wychodziłem na ląd, była okazja na jakieś piwo z kolegami. A teraz jak jestem w Polsce to nawet na picie wielkie nie mam ochoty, do towarzystwa jedynie. Jest wiele alternatyw do lepszego spędzania czasu, siłownia, biegania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figoofago
ale co się nasłuchałem o zdradach żon, to podziękuje za małżeństwo. Za swoje ciężko zarobione pieniądze, nie mam zamiaru utrzymywać kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .weekendowa kobieta.
figoofago Ale np taki pracownik po całym dniu pracy w upale nie ma już sił na bieganie, siłownię :-) Woli zimne tyskie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helstra
No wiesz mój też często mówi że i tydzień się myc nie myją i skarpet nie zmieniają ale to tacy pod i po 40stce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helstra
figo weekendowa ma racje potem po 2-3 tyg zjedzie do domu tylko na weekend i co znajomych nie widział i też się napić trzeba i się nakręca perpetum mobile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figoofago
o upałach nie musisz mi mówić ;) ja pracuję jako mechanik i średnio temp. w pracy to 40-50 C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .weekendowa kobieta.
Mój mąż ma 45, ale nie wiem jak nawalony mógłby być to bez mycia nie położy się w sypialni. Tylko,że on jest straszny pedant.Kąpiel bierze rano i wieczorem i jeszcze czasem w południe prysznic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×