Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość restert

czy dzieci dają szczescie? czy est w ogole sens robic sobie dziecko?

Polecane posty

Gość restert

? nie wykancza was do ze do 18 lub 24 roku zycia musicie na nie placic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyśl sobie tak: Jaka dobrze że mam dzieci,które będą się mną opiekować gdy będę juz staruszką;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość restert
no to nie ktorzy sie moga przeliczyc bo janp sie nie bede nikim opiekowac na starosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe jak bys zareagował gdyby Twoje dziecko powiedziało cos takiego jak Ty przed chwilą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość restert
nie wiem nie mam dzieci :D ja sie na swiat nie prosilam wiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuuuuuuuuuuuuuuuuuuurwa
"i po chuj zakładasz temat"-spierdalaj. przecież nie napisał nic złego, a ty jemu wyjeżdżasz z przekleństwami. teraz won do garów tarzać się w kaszkach i w gównach. autorze-ja bachorów nienawidzę, ale to podobno daje "szczęście". nie ma obowiązku rodzić. i opieki 100% na starość też nikomu to nie zapewni. ile to starych, wielodzietnych ludzi jest w domu starców? kto ich tam wysłał? duchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość restert
ale jak naciagac skoro to byla ich decyzja? tak jakbyś kupila telewizor i potem miala pretensje do sprzedawcy ze go kupilas bezsensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha..................
i po chuj-kto tu się unosi? powinieneś się leczyć. ty może masz starych, bo normalni ludzie mają rodziców. pewnie wywodzisz się z niezłej patologii, albo kaszki, zupki, kupki ci mózg wyżarły i wyżywasz się na tych którzy nie zniszczyli sobie jeszcze życia :D ucz swojego obesrańca tak dalej, to wyrośnie kolejny skurwiel, i nie licz, że coś zrobi dla ciebie na starość z taką mamusią/tatusiem. przecież dziecko to każdego indywidualna sprawa, nie każdy musi je mieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i po chuj zakladasz temat Oddaj się na leczenie choleryczko. To nie jest normalne, żeby się tak emocjonować wpisem w internecie. Jak cię dziecko zdenerwuje, to pewnie je bijesz frustratko :O Tworzysz kolejne pokolenie takich chorych ludzi jak ty? Dzieci dają szczęście tym, którzy je chcieli. Gadanie, że każde dziecko przynosi szczęście to bzdury. Ja nie będę mieć dzieci, na starość nie zostanę sama. Potomstwo to nie jedyna rodzina, nie wiem, czy to wiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzeci niektórym dają szczęscie ,niektórym nie.Nie kazdy nadaje sie na rodzica,taka prawda, i tu nie mam na mysli marginesow czy patologi. Pozwole sobie przytoczyc to co wczesje napisalam w podobnym temacie: Nie bede cie przekonywac do rodzenia dzieci czy posiadania ich ,bo na to trzeba byc zdecydowanym w glebi serca i miec ku temu warunki,a nie poprzez nacisk czy przekonywanie innych do dzieci. Fakt mam córke juz pełnoletnia, ale szczerze powiem że nie jest tak kolorowo i cukierkowo jak to piszą w kolorowych gazetkach.Milosc bezwarunkowa od pierwszego wzięcia je na rece rowniez czesto bywa mitem i nie ma co sie okłamywac ze tak nie jest. Większosci matek miewa kryzysy,zlosc po co nam to dziecko, czasem to mija a czasem nie.Jesli ktos bedzie zaprzeczał temu co napisalam jest poprostu obłudny,bo spootkalam sie z wieloma matkami u ktorych te zjawisko wystąpilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była kotka74
ja mam 2 zajebiste córki .....jestem z nimi prawie 24 h na dobe .....i czesto mowilam ....rety dajcie mi spokuj ..........i przedwczoraj na 5 godzin sie z nimi rozstalam.... masakra jaka pustka zapanowala we mnie , tzn w srodku nawet nie wiedzialam ze takie uczucie istnieje ....niesamowite to bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha..................
i po chuj-ile ty masz lat marginesie? od kiedy zrobić to znaczy (w twoim słowniku downie) "wyruchać"?.. przecież na to by nikt normalny nie wpadł. ty jesteś żałosna. to, że nie każdy ma obsesje na punkcie osranych pieluch i dzieci nie znaczy, że trzeba pisać jak pojeb. takich ludzi jak ty powinno się kasować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem dzieci
maja ludzie ktorzy nie maja nic innego do roboty. ja ciesze sie zyciem, robie kariere i nie wyobrazam sobie nagle to wszystko rzucic i siedziec calymi dniami w domu i gotowac kaszki i sprzatac kupki dzieci maja nizsze klasy spoleczne, ci wyksztalceni/inteligentni stawiaja na siebie i korzystaja z zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×