Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marta1309

Bieganie a odchudzanie

Polecane posty

Gość gość
Ja biegam od sierpnia. W zimie czyli około 4 miesięcy nie biegałam, ale w marcu zaczęłam znów biegać. Nie jem nic od 16 lub 17. Ale co do posiłków to niczego sobie nie odmawiam, jedynie ciastek, cukierków bądź chipsów. Biegam codziennie 2 kilometry. Od sierpnia Schudłam 12 kilo. Więc efekty są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestes glodna po 16-17 zanim zasniesz? spisz ok 22giej, strzelam, od 16 nie jesc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość-wielkie gratulacje..niezły wynik!! W takim razie muszę zmienić odżywianie ,chociaż nie objadam sie ..jem zdrowo ,unikam pieczywa ,soków ,makaronów ziemniaków itp. i nie jem pózno..najpózniej 18,19sta. ale gubi mnie ..słodkie czasami ,więc musze to zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śniadanie jem skromne ale pożywne . Obiad jem taka normalną porcję. Tak żeby sobie pojeść. W ciągu dnia jakieś kanapki. Serio nie czuje głodu. Po bieganiu pije wodę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez miałam kiedyś taki okres ,ze nie jadłam od 16-17 już nic i nie byłam głodna do rana ...czułam się super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jezdze czasem na rowerze (jak jade to juz z 10km na pewno zrobie), nie jem slodyczy (moze raz w msc-wiadomo ;) ), wypije piwo na weekend albo winko a przytylam :/ czy to z tego alkoholu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem to oznacza min raz w tyg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jem pieczywo, muszę dodać. Ale z kolei jak jeździłam na rowerze to nie dawało to efektów. Ale pod koniec lata wpadłam na pomysł z bieganie. Wtedy Schudłam 5 kilo w 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy nie za szybko. Ale z moim przypadku dieta MŻ i dużo ruchu okazała się skuteczna. I głupio przyznać ale stosowałam pewnie ze setki diet i żadnego efektu, aż poszłam po rozum do głowy i dałam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydzia orange
Biegam caly rok ok.3 razy w tyg po 12 km Najpierw duzo schudlam z 9 kg w 3 miesiace,teraz trzymam wage ale jem duzo i niekoniecznie zdrowo jak potrzymam diete to leci 2 kg w ciagu miesiaca waze 60kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alkohol nie tuczy, co wy opowiadacie za bzdury. Jedynie jest faktem, ze piwo wzmaga apetyt. Ja najlepiej chudłam na diecie piwnej, głównie piłam- ok. 3 - 4 piwa dziennie, jedzac b mało. Jesli tyjecie, to oznacza, ze odstarczacie organizmowi za duzo kalorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To muszę tez bardziej intensywnie działać ,bo te 7 kg. jednak jeszcze mnie męczy i nie daje spokoju ..hmm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mysle meggi ze dorzuc cos wiecej ja teraz biegam naprzemiennie co 2gi dzien a co drugi rower z 40km albo interwaly? biegasz caly czas tym samym tempem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydzia orange
wyzej to ja masz cos co liczy tetno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak,tempo to samo cały czas. Biegam czasami po półtorej-dwie godz. ,a minimum godz.Czasowo kiepsko wychodzę ,bo nie biegam szybko ,ale potrafie zrobić nawet ok. 16 km. Pytanie jest takie ,czy to co spalę nie nadrobię jedzeniem i stąd waga w miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie,nie,nie to nie tak ze i bieganie i rower w tym samym dniu miesnie sie musza zregenerowac a nie spalic:O a jakie masz tetno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baragra
Dwa razy w tygodniu biegam, a raz w tygodniu gram w squasha. Plan jest taki, że do końca czerwca chcę schudnąć 10kg. Poradziła mi też znajoma farmaceutka, żebym kupiła sobie naturalny suplement figura extraslim, który przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej. No i oczywiście dietę trzymam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cossska2
Ja zaczełam od miesiąca marca. I biegam nadal, ale teraz właczyłam thermline i diete warzywną. Chce do lata zrzucic 12kg. I jestem dobrej mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur nadwaga ok 12 kg
witam , co prawda jestem facetem ale podzielę się spostrzeżeniami jako początkujący biegacz pragnący troszkę zrzucić sadełka. 1 marca zdecydowałem się ubrać , wyjść z domu i biec :) i tak się zaczęło , od razu ponad pół godziny biegu, wolnego biegu, dzień przerwy i bieg . Po drugim "treningu" miałem takie zakwasy ze nie mogłem zgiąć nóg kiedy chciałem coś sięgnąć z dolnej szafki- ale to nic nie zrezygnowałem , deszcz, wiatr, ciepło , zimno , biegam co drugi dzień do dziś. Ile biegam od 7 do 8,5 km z czasem ok 6km/h z reguły jest to 40 -50 min. Diety żadnej nie stosuje , staram się jeść regularnie , nie podjadać a przede wszystkim ni obżerać , jak to robiłem wcześniej , np pól dnia mało co zjadłem z braku czasu , wracałem do domu , nażarłem dosłownie nażarłem się tak że ruszyć się nie mogłem, dziś po prostu jem , włożyłem do posiłków trochę sałatek warzywnych , jogurty naturalne , zjadam też golonkę , kawałek kiełbasy , raz w tygodniu ciacho zjem. Efekty od 1marca do dziś (01.05)? z 81kg do 74,5 kg , cel 70 -68kg Ale bieganie tak mnie wciągło że nie mogę się doczekać kolejnego dnia żeby wyjść i trochę sobie potruchtać, odstresować jest to niesamowity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można się sprawdzić,w sobotę odbywają się biegi przełajowe w Legionowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kumaraa
Ja swojego czasu biegałam troche na siłowni na bieżni ale podobno to nie to samo co bieganie po drodze czy lesie. Wiadomo, ze do takiego biegania to trzeba mieć juz specjalne buty. Widziałam, ze tutaj http://www.landersen.pl/kobiety/buty-do-biegania mają bardzo fajny wybór. Moze jak bym sie na coś zdecydowała to wróciłabym do biegania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HaniaNud
Bieganie i odchudzanie to super połączenie. Ja od dawna biegam, ale jak sobie przypomnę to kiedyś byłam niezłą kuleczką :) W końcu wzięłam się za siebie i jestem zadowolona. Co do odchudzania to polecam też suplementy. Ja np. ostatnio biorę Raspberry Bio 5 i jestem zadowolona z efektów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×