Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Asteroida24

MÓJ FACET TRZYMA ESKI OD SWOJEJ EKS

Polecane posty

Gość Asteroida24

witajcie moje drogie,i prosze bez żadnych komentarzy które by mogły mnie załamac,juz dosć jestem..Moj ze swoja nie jest 2 lata,a my ze soba jesteśmy 1,5 roku..Skonczyl z nia prrzynajmniej tak mi mowił,bo była w ciazy i usunela dziecko bo studia byly dla niej wazniejsze i to go podłamało..I nie mógł juz z nia być..Ja mam 29 lat on ma 31...mowi o swojej do mnie milosci ludzie tez mowia ze widac jak mnie kocha..ALE MOJE DROGIE znalazłam eski od jego ex całe 127 i co?nie żedne łze tylko typu jestes moim calym zyciem,tak kocham,kocham...I do tego nawet nie zmienił nazwy ..Miał zapisane aniołek...do tego sa znajomymi ponieważ uważa ,że nie trzeba zrywać znajomosci skoro sie konczyu zwiazek..U ze ona jest w szczesliwym zwiazku..Powiedział ze je usunie dla świetego spokoju...Nawet do mnie zadzwonił i powiedział ze jest w trakcie kasowania esków..Pozniej ssie spotkalismydawal mi komorke do reki i powiedział..MASZ SPRAWDZ,CIEKAWE CZEGO SIE NOWEGO CZEPISZ,TE ESKI DLA MNIE NIC NIE ZNACZYŁY...ja nie zajrzalam powiedzialam ze wierze....za tydzien musial gdzies wyjsc korcilo mnie zajrzec...A tam cale 127 eskow z ta roznica że ,stało ejj imie ,ale juz nie aniołek...mamy za 2 miesiace razem zamieszkac,chce miec ze mna pozniej dziecko...Ale zaczelam miec watpliwosci i to wielkie...Pomóżcie...co myslicie...dziekuje za wszelka pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem po śniadaniu
on ją dalej kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asteroida24
tEŻ TAK MYSLE ,A KIEDY MU POWIEDZIAŁAM ZEBY MI POWIEDZIAL SCZERZE,CZY NADAL ZYWI DO NIEJ UCZUCIA...TO POWIEDZIAL ZE BY Z NIA NIE ZRYWAŁ,,i ZE MNA BY ZYCIA NIE PALNOWAŁ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem po śniadaniu
no i wszystko jasne - bierz się za szukanie nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudno powiedziec???
Sa dwie mozliwosci 1. Zalezy mu na niej itp. 2. Nie wykasowal przez przypadek Im wiecej sie tlumaczy tym gorzej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asteroida24
Oczywsiście by było wszystko ok..Gdyby do mnie nie dzwonił i nie mówił że je kasuje keidy powiedziałam ze mnie te eski bolą,jescze bezczelnie dawał mi komorke do ręki żebym sobie sprawdziła że ich juz niema....Jakby wiedział co zrobie,że nie zajrze...A jednak dalej są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem po śniadaniu
trudno będzie ci być z facetem, który myśli o innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mineau
wez je sama skasuj,ciekawe co powie.jak sie bedzie czepial ze to zrobilas to pewno znaczy ze mu zalezalo na tych smsach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glklklk
urodź to dziecko w końcu! Jak jest dziecko inne problemy znikaja bo nie ma na nie miejsca. No chyba że facet jest dziecko ale z takim nie warto być więc trzeba pogonic i tez problem z głowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludziom nie wszystko
daj sobie z nim spokój. wiem, że Cię to zaboli, ale on albo ją kocha, albo ona nadal nie jest mu obojętna (nie wykluczam miłości do Ciebie). ja też znalazłam wiadomości mojego do swojej byłej, tyle że na fb. w telefonie miał zapisaną datę jej urodzin (mojej nie i nawet zapomniał w dniu urodzin :o i pyta mnie, co ja taka wystrojona :D spojrzałam tylko na niego i mówię a tak sobie... :o), w ogóle w telefonie właśnie jakoś czule miał ją zapisaną, nie przeszkadzało mi to, bo twierdził, że są przyjaciółmi. ok, nie każdy musi się nienawidzić po rozstaniu. pomijając fakt, że to ona zostawiła jego :classic_cool: no i te wiadomości były tylko z jego strony takie w chooy romantyczne, bo ona z kimś była i pisała mu, że ona do niego nic ten tego i że mogą pozostać jedynie przyjaciółmi. nieważne, bo mogłabym tak pisać do jutra. jest moim byłym :) na szczęście. ale pocieszył się dość szybko (w jakiś miesiąc po rozstaniu?:o a ja już 4 miechy sama jak palec... :( nie brakuje zainteresowanych, mnie samej podobają się niektórzy.. ale nie mogę, nie umiem (nie chcę?:o) się otworzyć....) pora umierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asteroida24
Dziękuje za odpowiedzi wasze,duzo mi dały do myślenia..Macie racje nie powinnam byc z nim,bo będe cały czas się zastanawiała..A jeśli chodzi to komentarza ,że dziecko jednak mam z nim mieć,to uważam że to nie jest dobry pomysł..W końcu zabił we mnie zaufanie...I on tak samo miał ja zapisane czule..Aniołek..heh...Myśle że jeśli facet sam dzwoni do kobiety i mówi ,że kasuje te sms-y,a jednak tego nie robi..Choć jak mówił to on z nia zerwał...Kiedy był nasz początek związku to opowiadał o niej ,że z nia zerwał ..Nie umiał z nia byc,że tak płakała..a on nie potrafił i takie tam..Jeśli chodzi o powodzenie nie mam z tym problemów najmniejszych..ile to razy słysze jak koledzy do niego mówia -ty to masz szczęście,taka kobiete...Ale chyba niewystarczające dla niego..Niewiem...Co najśmieszniejsze jest moi drodzy,że chciałam 3 tygodnie temu aby mnie dodał do znajomych na facebooka ,to powiedział oki...# tydzień minął,a on mnie nie dodał..Tłumaczy sie że nie ma czasu tam wchodzić..Zaznacze ,że kiedys wchodził tam co drugi dzień,a on często komentowała jego zdjecia...bo wsólnie patrzeliśmy...Ale juz nie patrzymy...Wymysliłam wczoraj inny sposób założyłam konto dla fanów piłki noznej..Zaprosiłam go jako do grupy...Inne dane ,inne konto...Może połknie haczyk,moze cos wiecej się dowiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asteroida24
moje drogie przed chwila weszłam mu w facebooka,a z lutego życzenia na urodziny jej..Zdrobniła mu imie...A on dodał do komentarza dziękuje aniołeczku...Jak ja zawsez miał w komórce....już wszystko jasne....ale bylam na tyle bezczelna ze zaprosilam ja na swoją strone,i oczywsicie w glownycm moim profilowym zdjeciu ja z nim jestem przytulona...ciekawe co bedzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludziom nie wszystko
szkoda mi Ciebie :( bo wszystko masz czarne na białym, zostaw go, nie jest Ciebie wart. a gdyby jednak coś Ci się odwidziało i dalej byłabyś z nim to w żadnym wypadku nie decyduj się z nim na dziecko, bo po pierwsze - zabił Twoje zaufanie i cały czas je dobija, a po drugie myśli o tamtej, to nie ma sensu. na dziecko Cię namawiał, bo może czuł stratę tamtego i chciał sobie szybko zrekompensować, poza tym może myśli, że jak będziecie mieć dziecko to będziesz przymykać oko na jego działanie na dwa fronty (o ile ogranicza się to tylko do wiadomości między nimi :o). zrobić dziecko jest łatwo, ale Ciebie czeka długa ciąża i wiele trudów macierzyństwa, nie da się tego szczęśliwie przeżyć jeśli nie będziesz miała wsparcia w partnerze, znam kobiety, które nie miały go podczas ciąży i po porodzie, skutki marne, bo potem jest między rodzicami tylko gorzej :o Życzę Ci podjęcia trafnej decyzji, uważaj na niego i może jeszcze poobserwuj, może faktycznie tylko się kumplują, choć wszystko wygląda nieco podejrzanie. jak mawia moja siostra - czy to obcy, czy to swój - chłop to zawsze będzie chooy :D :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asteroida24
Dziekuje za odpowiedzi i porady...Napewno z czasem napisze co postanowiłam..Treaz czekam na odzew jej gdzie ja zaprosiłam na facebooka do znajomych...No i jak wspomniałam na głownym jestem ja z nim przytuleni...zobaczymy co zrobi..Pozdrawaim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka orzeszki jem
ja tez jestem ciekawa .... fajny temat :) do mojego bylego tez kkleily sie panienki ..i jest juz bylym bo zoastawil mnie dla jakiejs 18latki a tamta go rzucila ..sama mam 31 lat ..ciezko jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asteroida24
Hejka jednak nie poszło tak jak miało iść...Nie wiem czy to dobrze czy zle...Na grillu piłam ,ale nawet nie duzo..z 5 drinków ale mnie siekło...Pózniej poszlismy do domu nie chciałam żeby mnie dotykał...Dopiepszałam mu...On do mnie kochanie,a ja daruj sobie takie słowa....Poszłam do kibelka,a on grzebał w torebce ,a tam kórwa te kartki były,że ma zapomniec o mnie itd...Zaczął się drzeć co to ma być...A ja pwoiedziałam że wystarczająco ma kórew ja mu nie potrzebna jestem...On,ze specjalnie otworzył firme dla nas żeby lepiej szło,a ja zamiast go wspieram to o byle gówna zazdrosna jestem...Ja napisalam jak można kogos kochanie napisać,a on sie spytał a ty tak czasami nie nazywasz kogo lubisz?Napisałem tak i nie tylko tu bo mam koleżanki które lubie i bede tak pisał...Ale kocham cie...Nie wiem czemu powiedziałam takie cos..ZA TYDZIEŃ WYLATUJE DO ANGLI,ZAMOWIŁAM JUŻ BILET,MOZESZ SWOJĄ EKS WZIĄĆ...i ŻYCZE WAM KRZYWYCH DZIECCI....oN ŻE NIGDZIE NIE POLECE,A JA ŻE TAK....zaczełam sie drzeć że to ona go kocha ,a on ja...rozjebałam mu leptopa...zaczęłam rzucać w niego komórkami...Powiedziałam że wychodze i że ma spierdalać...Chciał mnie złapac i cofnąć...Złapał mnie za szyje i niewiadomo jak to sie stało że poleciałam na ziemie i uderzyłam glową w ściane...an mnie złapał i powiedział...CO TY NAJLEPSZEGO ROBISZ...KOCHAM CIE I CHCE SIE Z TOBA ZESTARZEC,ALE TWOJA ZAZDROSC NISZCZY NASZ ZWIĄZEK...CZY MUSZE MIEC TWOJE ZDJECIA NA PROFILU....CZY WAZNIJESZE JEST ZE ZNA CIE CALA MOJA RODZINA,I MAM CIE W SERCU...PIERWSZY RAZ W ZYCIU ZOBACZYŁAM JAK SIE POPŁAKAŁ...PRZYTULIŁ MNIE Z CAŁYCH SIŁ...POWIEDZIAŁ,ŻE NIE MA NIKOGO WAZNIEJSZEGO ODE MNIE..pokazał mi w innej kom eski jak ona pisała ze szkoda ze juz nnie sa razem...A on jej odpisał...co było to było...Mam kobiete z która jestem szczesliwy...I njuz przy niej zostane...i napewno nie wroce...Ona mu napisala eska ...Ze mozna zawsze spróbowac..On napisał że dobrze ze tak sie stało...bo poznał mnie...tak miało byc...jednak on mnie naprawde kocha...pozdrawiam forumowiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×