Chyba nie warto być porządnym mężczyzną?

Zawsze szukałem w kobiecie czegoś więcej niż tylko jej fizyczności. Chciałem swój pierwszy raz uprawiać seks z kobietą którą kocham. Nie interesują mnie zabawy na jeden raz ani przygodni seks. Interesuje mnie uczucie, stały związek, coś poważnego. I co? No właśnie gówno! Mam ponad 20 lat. Nigdy też nie uprawiałem seksu. Jaka kobieta w tym wieku zechce dać jakąkolwiek szansę mężczyźnie bez doświadczenia? Skoro 20 latki mają dziś tak wielu partnerów seksualnych to czemu miały by dać mi tę odrobinę szansy? Czasem mam żal do matki, że wychowała mnie w taki sposób, że nie potrafię oddzielić seksu od uczuć, że nie potrafię tak po prostu iść z kobietą którą nie znam i do której nic nie czuje do łóżka. Nie wiem czy jest w ogóle jakikolwiek sens jeszcze żyć na tym świecie. Codziennie mam ochotę tak po prostu wziąć sznur i się powiesić. Jestem pewien, że nigdy nie spełnię swojego marzenia o ojcostwie bo niby jak skoro nie mam doświadczenia w seksie. A takich kobiety unikają jak diabeł wody święconej. A ja nie jestem w stanie nic z tym zrobić.

kobiety jak diabel swieconej wody unikaja facetow ktorzy smęcą czyli tego co zrobiles wyzej

Nawet jakby nie "smęcił" to na to samo wychodzi.

I myślisz, że wszystkie kobiety chcą TYLKO doświadczonych facetów? Kobiety też boją się porównań i o zgrozo tych fizycznych albo tego co facet robił z poprzednią w łóżku, że inna potrafiła lepiej go zaspokoić... Tak Cię wychowano, wbrew pozorom nie Ciebie jednego, jest sporo osób, które nie uległy obecnym "trendom" im szybciej tym lepiej... Na każdego przyjdzie pora przecież:D

Lepiej nie ulegać tym "trendom".

a czy poza tym, ze jestes dobry(co jest ogromnym plusem) masz jeszcze jakies inne zalety? kiedy faceci skumaja, ze sama dobroc nie wystacza do zwiazku? wyobraz sobie dobra kolezanke, ktora na pewno kiedys miales czy to w szkole czy na podworku, dobra dziewczyna, ulozona i grzeczniutka. jakbys sie jej zaczal podobac, to chcialbys sie z nia zwiazac?watpie. ludzie szukaja dobrych osob do zwiazku, ale oprocz tego chce sie tez, zbey partner byl zabawny, inteligentny, kochajacy zycie, troche szalony i zwariowany, ale powazny, kiedy trzeba, umiejacy pracowac, lubiacy siebie. pewnosc siebie jest bardzo wazna.

no i zeby sie podobal, nie wygaldal jak menel, czy dres.

No to ja już odpadam xd

dlaczego odpadasz/brakuje wielu z tych punktow? dlaczego wciaz jezdzicie po kobietach, ze nie kochaja takich dobrych facetow, jakimi wy jestescie, skoro wy smai siebie nie lubicie i nie wiecie kim tak naprawde jestescie. skad sie bierze postawa roszczeniowa? popracujcie nad soba, polubcie to kim jestescie, rozwijajcie sie, zwrocie uwage na ubior, na pewnosc siebie i startujcie. na swiecie jest sporo dobrych ludzi, ale czyms sie trzbea jeszcze wyrozniac.

a i wtedy moze sie zdarzyc, ze jakas Was nie bedzie chciala, ale takie jest zycie, kazdy zostal kiedys odtracony. jezu, gdzie sa fajni faceci.

"zbey partner byl zabawny, inteligentny, kochajacy zycie, troche szalony i zwariowany, ale powazny, kiedy trzeba, umiejacy pracowac, lubiacy siebie. pewnosc siebie jest bardzo wazna." Bo nie mam zadnej z tych cech, może jedną... No i brzydki jestem, więc podoba się nie mogę.

skrzywdzone misie jak autor tematu. bo prawda jest taka, że autor nawet gdyby chciał się bzyknąć na raz z obcą laską, to i tak nie ma z kim, więc robi z siebie wielkiego porządnickiego. i prawda jest taka, że sam jesteś sobie winien, że nigdy nie miałeś kobiety ani nie uprawiałeś seksu.

no to masz problem, uzalaj sie nad soba, albo rob cos w kierunku zmian. faceci, jestescie cipami w tych czasach, jakkobieta ma miec w was oparcie, skoro zycia sie boicie i cay swiat jest przeciwko wam? wezcie sie w garsc.

No i niech jest jak jest. Lepiej się nie pchać nie wiadomo gdzie.

tak i najlepiej wszystko zwalac na wychowanie. matka dobrze Cie wychowala, na kulturalnego i dobrego czlowieka, ale Tobie brakuje iskry, werwy.

"jakkobieta ma miec w was oparcie, skoro zycia sie boicie i cay swiat jest przeciwko wam?" Właśnie, jaka... żadna. Niech ci lepsi mają te kobiety, ja tam nigdy nawet koleżanki nie miałem.

za to warto być skur.wie.lem!:(

no i problem z glowy.

no pewnie, najłatwiej zwalić na wychowanie, na matkę, na kobiety, na współczesny świat BLA BLA BLA takie emo-pierdolenie, bo jak to inaczej nazwać? i jeszcze te pretensje, że nikt go nie chce, a on taki kurva wspaniały i porządny. porządny=żadna mu nie dała :D buahahaha

jesli uwazasz ze skurwiele maja powodzenie to zostan skurwielem to jest latwe

No dokładnie. Jak jesteś gorszy i czujesz się gorszy to nawet nie startuj do żadnej. Tacy jak wy to powinni pracowac najciężej a ci lepsi przystojniejsi mniej robia by się nie przemęczali.

a wy znowu swoje. dla was albo mozna byc dobrym chlopaczkiem jakmi oczywiscie jestescie wy, albo skurwielem. nie ma nic pomiedzy, nie?a kobiety to takie szmaty, bo wiaza sie zamiast z dobrymi, to ze skurwielami? juz przestaliscie tlumaczyc swoj los? to powiem wam cos, ze kobiety niektore lcza sie ze skurwielmai, inne z dobrymi chlopacami,ale wiekszosc szukaja porzadnego faceta z jajami, ktory jest pewny siebie i zabawny, zaradny i troskliwy, kochajacy, pewny siebie i ugodowy, kiedy trzeba walczacy o swoje. kochamy facetow, ktorzy kochaja zycie i kochaja swoja kobiete najbardziej na swiecie. to tak ogolm, a pozniej zaczynaja sie juz konkretniejsze cechy, ktore zaleza od konkretnej kobiety. ale to taki standart, podstawowowe wyposazenie, ktory powinien miec kazdy.

Sranie w banie.

a jesli skuwiele maja takie fajne zycie i zazdroscicie im kobiet, to zostancie jednymz nich, znajdzcie sobie jakas dziunie i zycie wasze, skoro to was kreci.

Jak koleś jest brzydki, to i dobrze, że jest taką ciotą.

ja mam w sobie cos ze skurwiela i nigdy na powodzenie nie narzekalem tylko to trzeba umiec

ja nie chce byc chamska w tym wszystkim, ale chce, zbeyscie cos zrozumieli, albo przestali glosic swoje farmazowny. pozdrawiam i zycze powodzenia.

Bywaj.

ja szukam takich jak Ty...

widocznie na złe kobiety trafiasz poczytaj podobny temat http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5270023&start=60 ja 1000 razy bardziej pragnę mężczyzny uczuciowego i prawiczka niż jakiegoś ruchacza bo ten drugi w ogóle by do mnie nie pasował.Źle bym sie czuła jako dziewica która czeka na miłość gdybym miała być z kimś kto widział tyle cip i cycków że ja byłabym tylko 101 z kolei...no i znudziłabym mu się bo on przecież szuka wrażeń nie cierpie facetów którzy ruchają sie z byle kim po dyskotekach..obrzydzają mnie i nie ma powodu żebym z nimi była. Po prostu te osoby są bardziej rozrywkowe,głośne i wszędzie ich pełno dlatego ciężej Ci trafić na kobietę Twojego pokroju. Ale nie zmieniaj sie bo po co.Już i tak trudno o takiego faceta,zostane dziewicą do śmierci jak nie znajdę odpowiedniego :D