Podniecają mnie zużyte prezerwatywy....

Witam, pewnie wiele osob to obrzydzi ale strasznie podniecaja mnie zuzyte prezerwatywy ktore leza czasem na ulicy, na chodniku itp.Zawsze gdy taka zobacze to gdy nikogo wokol nie ma podchodze do kondoma i patrze czy znajduje sie w niej "zawartosc" czyt. sperma.Zdarzalo mi sie ze takiego kondona podnosilam z ziemi i wąchałam wyobrazajac sobie ze w tej wlasnie prezerwatywie byl penis.Kiedy kilka razy znalazlam prezerwatywe w ktorej byla jeszcze sperma to napadaly mnie mysli zeby polizac lub polknac jej zawartosc ale gdy juz do tego mialo dojsc opanowywalam sie bo wiadomo ze niewiadomo kogo to sperma i mozna sie czyms zarazic.Raz zdarzylo mi sie wziasc do domu taka prezerwatywe (byla pusta) i wachajac ja, ocierajac o siebie zmasturbowalam sie.Czy wy tez macie takie klimaty czy tylko ja tak mam?