tabletka 72h po a kiedy zaczac tabsy anty?

Witajcie. Mam pewien problem. statnia miesiaczke z odstawienia mialam od 31.05 do 4.06. Zrobilam sobie miesieczna przerwe w braniu tabletek anty. wczoraj kochalam sie z moim chlopakiem i pekla nam gumka. Pojechalam do lekarza zrobil mi test ciazowy wyszedl negatywnie przepisal mi tabletke 72h po. Zarzylam ja w ciagu 3godzin po nie udanym stosuku. moje pytanie to; w jakim czasie dostane miesiaczki i czy po krwawieniu po tabletce ''po'' moge zaczac brac tabletki anty??

Według mnie powinnaś poczekać do normalnej fizjologicznej miesiączki. A robienie przerwy w tabletkach na miesiąc jest kompletną głupotą.

teraz to juz to wiem ale mialam dosyc. po kazdych tabletkach plamilam i tak przez 4lata. lekarz sam mi powiedzial zebym odstawila na miesiac i zobaczyla reakcje organizmu, czyli czy dalej bd plamic

Ten lekarz to chyba nie sądzi, że jesteś w ciąży kilka godzin po stosunku, że tak z tym testem wyjechał?:O

Ten test to chyba robił, żeby sprawdzić czy wcześniej nie zaszła w ciążę. Aż takich konowałów to chyba nie ma. :o

No mam nadzieję:)

to ze robil test zeby sprawdzic czy nie zaszlam w ciaze wczesniej to wiem. nie jestem jakas tempa malolata!! bo gdybym brala tabletki jeszcze w czerwcu to miesiaczki z odstawienia powinnam dostac 28 czerwca wiec dlatego ten test byl wykonany.

"nie jestem jakas tempa malolata!!"

brala ktoras z was tabletki ''po'' takie jak escapelle?? chodzi mi o to kiedy mniej wiecej moge spodziewac sie krwawienia?? bo jak narazie to tylko boli mnie brzuch tak jakbym miala dostac miesiaczke ale nic nie ma:/.