Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abc789

Mam dwa razy trudniej i gorzej w życiu niż wy

Polecane posty

Gość abc789

jestem prawie głucha, na razie sobie jeszcze jakos radze, bo pomagaja mi bliskie osoby w wielu sprawach, ale w koncu bedzie trzeba sie usamodzielnic i poradzic sobie.. jest mi ciezko, z ludzmi dogadac sie praktycznie nie moge, prace znalezc bedzie mi trudno- o ile ja w ogole znajde.. prosze was ludzie, nie uzalajcie sie nad soba, ze wasze zycie jest do dupy bo facet was olal czy tego typu problemy.. nie wiecie ile bym oddala za to by mowic i slyszec normalnie- jak wy.. a wy macie przeciez to na co dzien i nawet nie doceniacie czegos tak banalnego jak słuch..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy javwiem
Ja mam guza mózgu, przebij to. A mam 22 lata. Wolałabym mieć problemy ze słuchem i żyć. A tak to nie wiem czy dotrwam do końca wakacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;kgpfkfgh
pewnie uznasz autorko że widze tylko czubek własnego nosa ale ja mimo tego że jestem teoretycznie zdrowa wegetuję a nie żyję - nie mam faceta i nigdy nie będe miała, mam depresję, nic mnie nie cieszy, czasami chciałabym umrzeć, czuje się jak zero, jak nic, jak ktoś nic nie warty i najgorszy na świecie i mi już nic nie pomoże raczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc789
bardzo mi przykro.. :( chodzilo mi o te osoby co wiecznie narzekaja na swoje 'marne' zycie z glupich powodow jak milostki i niepowodzenia- zamiast docenic to, ze sa zdrowe i nie maja zadnych wad. szczerze ci powiem ze wolalabym miec jakas smiertelna chorobe, przezyc najbardziej intensywnie ten czas ktory by mi zostal- niz uzerac sie cale zycie z prawie gluchota.. ciagle ponizenia, upadki, depresje, brak przyjaciol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jchvhcxvgvhgcghgvhcghxgh
wiem kochana, cały czas gdy pojawia sie taki banalny "problem" jak brak faceta, czy myslenie o bylym i wmawianie sobie jaka jestem beznadziejna po chwili mysle o ludziach ktorzy maja naprawde skomplikowane zycie np. przez chorobe. ale po chwili znowu skupiam sie na tym banalnym problemie i wszystko o dupe rozstrzasc. moja siostra ma jaskre a ma dopiero 12 lat, cisnienie w oczach raz rosnie raz spada ale ostatnio nie jest za dobrze, nosi coraz mocniejsze okulary, bo je sie o nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc789
mam dopiero 17 lat a juz czuje zmeczona sie zyciem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero jak się pojawiają poważne problemy zdrowotne to zaczynamy doceniać życie i to co mamy ( i automatycznie przestajemy narzekać na to czego nie mamy). Wiem z doświadczenia. zdrowy człowiek tego nie zrozumie ( i oby nie miał szansy na przekonanie się o tym)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc789
ciesze sie, ze przynajmniej znajduje zrozumienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale prawda jest taka,
że dla każdego jego problem jest największy na świecie, przynajmniej przez jakis czas. Ja tak na oko wszystko mam ok, jestem zdrowa, mam rodzinę, pracę, studia itd ale mimo to nie czuję się szczęśliwa, a np bardzo chore osoby tak. Oglądałam wczoraj program o Arlecie, która jest w moim wieku, ma porazenie mózgowe, nie chodzi i nie mówi,a zakochał siew niej facet i się jej oświadczył. Na pewno jest szczęśliwsza niż ja, tak więc każdy moze być szczęśliwy lub nie, bez względu na to, co ma, a czego nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz zawsze może być gorzej
mogłabyś być sparaliżowana itd nie wiemy jaką kto ma wrażliwość, są słabsi i silniejsi słabsi nie staną się mocniejsi tylko dlatego, że im powiesz, iż silniejszy wytrzymuje więcej. Ty jesteś silniejszą i nie obieraj tego osobiście, napisałabym tak każdemu i głowa do góry, ze sprawnymi oczami i językiem migowym wiele możesz osiągnąć, sama nie mam nikogo takiego w rodzinie ale planuję z czasem się go nauczyć, może przyda mi się w zawodzie a nawet jak nie fajnie będzie znać inny język, przecież nie każdy musi się dostosowywać do mnie i myślę, że teraz coraz więcej młodych osób ma takie podejście przy okazji, piszesz bardzo ładnie pod względem składniowym i gramatycznym a to już dużo daje jeśli idzie o pracę i możliwość kształcenia się, osoby głuche od urodzenia często z tym mają problemy unia europejska dofinansowuje tworzenie miejsc pracy dla osób nie do końca sprawnym pod jakimś względem, jeśli zdobędziesz jakieś wykształcenie naprawę masz spore możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspołczuję Ci bardzo. Ja też mam czasami dosyc tego życia. Nie mam przyjacioł. Nie mam się z kim spotkac i to też bardzo boli. Zwłaszcza jak się widzi wszędzie wkoło szczęsliwych ludzi. To mnie dobija. ; / No, ale coż.. Life is brutal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc789
wiesz zawsze może być gorzej - dziekuje za te slowa- wiele dla mnie znacza. prosze, dla ciebie : 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz zawsze może być gorzej
dzięki, myślałam, że raczej się obrazisz czy coś :P jeszcze wiele wspaniałych chwil przed Tobą, wierz mi :)🖐️ i podejrzewam, że będą wspanialsze niż tych pełnosprawnych, bo masz rację, póki ktoś ma wszystko to tego nie docenia i nie umie korzystać PS.obejrzyj jak będziesz mieć chwilę film "Nietykalni", na kinomaniaku z napisami jest, ten film powinien obejrzeć każdy, na faktach. trzymaj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc789
ogladalam film, jest super, rowniez go polecam innym osobom- nie tylko pokrzywdzonym przez los ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@abc Napisałaś w tytule "Mam dwa razy trudniej i gorzej w życiu niż wy". Zgadzam się, że masz trudniej. Słuch to ważny zmysł i jego brak na pewno nie jest fajny. Nie zgadzam się jednak, że masz dwa razy gorzej. To jak będziesz miała w życiu zależy od CIEBIE. Znam faceta który jest w 80-90% niewidzący. Nie przeczyta żadnej gazety, bannera od wieku ok 20 lat. Został prawnikiem, jest radcą prawnym prowadzi poważne stowarzyszenie. Dał radę. Na pewno masz talenty które możesz rozwijać pomimo wady słuchu. Życzę Ci wytrwałości i konsekwencji w realizowaniu marzeń!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12e2e12e12
tez mi się chce smiac jak czytam te głupie posty. Raz babka załozyła, temat, że gołębie jej sraja pół dnia na parapet. Wkurzyłam sie i piszę, czy ona nie ma prawdziwych problemów, bo ja mam matkę schizofreniczkę co po 16 godzin dziennie wyje za ścianą.... Myslałam, że babka na mnie wskoczy, ale zaczeła przepraszaci że jej przykro... Az się wzruszyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla każdego człowieka najważniejsze są JEGO własne problemy. Dla jednego to brudzące gołębie, dla innych chora matka, dla innych ginąca rafa koralowa. Każdy ma swój własny świat dramatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×