Mój pomysł na BIZNES. Ocenicie moje szanse?

Miasto 25 tyś, ludziom sie powodzi dobrze sądzać po chatach i samochodach:-) Mysle o tym zeby rozwodzic po sklepach i biurach kanapki i sałatki. Robiłabym to w domu sama na poczatku. Jak myslicie?

Może ktoś się wypowie? Co sadzicie o moim pomyśle? Kupilibyscie kanapkę i sałatkę gdyby ktoś wam przywoził ją codziennie do pracy?

Nie. Nie kupiłabym. Po co?

Kanapki sama robie w domu, a raczej salatki. Sa takie jak lubie. Co najwyzej obiad, ale mam pizzernie pod nosem... A, niedaleko jest tez sklep. Mozna tam kupic kanapki...

tylko najpierw musisz kupić wszystko- sama dać z własnej kieszeni. a po ile masz zamiar sprzedawać kanapki i sałatki?

Bo chyba lpiej kupić zdrową sałatke czy kanapke niż chinszczynze calluna? Zreszta kanapka 3 zł, sałatka z 5-7 zł a chinszczyzna 15 wiec i jest oszczednosc no i Z-D-R-O-W-I-E

czy pomieszczenie w ktorym chcesz przyrzadzac kanapki spelnia wymogi sanepidu?

Jak dobre domowe, to chętnie . MNie częśto się nie chce coś zrobić wolę kupić . Nie opłaca się często robić dla jednej osoby, jak mam zrobić sałatkę i połowa wyląduje w koszu bo ile można zjeść to wolę ilsćdo Piotra i Pawła kupic gotową za 2-3 złote pudełeczko , zjeść zesmakiem i nie zmarnować

Kiedyś rpacowałam w duzym miescie i jedził taki chłopaczek seicento i sprzedawał kanapki i sałatki i szło mu to niezle, sama kupowałam i czekalam na niego z uteskneiniem.

lola srola o przepisy jeszcze nie dowiadywałam się, chce robić to w domu czy bedzie z tym jakiś problem?

Wóda lepiej pójdzie

Nigdy nie zjadłbym czegoś co zrobił ktoś inny niż ja

Walizki BYło by pyszne!:-) Kocham gotować, każdy uwielbia moja kuchnię wiec myślę ze z tym nie było by zadnego problemu:-)

Pewnie będzie problem. Musisz mieć "odpowiednie warunki sanitarne" i tutaj zaczyna się problem, bo to wcale nie jest takie oczywiste, jak się może wydawać. Szczegółów nie znam, ale znam osoby, które się na tym przejechały i okazało się, że tak po prostu to sobie mogą to żarcie robić, ale dla siebie.

Dlatego wpieprzam właśnie własną kupę

Obkleic samochód który mam w kolorze zielonym reklamą " zielona sałata" i dawaj po firmach. Dużo ejzdzić nie trzeba bo miesto mało i wszytsko skupione blisko rynku co daje tez oszczedność paliwa.

Nie jadam chińszczyzny. Kanapka zdrowa? I za 3 zł? A czymn się naje głodny facet - chińszczyzną czy 1 kanapką, a może pięcioma? Co jest lepsze na obiad, coś ciepłego, czy kanapka? Zdrowa? Czyli: bułka dla cukrzyków + prawdziwe masło + wędlina bez wody i konserwantów + pomidory eko? Na to nie starczą 3zł. A może miałaś na myśli prawie zdrowe? Moim zdaniem to nie wypali, ale życzę sukcesu.

oczywiście że będzie problem,bo musis spełniać wymogi sanepidu. Bardzo duży rygor nakładają na gastronomię. aktualna ksiażeczka sanepidu, odpowiednie pomieszczenia, narzędzia, odpowiednie śwrodki do pakowania kanapek.

Sanepid książeczka "sanepidu" ścieżka czysta ścieżka brudna mówi Ci to coś? bo bez tego nie masz co się w to bawić

Calluna żartujesz chyba prawda???:-) Ilez mozna jesc taka chinszczyznę?? Chcesz zbankrutować? Nie każdy ma tyle kasy zeby wydawać po 15-20 zł na ciepłe posiłki. Wielu ludziom czescto tez nie chce sie wstac rano po swieże bułeczki i wtedy taki samochodzik wypachnay po brzegi bułkami to niego wybawienie:-)

autorko nie przejmuj sie polaczkami co piszą bo to nieudacznicy, a co do biznesu jak nie sprobujesz to sie nie dowiesz, wiesz polaczki to tylko krytykowac potrafia a sami nieroby pod mopsem stoja i na kafeterii cały dzien, WIĘC DLA CIEBIE - ALLELUJA I DO PRZODU POWODZENIA

A co z laseczkami ktore sa maniaczkami dietetycznego jedzenia i sa wiecznie na diecie? wtedy też sprawdza sie chinszczyzna?:-) Kobiety lubią dbać o figurę myśle ze sałatki głownie dla nich a buły to dla facetów

zrob sobie biznes plan, my Ci pomozemy :)

obeznany dzieki, sama wiem ze w wiekszym miescie cos takiwgo funkcjonuje do dziś i firma się kręci. dlaczego u mnie miało by sie nie przyjąć? Nie każdemu chce sie robic przed pracą bułki, nie kazdy ma czas, a juz nie wspominając o robieniu sałatki, bo to juz wiecej zachodu.

zerknij, tu jest opisany Twoj pomysl na biznes http://www.biznesforum.pl/kanapkowy-sniadaniowy-biznes-vt37117.html

Ja osobiscie bym nie kupila, kto patrzy na to, ze "zdrowe" ? liczy sie cena. Zeby sie najesc bedzie tzreba kupic 2,3 kanapki. 6-9zł na kanapki? to za to kebaba kupia.

Czy Ty w ogole umiesz czytac Autorko? Chyba nie. A jesli tak, przeczytaj i zrozum to, co napisalam o chinszczyznie. Ja jej nie jadam. Dotarlo? Robie sobie w domu salatki i kanapki. Raczej salatki, bo na ogol nie jem chleba. Bo widzisz, nie lubie, a poza tym wlasnie jestem na diecie. Chinszczyzny tez nie lubie. Tak na marginesie, pizza w pizzerni kolo mnie ma promocje - mala pizza 20cm za 7zl, do tego ser i dwa rodzaje dodatkow do wyboru oraz sos. Po drodze sklep z kanapkami za 3zl i mrozona kawa, oczywiscie kazdy tez moze kupic bulke, serek, pomidora. Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie nie byloby takiej potrzeby zeby cos od Ciebie kupic. Dodam, ze przeczysz sama sobie. Raz piszesz, ze ludziom powodzi sie dobrze sadzac po chatach i samochodach, a pozniej, ze nie stac by ich bylo na 15zl na chinszczyzne... Jeszcze jedno - chcesz robic to legalnie (rachunki i sanepid)?

Wole chińszczyznę. Kolega mi woził tak sałatki to po 2 tyg miałam ich dość. Kanapkę mogę sobie sama zrobić. Poza tym takie coś sie opłaca ale na większą skale imprezy itd. Knapka za 3 zł to ile Ty z niej masz 1? Maksymalnie 1 zł,

Calluna nie każdy moze z pracy wyskoczyć po bułkę, pizza na codzien to też nie najlepszy pomysł nie uważasz?? Bułka to bułka każdy uwielbia zjeść swieżutka bułeczkę rano a jak juz ktos mu ja dowozi to chyba rewelacja. Tobie chce sie robic sałatki ale wiekszosci nie chce sie wstac po 7 rano rpzed pracą i robic sobie sałatke do pracy. Zresztą czy to dużo kupic sobie bułke za 3 zł? a sałatkę za np 5 zł? co to za pieniądze:-)

anglel 1 zł na bułce???? -bułka od 50 do 80 gr - dodatki uważasz ze bedą kosztowac ponad 1 zł?:-) bez przesady