Staż - mam czekać na telefon, dziś zadzwonił do mnie nr zastrzezony

ale nie miałam telefonu przy sobie:O czy możliwe, że dzwonili z zastrzeżonego? Czy już przepadło? Może to głupota, ale zadręczam się:O

z zastrzezonego jak sie czeka na pilne telefony, to sie nosi telefon przy sobie

więc możliwe, że przepadło? ale nie wierzę, że kogoś skreślą po jednym nie odebranym połączeniu. BTW - do toalety z telefonem nie chodzę:O

nigdy nie odbieram jak ktoś dzwoni do mnie z zastrzeżonego .Uważam , że to niegrzeczne z jego strony .

Dokładnie. Jakby był numer nie zastrzeżony to oczywiście oddzwoniłabym a tak co...ale wydało się, że to z mbanku dzwonili. Bo miałam właśnie drugi telefon z zastrzezonego

ulżyło mi więc trochę hehe

a mnie tez szlag trafia jak ktos z zastrzezonego dzwoni, moj byly szef ciagle tylko z zastrzezonego...a ja bardzo tegonie lubilam, bo niedosc ze bylo kilka osob ktore mi uprzykrzaly zycie, to co dzwonil to balam sie czy to nie czasem te osoby ktore zle mi zyczyly i juz nigdy nie odbieram tych nieznanych , ja chce wiedziec kto dzwoni

niektore firmy maja tak ustawione i tyle

jak sie czeka na bardzo wazny telefon to i do toalety sie bierze komore i tyle

raczej na 90 % mbank

raczej up i biblioteka nie maja zdecydwanie

Kiedy się czeka na ważny telefon, to się go nosi przy sobie. I amen.