opóźniła się pensja męża i moja ale numer

mąż nie dostał wypłaty bo zmienił się własciciel i została ona przesunięta na 31 lipca, wtedy dostanie dwie bo juz podpisał dokumenty mi też wypłacą 31 lipca mamy do końca na życie 200 zł i dwójke dzieci damy rade przeżyć ? rachunki już poopłacane , chodzi o jedzenie

raczej nie ma szans. no chyba ze to bedzie chleb z maslem i gorzka tania herbata:)

herbate i cukier mam

Co proponujesz w tej sytuacj??? Ja radzę pójść pod latarnię!

kup dużo ziemniaków, makaronu, chleby kupuj (zadnych bulek) z ziemniaków możesz zrobić różne rzeczy : frytki, pyzy, ziemniaki w ziolach (ziemniaki pokroic i jakies przyprawy dodać i do piekarnika ) może dasz rade, tylko musisz przemyslec dokladnie kazdy zakup, ekonomicznie zarzadaj to dasz rade

mój mąż nie dostał wyplaty za czerwiec i nie wiem czy dostanie , ja dostaje 25 zapłaciłam za moja wypłate opłaty i zostało nic .................... samo życie

na pewno masz cos poza herbata w domu chocby make kasze czy makaron,narobisz jakichs plackow ziemniaczanych nalesnikow makaron z jakims sosem czy serem i gra gitara.nie ma rzeczy niemozliwych,jak czlowiek musi to da sobie rade.

zawsze tez mozna pozyczyc :)

Weź kasę z oszczędności.. i po problemie, jak maz dostanie wypłaty to wplacisz z powrotem.

ewag - śliczny synek :)

ja bym wzięła z oszczednościowego. nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy zyja od 1 do 1 i nic nie odloza, chocby 50zł co miesiac

Przeżyć przeżyjesz, o ile potrafisz się zagospodarować. A jeśli nie potrafisz, to weź ekspresową pożyczę w banku.

tam na poczatku jest pecherzni ->no chyba odłożyłam skoro miesiąc żyjemy bez wyplaty i zostało mi jeszcze 200 zł umiesz myśleć logicznie ? nie dostaliśmy wypłaty na lipiec czyli 30 czerwca żyjemy od 1 czerwca bez pensji oboje mamy opóźnienie, siła wyższa niestety i zostało mi jeszcze 200 zł więc to nie jest tak że na o wyszłam

nie wyszłam na O , że od pierwszego do pierwszego bosz , wystarczy tylko myślenie włączyć :O

W jakim wieku masz dzieci? Może rodzina jest w stanie Wam pożyczyć parę groszy? Macie ogródek?

jakoś dajemy radę ale cięzko do końca miesiąca za 200 zł może pożyczymy

Przy obecnych cenach w sklepie, to doskonale Cię rozumiem, że cieżko tym bardziej jak ma sie ograniczony budżet. Moja koleżanka za 400 zł żywi 4 osobowa rodzinę...jedzą zupy (pod dzieci bardziej) zageszczane albo z chlebem, kotlety z mięsa garmazeryjnego z biedronki ( to najtańsze), pulpety w sosie do tego dużo bułki tartej, żeby było więcej, ziemniaki, ryż, makaronu z sosem, kurczaka kupuje w całości i porcjuje 1 obiad to pieczone bądź gotowane uda wcześniej na nich rosół gotuje, 2 obiad to kotlety z piersi, 3- zupa na skrzydełkach, 4 zupa na porcji. Generalnie mało surowek nadają albo kupują na tymi pod koniec dnia takie resztki z warzyw czy owoców za grosze. Pasztety do chleba, paprykarz, dla dzieci wedline, serki topione, serki homogenizowane.