Coi sądzić o takiej dziewczynie?

jakiś czas temu(około roku?) Założyłem topik na jednym z portali, że długo nie mogę nikogo znaleść i mam już swoje lata. Odezwła się pewna dziewczyna, która zadeklarowała, że chętnie się ze mną spotka itd.. Ja, nie będąc gburem, lecz trochę opornie rozpocząłem z nią korespondencje. Po jakimś czxasie zbeształa mnie, że jestem nieudacznikiem i nie chce z kimś takim mieć nic wspólnego. jakiś czas póżniej miałem na oku inną dziewczynę i pisałem o tym na tamtym portalu. I niestety za sprawą tej pierwszej dziewczyny najprawdopodobniej to wyciekło:(. Ta druga dziewczyna będąc początkowo pozytywnie nastawiona do mnie, zmieniłaswój stosunek do mojej osoby o 180 stopni. Co myśleć o takiej dziewczyny, która popsuła mi opinię? Jakimi słowami określić kogoś takiego? Bo przychodzą mi do głowy same inwektywy

Ale dlaczego w ogóle jej coś nagadała i o co w tym wszystkim tak właściwie chodzi? Czym się jej tak naraziłeś?

sam jesteś nie w porządku. poruszałeś temat tamtej laski, więc się dziewczyna obraziła i również wyraziła swoje zdanie.

Niczym się nie naraziłem i jestem w porządku. To było tak: założyłem klasyczny temat: Mam 2X lat i nigdy nie byłem na randce. W międzyczasie pojawiła się dziewczyna, która mówiła(pisała ), że jest z tego samego miasta i napisałe, że chętnie się spotka. Ja byłom oporny, ale wymieniliśmy się mailami i zaczekiśmy korespondować, wymieniliśmy się fotkami. Po jakimś czasie zjechała mnie z góry do dołu i napisała, że "ma już dosyć tej bezowocnej wymiany zdań". A pare miesięcy póżniej p0rzyłuważyłem inną dziewczynę i pisałem o tym na forum. I dalej potoczyło się to jak wyżej wspomniałem. Dziewczyna zmieniła swój stosunek do mnie bo ta zdzirra musieła jej donieść :(

a co ty myślałeś że będzie czekać pół roku aż ją gdzieś zaprosisz?

Nie mam jej tego za złe, że nie chciała ze mną korespondować. Była średniej urody i jak się potem okazało, paskudnego charakteru. Za bardzo mi się nie podobała. Tylko dlaczego mi potem dupe obrobiła . . . ?!

Dlatego, że była sfrustrowana Twoją tzn "cipowatością"

a ja lubie takich facetów, z którymi można porozmawiać na każdy temat. chętnie bym z kimś takim ''pomeilowała'' Ale wracając do tematu, takie dziewczyny nie maja żadnych uczuć. nie przejmuj się nią, żyj dalej ;]

tylko że piszesz że byś pomejlowała, a on napisał że ona chciała się z nim spotkać i tutaj jest zasadnicza różnica

Problem w tym że szmaciara popsuła mi opkinię. Jakim prawem ?! Chciały wyleczyć jakiegoś swoje kompleksy. Zaprezentowała mnie jako zboczeńca, nieudacznika?!

a co chcesz abyśmy Ci napisali? "bo to zła kobieta była" żeby wydać jakiś osąd to trzeba poznać wersje dwóch stron

a napisz do niej, że rozumiesz że jest sfrustrowana bezowocną wymianą zdań, ale to nie powód by ci obrabiać dupę na forum. zapytaj się czy to z zazdrości, że nie chciałeś jej dłużej męczyć swoją osobą, skoro uważała to za bezowocne wymiany zdań czy ma po prostu wredny charakter i nikt jej nie chce i ze złośliwości chce żeby inni też nie byli szczęsliwi. pozdrów ją serdecznie i napisz żeby się pocałowała w dupe.

Ale ona nie obrobiła mi dupu na forum. Ona obrobiła mi dupe w realu

haha to ostro poszła