Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

proteaza

nie potrafię się dogadać z rodzicami, z roku na rok coraz gorzej

Polecane posty

Im ja starsza i im oni starsi tym bardziej nie potrafimy nawiązać normalnej konwersacji. Nasze rozmowy nie są takie jak kiedyś. Gdy byłam dzieckiem, albo nastolatką. Rozmowy były przyjemne, długie i przede wszystkim one były 'o czymś'. Teraz wygląda to inaczej. 90% naszych rozmów to przepychanki słowne i wyrzucanie sobie nawzajem błędów. Mam wrażenie, że nie znam tych ludzi. Boli mnie to bardzo i nie potrafię zmienić tej sytuacji. Czy ktoś ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z czasem będzie tylko gorzej, tzn z biegiem tworzenia przez Ciebie ugruntowanego światopoglądu, ktorego bedziesz bronic i ktory prawdopodobnie bedzie sie drastycznie roznil od swiatopogladu Twoich rodzicow:) Wyprowadz sie a wszytsko sie zmieni;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedługo trzydziestka na karku, więc nastolatką nie jestem i nie chodzi tu o bunt przed rodzicami, wszyscy jesteśmy dorośli, ale sytuacja dziecinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mieszkam z nimi, jak się widujemy to może jedna, na sto wizyt jest przyjemna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×