ASPARTAM- RAKOTWÓRCZA SŁODYCZ

"a ja piję w dużych ilościach napoje, które zawierają konserwanty, aspartam, cukier, sztuczne barwniki, kwas fosforowy, kofeinę, taurynę, piję od wielu lat i żyję" debil

tu nie chodzi o warunki sanitarne. chodzi o to że konserwanty po coś powstały, miały zapobiegać psuciu się żywności więc także rozwojowi różnych chorób. teraz zrobiła się moda na ekologię i konserwantów sie nie stosuje. oczywiste jest więc że wraca zagrożenie ze strony chorób które grasowały w europie kilkaset lat temu.

Dareios przeczytałam temat po łebkach i nie rozumiem podejścia. po pierwsze wiadomo, że z aspartamen od samego początku były problemy, najpierw FDA zakazała ale po łapówkach i lobbowaniu zatwierdziła, już samo to jest podejrzane. ale inna kwestia jest taka, że jeśli tylko są podejrzenia, że substancja jest tak bardzo toksyczna, to nie ma co badać, tylko odłożyć ją na półkę trzeba. bo po co!??!! skoro jest tyle innych, bezpieczniejszych substancji słodzących?

po co spożywać coś potencjalnie trującego, jeśli można się bez tego obejść i wcale na tym nie ucierpi nasz zmysł smaku? wrecz przeciwnie, aspartam ma straszny posmak. stevia kosztuje jakieś śmieszne pieniądze, a ma całe mnóstwo właściwości prozdrowotnych przynajmniej.

dobrze konserwnty które chronią żywność przed gniciem, psuciem i drobnoustrojami ok przy okazji przedłużają do rozsądnego termin przydatności do spożycia, ale konserwanty stosowane tylko po to aby były czy umieszczone bo producent takiego związku zapłacił lobbował to przegięcie i związek ten niczemu w tym składzie nie służy i jest aby był np. kwas cytrynowy w śledziach

no właśnie z tą wielką toksycznością to nie ma dowodów. o szkodliwości aspartamu dużo się kracze, dowodów coś mało

z dwojga złego kwas cytrynowy jest lepszy niż benzoesan sodu. kwas cytrynowy jest konserwantem. tak samo tokoferole ktore mają dodatkowe pozytywne działanie na organizm ludzki, też są konserwantami.

Dareios, dowodów jest dużo, ale firma Monsanto ma dużo pieniędzy :D jeśli wiesz o co mi chodzi

a może spożywany w nadmiarze zaszkodzić bo kwas cytrynowy jest spożywany codziennie w ogromnych ilościach od almette przez soki a kończąc na cukierkach

ja osobiście nie mam oporów przed aspartamem. wolę kupić coś na aspartamie zamiats na cukrze bo przynajmniej aspartam nie jest kaloryczny i nie powoduje huśtawki glikemicznej

nawet jeśli wg ciebie nie jest to az tak toksczyne - mamy wybór. nie mam pieniędzy żeby jeśli tylko ekologiczne jedzenie, ale mam wybór czy wybiorę w sklepie colę z aspartamem i kwasem fosforowym czy jaki tam jest, czy sięgnę po zwykłą mineralkę, czy kupię snickersa czy wezmę owoc. tam gdzie możemy należy wybierać kierując się rozsądkiem.

Dareios, jeśli byś dbał o zdrowie, to byś po prostu spożywał produkty nieprzetworzone generalnie to wiele rzeczy w nadmiarze szkodzi.

coś za coś, jak nie bylam cukrzykiem nie piłam produktów z aspartamem, teraz muszę. Co lepsze? Aspartam, który nie podnosi poziomu cukru we krwi ale MOZE być niezdrowy, czy cukier, który zabija od razu?

w tesco jest fajny sok winogronowy, zawartość cukru 17g na 100ml, czyli ponad 1.5 raza więcej niż w coli

MONSANTO to temat na osobną dyskusję od ich banku nasion w Norwegii chyba, przez monopolizacje rynku nasion swoimi odmianami GMO, szkodliwe pasze dla świń czy zamieszanie z wymierającymi pszczołami rzekomo osłabionymi pyłkami roślin GMO made by MONSANTO co sprawia, że śmiertelny jest dla nich bytujący w ich przewodzie pokarmowym pasożyt... ale pszczoły gmo są podobno odporne więc kolejny biznes..

teraz czekam aż stewia zastąpi aspartam, ale póki co jest w chuj droga

Zabiegi z wykorzystaniem urząd coś za coś, jak nie bylam cukrzykiem nie piłam produktów z aspartamem, teraz muszę. Co lepsze? Aspartam, który nie podnosi poziomu cukru we krwi ale MOZE być niezdrowy, czy cukier, który zabija od razu? a musisz pić takie słodkie napoje? nie musisz, stevia jest dośc tania, nie wiem skąd masz informacje że droga. 1000 tabl kosztuje jakiś 30 zł? o ile dobrze pamiętam. a ona jest sporo słodsza niż cukier.

"Dareios, jeśli byś dbał o zdrowie, to byś po prostu spożywał produkty nieprzetworzone" Nie jestem jakimś ekologiem ani zwolennikiem naturalności. Kupuję to co jest mi przydatne w diecie.

manii manilo najbardziej przerażające są nie działania tej firmy, a fakt że są tak kurwa mać bezkarni. tak mnie to wkurwia... i do tego niewiedza społęczeństwa! może jakby wszyscy zostali uświadomieni to by się wzięli za walkę. zle jest też podejście że ludzie mówią" od czegoś trzeba umrzeć" no tak, ale czy to znaczy że mam umrzeć młodziej i być bardziej chora?

o rany, pewnie, powinnam chlać tylko wodę i żreć chleb, bo jestem cukrzykiem. Wiem ile kosztuje stewia. Tbletki mi nie potrzebne bo nie słodzę herbat i kaw. Potrzebna mi stewia w formie mogącej zastąpić cukier.

wody mineralne zawierają rakotwórcze pierwiastki

wkurwiające jest to, że teraz najważniejszym kryterium jest zysk czysty zarobek a pierdoli się jakość/standardy i zdrowie ludzkie przykład soczki z Lidla rozlewane z brudnej podłogi MONSANTO to jedna z żydowskich korporacji więc dla nich liczy się kasa, dominacja globalnego rynku, zniszczenie konkurencji i zmiana oblicza rolnictwa i hodowli na ich modłę... postęp technologiczny by MONSANTO a gdyby nawet coś wyszło, że szkodliwe można kupić sobie lekarzy, biotechnologów, profesorów, dietetyków i ich przychylność poza tym na miejscu WHO chwaliłbym MONSANTO wszak można zbić full kasy na lecznictwie sprzedając wszelkiej maści tabletki, pigułki, pastylki i inne ludziom, którzy choruja przez szkodliwą żywność

poza tym co jeśli stewia jest niebezpieczna? Bo to roślinka? Koka to tez roślinka ;]

sorry, jak wyjeżdżasz już z żydowskimi korporacjami to chyba nie mamy o czym rozmawiać

setvia jest bezpieczna, co było badane bardzo dogłębnie, jest stosowana od wieków.

co do Monsanto to się zgodzę, monopol (podobnie jak władza absolutna) deprawuje absolutnie

wody mineralne zawierają rakotwórcze pierwiastki woda mineralna butelkowana zw sklepów nie jest pozyskiwana ze źródeł tylko lana z kranu i potem odpowiednio filtrowana i mineralizowana przykre a tobie pewnie chodzi o fosfor, który upośledza aktywność mózgu, koncentrację, powoduje otępienie i bezczynność

koka też jest stosowana od wieków, podobnie jak tytoń. Dajcie sobie spokój. Na dobrą sprawę nie można jeść nic co kupujemy w sklepach, bo niemal w każdym produkcie jest soja powodująca bezpłodnosć, konserwanty, barwniki.

sorry, jak wyjeżdżasz już z żydowskimi korporacjami to chyba nie mamy o czym rozmawiać oj tak bo strach rozmawiać o oczywistej dominacji Żydów w sferze geopolitycznej czy gospodarczej/bankowej/ekonomicznej/biznesowej

a kto mówi o chlebie i wodzie :O podam ci 2 przklady z mojej rodziny: 1. cukrzyk, insulinozalezny, a mimo tego ze 2 razy dziennie ma ins. podawana, to skacze ciagle, bierze tez jakies leki na to na trzustke itp. nie tylko insuline. 2. cukrzyk, bral insuline, odstawil, cukier idealny. gdzie problem? 1 przestrzega diety mniej-wiecej. odmawia sobie jednych rzeczy ale za to folguje przy innych 2 jest na scislej diecie. odmawia sobie po prostu produktow przetworzonych, gotuje sama, zdrowo. mimo podeszlego wieku stan zdrowia dobry. o co mi chodzi? chodzi o to ze sie da. myslisz, ktora osoba jest mniej zadowlona z zycia? ta 1 ktora sobie az tak odmawia czy ta 2 ktora sobie odmawia czego moze byleby cukier nie wzrosl? odp. osoba 2, bo ma lepsze zdrowie takze tu widac twoje priorytety - czy jesz by miec 10 minut przyjemnosci w trakcie jedzenia, czy jesz by pozostale 24h sie czuc dobrze. dieta nie musi byc niesmaczna.