nie znoszę swoich rodziców

wychowałam się w rodzinie , ludzi którzy przyjechali ze wsi, niewykształceni, zacofani z tępym katolicyzmem .Bili mnie codziennie a jak siostrze robili chrzest to zaniesli do księdza masę wszystkich zaoszczędzonych pieniędzy podczas gdy ja chodziłam w dziurawych starych butach i nogi mi marzły. Uważacie że mam takich rodziców szanować czy zerwać z nimi kontakt ? mam 34 lata

mieszkasz z nimi?

nie mieszkam z nimi, kazali mi się wyprowadzić

no i dobrze olej ich kiedyś przyjdą do ciebie z prośba to im wszystko wygarniesz

wedlug mnie nie powinno sie szanowac osób ,ktore nie szanowaly innych (ciebie) i gdy upokarzali,wyrzadzali wiele krzywd,bili.Takie osoby nie zaslugują na szacunek.Jak tacy milosierni i pobozni to niech ze swoich guru Bogiem zyją w komunikatywie.Obludni ludzie

teraz po latach jak już pracuję, zarobiłam na swoje mieszkanie, poznałam ludzi innych to wiem w jakim zacofaniu żyłam to straszne czasami moja matka pyta mojego męża co u mnie słychać

Ludzie czesto nie rozumieja jaka krzywde wyrzadzaja swoim najblizszym, nie rozmawiaja ze soba odpowiednio Pocvzytaj sobie na interneci o dzieciach z rodzin dysfunkcyjnych, tam sie wszysrkiego dowiesz i znajdziesz odpowiedz na pytanie czy sie odsunac od takiej rodziny czy nie, specjalisci sa od tego

jak masz szacunek i godnosc do wlasnej osoby to jej nie zatracaj.Nie mozna karygodnych zachowan ignorowac i udawac ze nic sie nie stało,przez to ludzie nie zdają sobie sprawy jak wiele krzywd ludzie potrafili zgotowac drugiemu czlowiekowi wlasnym zachowaniem

no własnie bo czasami bierze mnie cos takiego że oni sa już starzy i mogłabym z nimi porozmawiać albo pójść do nich , na pewno by się ucieszyli ale nie robię tego, nie wiedziałam czy dobrze postepuję

Czego to ludzie nie wymyślą,żeby pisać pierdoły i pogadać bez sensu!!! Jaki następny temat???

to nie jest pierdoła , moze dla ciebie tematy ważne to dyskusja nad fotką - ocen wygląd tu jest poważna sprawa , bo nie wiem czy zerwac kontakt na zawsze czy jednak utrzymywać

taaa, na fotke wywalonego penisa to by takie imbecyle klawiature zmartretowali na prawdziwe zyciowe problemy to juz szyderczy wysmiech ,no bo po co o tym pisac co nie? najlepiej niech zyje temat tabu,nic nie mow, nie slysz, zakryj oczy i tak zyj.Ot to ideologia