były się afiszuje z dziewczyną

wstawia fotki z nia wszedzie gdzie sie da, a wczesniej probowal znow do mnie zarywac,nie udalo sie. teraz afiszuje sie z nia na prawo i lewo jakby chcial zagluszyc tym samym to ze mial zamiar ja zdradzic, jacy to oni teraz szczesliwi itd czy naprawde trzeba byc taką zalosną ciota? zal...

a moze nie chcial jej z toba zdradzic tylko chcial wrocic do ciebie? moze tak byc? a teraz jak sie nie udalo to zaczal zyc "na calosc" z ta dziewczyna

udawać że nie ma dziewczyny

żałosny frajer z problemami emocjonalnymi , musiałaś mu dać niezle popalić skoro robi z siebie barana i smieszne manifestacje ośmiesz go jeszcze bardziej nabijając się z tej sytuacji zobaczysz jak zwinie żagle

pewnie ze jest zalosny, ja nic nie robie,nie sledze go,nie nękam swoim widokiem, a on po moim koszu, dowartosciowuje sie chcac pokazac mi jaki to jest super z nowa dziewczyna.

ty hardy- zgniotlabym cie jednym palcem robaczku

hardy to taki sam frajerek jak twój były , żałosne fiuty na których nie chce się nawet splunąć!

to czeste zjawisko, później jak się czyta top od początku to wypowiedzi są bez sensu bo jakies sa juz skasowane:O

wciągam nosem kreski mąki tortowej

moj byly tez sie tak afiszowal. w miedzyczasie co jakis czas dzwonil do mnie lub przyjezdzal i chcial zebysmy sie zeszli. ja nie chcialam o tym slyszec bo zrobil mi straszne swinstwo gdy jeszcze bylismy razem. wiec po kazdym odrzuceniu przeze mnie afiszowal sie z nia jeszcze bardziej. nawet przywiozl ja na moja dzielnice i paradowali za raczke. ona chyba miala jakis kompleks ze mna zwiazany bo wpolnym znajomym kazala mi przekazywac, ze oni sie tak kochaja, slub planuja i w ogole. a on co jakis czas przyjezdzal i mowil mi, ze jej nie kocha. po czym znow sie afiszowal. eeech, cyrk po prostu. mysle, ze chcial mi zrobic na zlosc, sprawic zebym byla zazdrosna. a ta jego laska... zal. patrzyla na mnie z taka wyzszoscia, obnosila sie z nim. gdyby tylko wiedziala...

pewnie ten twoj tez chce wzbudzic zazdrosc w tobie, no i oczywiscie zrobic ci na zlosc. to takie dojrzale.

dokladnie,tak robi. zablokowalam go gdzie sie dalo, nie chce zeby mnie przesladowal. a takie pokazywanie swojego zwiazku jest wlasnie tylko na pokaz.

do autorki: co Cię obchodzi były ? Zajmij się sobą i swoim światem.

do orerore cos tam: zajmuje sie swoim swiatem,pisze tu tylko o zjawisku jakim jest moj byly i jego afiszowanie sie dziewczyna, ktora chcial zdradzic :P panimajesz?

No ale on jest w lepszej sytuacji. Wsadzał Tobie i jej.

Powtarzam: co Cię to obchodzi ? :P Masz swój świat, zajmij się nim ! :P

hmmmm nie jest latwo zajac sie soba, gdy ktos cie neka i przesladuje. moj eks dodatkowo mnie przesladowal. oprocz afiszowania sie ze swoja panna przesladowal mnie. mialam gluche telefony, odbieralam dziwna poczte, obcy ludzie mowili moim rodzicom przez telefon jakies niestworzone historie o mnie, grozil mojej kolezance i chlopakowi, z ktorym sie spotykalam. teraz mysle, ze on mial chyba jakies problemy ze soba. przez ten caly czas oczywiscie teatralnie calowal swoja lale na srodku ulicy.

gdzie wy znajdujecie tych psychopatow?

zastanawiam sie czy z wami wszystko w porzadku, bo normalne dziewczyny z reguly wiaza sie z normalnymi, na poziomie facetami a nie jakimis sfrustrowanymi, msciwymi ciotami bez honoru

polianna28 oj nie badz taka pewna. ludzie maja wiele twarzy, a raczej wiele masek.

chcecie powiedziec, ze wczesniej nie bylo zadnych sygnalow, ze z nimi jest cos nie tak? chora zazdrosc, niskie poczucie wartosci itd. na pewno byly widoczne

no wlasnie niczego nie zauwazylam. pewny siebie, otwarty, niezalezny. tak potem myslalam, ze moze te najgorsze cechy wyszly z niego, bo byl przyzwyczajony, ze laski na niego leca. dziewczyny go podrywaly, mial powodzenie i fory u bab. a ode mnie dostal kubel zimnej wody. i oszalal, w doslownym tego slowa znaczeniu.

a jakie swinstwo ci zrobil?

oklamal mnie

polianna latwo wydajesz opinie o dziewczynach ktore trafily na palantow,zastanow sie kobieto, nawet nie wiesz jakimi swietnymi aktorami sa ludzie.