Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zraniony przez przeszłość

Po czym poznać czy kobieta jest z nami bo nas kocha czy jest z nami bo jest jej

Polecane posty

Gość zraniony przez przeszłość

wygodnie? Wyobraźmy sobie że jest 25 letni facet. Brzydki że głowa boli, niski, łysy z tycim sprzętem w spodniach. W młodości się z niego śmiano, szykanowano, obrażano i poniżano. Z 2 razy coś tam spróbował zagadać do dziewczyn ale zaraz został wysłany z kwitkiem wysłuchując bardzo przykrych komentarzy. Taki człowiek z racji tego że młodości nie miał, życie towarzyskie nie istniało miał 2 wyjścia: Albo się załamać i skończyć jako nieudacznik z wieczną depresją, ciągłymi myślami samobójczymi, żyjącym w wiecznej apatii i ze smutkiem przeszywającym jego serce, albo zacisnąć zęby i pełnym chęci udowodnieniu światu że nie zasługuje na taki los zacząć harować jak wół by w końcu pokazać wszystkim że byli w błędzie. Wiecie... jak ktoś zaczyna na swoją przyszłość ciężko pracować jako 14-15 latek to musi się udać. No i w końcu udało. W wieku 24 lat kupił sobie komfortowe mieszkanie, ma dobrze prosperujące biznesy, świetny samochód, wykształcenie wyższe (zaocznie skończone), świetlaną przyszłość... i żal w sercu, pretensje do ludzi i kobiet, brak umiejętności zaufania drugiemu człowiekowi. I dajmy sobie na to, że ten człowiek poznaje kobietę. Naprawdę piękną kobietę. Okazuje się że jest miła, sympatyczna, dobra, uczciwa i nas dobrze traktuje. Spotykamy się coraz częściej, dobrze się dogadujemy, mamy podobne poczucie humoru, mamy ciekawe zainteresowania... ogólnie to wydawałoby się że jest idealna. Dochodzi do zbliżenia.... i kolejnych... ja raczej ze swoim penisem i ciałem (które wyćwiczyłem, ale to mało pomaga) przyjemności sprawić nie mogę, a ona inicjuje i proponuje seks częściej niż on... Kiedy się z nią wychodzi, inni faceci 100 razy przystojniejsi od naszego bohatera patrzą na nią z pożądaniem i na pewno zastanawiając się co ona z kimś takim robi. Ja w młodości straciłem wiarę w ludzi, wszystkie kobiety wrzuciłem do jednego wora uważając że są takie same, egoistyczne materialistki które lecą tylko na wygląd, później kiedy lat przybędzie, tylko na kasę... No i do tej kobiety o której mowa stosunek jest podobny. Skąd mam wiedzieć czy ona mnie kocha czy to kim jestem? Dlaczego jak byłem młodszy to nikt taki ani na mnie nie spojrzał? Niby ona nie lubi jak jej coś chcę kupić, czasami nawet chciała za siebie płacić... ale to może tylko taka gra żeby mnie zmylić, skąd ja mam to wiedzieć? Mojego ciała nie można pokochać. Nie wiem jak ktoś taki jak ona to wytrzymuje. Oczywiście ona nie ma pojęcia że się nad czymś takim zastanawiam czy mam tego typu dylematy. Kiedy jestem z nią to nie myślę o takich sprawach. Ale kiedy jej nie ma... może się spotyka wtedy z jakimś przystojniakiem żeby zmyć nieprzyjemność przebywania ze mną? Może mnie zdradza? Może się śmieje że tak łatwo owinęła sobie mnie wokół palca? Może drwi sobie ze mnie rozmawiając z koleżankami? Nie wiem jak mam sprawdzić czy jej rzeczywiście na mnie zależy. Zaufam jej kiedyś? Komukolwiek zaufam? Bez sensu to wszystko. Człowiek dążył połowę życia do celu po którego osiągnięciu pojawiły się kolejne problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniony przez przeszłość
I proszę o nic nie pytać bo nie jestem tu żeby dyskutować czy dzielić się szczegółami mojego życia. Proszę o radę. Dodam jeszcze że ona ma 20 lat więc jest stosunkowo młoda i jeszcze jest w wieku, w którym według mnie, liczy się dla kobiety tylko wygląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osczasu
twoje pytanie kloci sie ze stwierdzeniem ze jest uczciwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierz mi wież mi
Myślę, że przydałoby Ci się spytać kogoś obiektywnego, czy naprawdę jesteś takim straszydłem, jak opisujesz, bo stawiam konia z rzędem, że nie. Mało jest ludzi naprawdę paskudnych z wyglądu, a facet wystarczy, żeby był ładniejszy od diabła. Jeżeli powziąłeś przekonanie o swojej brzydocie i beznadziejności na podstawie tak dogłębnych badań statystycznych jak DWUKROTNE zagadanie do dziewczyny, to... Bitch, please... Podsumowując, IMO facet może być brzydki, niski, łysy i z krótkim sprzętem, o ile nie jest c*pą. To wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saramanta
A poza tym-nie to piekne co piekne, ale co się komu podoba:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób tak
zaproponuj jej intercyzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety z natury
to dwulicowe kłamczuchy więc kamuflaż opanowały do perfekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znasz jej rodzine
Przyjzyj sie jej matce, jesli jej mama pracuje jest samodzielna to jest duze prawdopodobienstwo, ze twoja kobieta wyniosla wlasnie takie wartosci z domu i nie bedzie jej zalezalo na twoich pieniadzach bo sobie sama je zarobi. Natomiast jesli jej matka cale zycie w domu sedziala i jej dzien polegal narobieniu obiadow, zakupow i ogladaniu serialii, to laska na 100% szuka losia ktory bedzie harowal, a ona sobie bedzie w domu siedziec. Latwo idzie poznac czy laska leci na kase czy poprostu ktos jej imponuje. Wystarczy przeanalizowac jej zachowanie, poglady. To czy jest ambitna itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rubinowaa...
no to nie chwal sie kasa, to kobiety beda leciec na ciebie i zobaczysz ktora bedzie prawdziwa... powiedz tej klientce ze straciles firme czy co tam masz i musisz isc na etat za 1500zlto zobaczysz jak zareaguje ;) ja osobiscie nie lecialam na kase ale chyba duzo kobiet leci.. wiec nic nie jest wykluczone w koncu ma tylko 20 lat sprawdz ja jakis skoro nie ufasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laurkachmurka
Wbrew pozorom sa jeszcze na tym swiecie dobre dziewczyny tak jak opisujesz. Lecz to tylko unikaty. A ty zamiast sie zamartwiac i wpajac sobie do glowy rozne glupoty, snuc wyobrazenia ktore nie maja miejsca w zyciu, udaj sie do psychologa bo z twoja psychika nie jest dobrze. Po takich przezyciach jest ci sie ciezko odnalezc w zyciu i kazdego na samym poczatku skreslasz, z jednej strony wcale sie nie dziwie ze tak jest. Terapia to cos co pomoze ci spokrzec na siebie, twoja dziewczyne i otaczajacy swiat w innym swietle. Sprobuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim...,.
Dopoki nie pokochasz siebie, a przynajmniej nie zaakceptujesz takiego jakim jestes nic Ci nie wyjdzie z oczekiwan milosnych . Nie mozesz dac czegos, czego nie masz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet zauważyłem że masz niską samoocenę ,wybacz mi ale według mnie nigdy nie zaufasz kobiecie, tym bardziej jeśli jest atrakcyjna ,w takim stanie psychicznym w jakim jesteś to mało prawdopodobne.Czegoś więcej o tej dziewczynie możesz się dowiedzieć ją sprawdzając tzn.jakaś katastrofa finansowa w twojej firmie,ściemnić że stoisz na krawędzi bankructwa itp.Po prostu udaj bankruta tylko może bez przesady bo może nie uwierzyć,jeśli dziewczyna będzie z Tobą mimo tego, to sam pewnie wiesz co to będzie oznaczało ,jeśli Cię zostawi to wiadomo co nią kierowało. Jeśli jesteście na etapie układania wspólnych planów to napomknij o intercyzie,zobaczysz jej reakcję.Dla Twojego dobra sprawdź ją czy nie leci na Twoją kasę,jeśli nie kasa jest powodem jej zainteresowania twoją osobą to raczej nie zdradza Cię z innym,bo chyba masochistką nie jest spotykając się z tobą.Zalecam ostrożność jeśli masz pieniądze i to widać bo dzisiejsze dziewczyny ,pewien ich rodzaj ,sztukę manipulacji mają opanowaną do perfekcji,potrafią świetnie grać i doskonale wiedzą co wypada zrobić w danej sytuacji a co nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako kobieta popieram
"facet może być brzydki, niski, łysy i z krótkim sprzętem, o ile nie jest c*pą. To wystarcza." święta prawda! lepszy o niebo od przystojniaków z muchami w dupie. byle nie cipa. każdy facet cipa jest skreślony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja wiem ....
i niski lysy ale pewny siebie dla mnie zly i jego przeciwienstwo taki cipowaty atrakcyjny .... poznalam na wlasnej skorze oba typy :o trzeba zwracac uwage na normalnych facetow, oni sie nie rzucaja w oczy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniony przez przeszłość
Ja mam prawidłową samoocenę. Zawsze mi powtarzano jaki to jestem szpetny i beznadziejny. I faktycznie patrząc na moje ciało jako całokształt jest to najprawdziwsza prawda. Im się bardziej zastanawiam tym częściej dochodzę do wniosku że ten związek nie ma sensu i powinienem natychmiast go zakończyć. Bliskość można sobie kupić podobnie jak życie intymne. Nie będę musiał się ciągle zamartwiać i zastanawiać "dlaczego ona ze mną jest". Ja chyba rzeczywiście nigdy kobiecie nie zaufam. Nieatrakcyjne wybrałyby mnie bo jestem bogaty a przecież i tak nikt by ich nie zechciał, te niektóre atrakcyjne dlatego że myślałyby że uda się im mnie wykorzystać. I jedne i drugie udawałyby i się męczyły będąc z kimś takim. Ja się nie dziwię bo nie ukrywam że są kobiety których wygląd jest na tyle odstraszający, że sam czułbym olbrzymi dyskomfort przebywając z nimi. Dzisiaj wieczorem oczywiście się spotykamy. Nie będzie tak jak zwykle. Wszystkie kobiety są takie same, a te które mówią że jest inaczej najnormalniej w świecie kłamią. Poważnie sobie z nią porozmawiam, bardzo poważnie i bezpośrednio. Może nawet postawię sprawę jasno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty
jezuss jaki ty jesteś zakompleksiony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty
na kilometr czuć że chciałbyś być kochany, żeby kobieta byłą z tobą ze względu na ciebie a nie na to co/ile masz. no w sumie masz rację, trzeba być ostrożnym i nie przyciągnąć do siebie pijawy - a takich nie brakuje, oj nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty
no to bądź z nią, a w razie czego - intercyza czy coś. jeśli się nie zgodzi to wiadomo o co jej chodziło od początku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz mi co Ci da nawet najszczersza rozmowa z Twojej strony ,coś więcej będziesz wiedział ? Nie nie będziesz dalej wiedział na czym stoisz jeśli dziewczyna jest z Tobą dla kasy, myślisz że się przyzna ? Musiałaby mieć chwilę słabości ale na to bym nie liczył.Tak szybko jej nie skreślaj może warto jej się bliżej przyjrzeć, ja bym ją sprawdził bo może warto.Ładna ,sympatyczna ,miła nie zawsze znaczy interesowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 21
Zaczelabym od drugiego konca. Dziewczyna ma 20 lat ? Czy mysli o jakims wlasnym wyksztalceniu , zawodzie , sposobie na utrzymanie sie w zyciu ? Bo jesli nie mysii to w jaki sposb chce zyc ? Jak widzi swoje dalesze zycie i w jaki sposb chce sobie zapewnic finanse na wlasne utrzymanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzę to tak
wierz mi wież mi Myślę, że przydałoby Ci się spytać kogoś obiektywnego, czy naprawdę jesteś takim straszydłem, jak opisujesz, bo stawiam konia z rzędem, że nie. Mało jest ludzi naprawdę paskudnych z wyglądu, a facet wystarczy, żeby był ładniejszy od diabła. Jeżeli powziąłeś przekonanie o swojej brzydocie i beznadziejności na podstawie tak dogłębnych badań statystycznych jak DWUKROTNE zagadanie do dziewczyny, to... Bitch, please... Podsumowując, IMO facet może być brzydki, niski, łysy i z krótkim sprzętem, o ile nie jest c*pą. To wystarcza. Zgadzam się z "wierz mi wież mi". Jeśli facet jest niesamowicie przystojny, ale okazuje sie cipą w codziennym życiu, to zadna przy takim nie wytrzyma. A przy tobie na odwrót. Wuluzuj. I co to ma znaczenie, dlaczego z tobą jest? Zachowuje sie przyzwoicie, nie unika zblizeń, zróbcie sobie dzieci i żyjcie długo i szczęśliwie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeeenek
Jedno nie wyklucza drugiego ale kobieta nie zakocha sie w tobie i nie bedzie z toba, jesli nie bedzie to dla niej wygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko współczucia.. świat
wiesz dlaczego jej nie ufasz? bo nie masz za grosz zaufania do siebie :-O a zeby KOGOŚ POKOCHAĆ NAJPIERW TZREBA POKOCHAĆ I ZAAKCEPTOWAĆ SIEBIE. Dziewczyny ie lubią zakompleksionych facetów,k bo zazwyczaj same mają mnóstwo kompleksów i potzrebują faceta bez kompleksów, rozumiesz? i co z tego powiedz,z ę jesteś niski i łysy? Mój kochany skarb ma 166cm (ja 165), jest łysy, nosi okulary i pzrez 2 lata znajomosci, kidey marzyłam o nim całymi nocami i myslałam całymni dniami nei wiedziałam jaki ma sprzęt :-O co to w ogóle za kategoryzowanie :-O Facet musi być pzred wszystkim bardzo męski (męstwo to nie wygląd tylko stan ducha, stosunek do życia, dzięki któremu kobieta moze sie czuć bezpiecznie. Ja się w swoim zakochałam, kiedy godzinę chodziłam i musiałam załatwić pewną sprawdę, po czym on przyszedł i załatwił ja w 2 minuty :-D Poczułam się bezpieczna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko współczucia.. świat
aha no i kasy nie miał. jak sie poznaliśmy to jeździł jakimś starym golfem (chyba) i zrestzą nadal nim jeździ, bo go lubi :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeeenek
Ale nie kazdy jest meski i niezakompleksiony, zrozum to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko współczucia.. świat
Moim zdaniem skoro nie ufasz jej i strasznie CIę to meczy to zrób jak osoba wyżej Ci radziła. Powiedz, ze firma zaczyna mieć probolemy i pewnie niedługo bedziesz musiał sprzedac mieszkanie, zamienić na mniejsze itp. ZObaczysz po jej rekacji. Mój men tak kiedyś powiedział (ale nie testował mnie, po rpostu to sie działo) i jakos wcale mnie to nie obeszło. Po latach powiedział mi, ze wtedy kiedy mi to powiedział, a ja wstałam, przytuliłam sie do neigo i powiedziałam :"nie martw się, zamieszkamy pod mostem będzie fajne, zobaczysz" zrozumiał, zę jestem kobietą jego życia :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 21
"Mój men tak kiedyś powiedział (ale nie testował mnie, po rpostu to sie działo) i jakos wcale mnie to nie obeszło. Po latach powiedział mi, ze wtedy kiedy mi to powiedział, a ja wstałam, przytuliłam sie do neigo i powiedziałam :"nie martw się, zamieszkamy pod mostem będzie fajne, zobaczysz" zrozumiał, zę jestem kobietą jego życia " Bardzo dobra metoda. Dziewczyny! Czytajcie i uczcie sie jak macie sie zachwywac w takiej sytuacji. Jeszcze troche a otworzymy konkurencje PUA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna Amelia & 21 - PUA to gówno nie nauka (bardzo sorry :o ) na przykładach z życia wziętych można się czegoś nauczyć, a nie z tych bzdetów dla naiwnych desperatów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 21
Blu - madre pszczoly ucza sie od kazdego og kogo mozna sie czegokolwiek nauczyc. A jak i co z tym potem zrobisz to juz zalezy od Ciebie. Wiesz : jakby jablko spadlo na glowe gospodyni domowej to by byla szarlotka. A ze spadlo na glowe Newtona to powstalo kilka nowych /wtedy/ praw fizyki i duzy postep w tej dziedzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×