Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość varsavia36

Zdradziłam, wybaczył ale teraz mnie inwigiluje...

Polecane posty

Gość varsavia36

Ponad pół roku temu, zdradziłam mojego męża. Teraz wiem że to było złe, ale wtedy... przechodziliśmy kryzys i spotkałam faceta który umiał mnie wysłuchać, pocieszyć... W każdym razie stało się, po czasie udało nam się wrócić do siebie, wybaczyć. Ja nie mam zamiaru powtórzyć tego błędu, teraz wiem jak bardzo go skrzywdziłam... Ale on, zmienił się, stara się mnie kontrolować, jest zaborczy i sprawdza mnie na różne sposoby, a ostatnio znalazłam u niego rachunek ze spy shopu, takiego sklepu sprzedającego podsłuchy, minikamery itd... Trochę mnie to wszystko przeraża, ale wiem że sama doprowadziłam do takiej sytuacji... czy i co mogę zrobić żeby odwieść go od tej inwigilacji :( macie jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewrrer33
jeśli ktoś chce Cie podglądać, podsłuchiwać bez Twojej zgody zgłoś to na policję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idziek
mysle ,ze powinien tez zahaczyc jakas laske ktora go wyslucha, no i.....,a kiedy bedziecie kwita ,to mozna zaczac od nowa.Inaczej to poczatek konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokalibro
W pewnym sensie sama jesteś sobie winna, skoro już raz go zdradziłaś to jak ma ci teraz ufać? To że cię sprawdza na wszelkie możliwe sposoby jest konsekwencją zdrady, wydaje mi się że nie możliwe jest komuś ponownie w 100% zaufać po takim czymś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,jhut
idzcie na terapię mąż Ci przebaczył, ale nie ufa Ci już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena 20110722
Pogadaj z nim. Każdy medal ma dwie strony. To, że go zdradziłaś, to pewnie nie tylko Twoja wina - coś musiało się zadziać w Twoim związku, skoro "na chwilę" odeszłaś. A taka inwigilacja - to przesada. Uświadom mu, że tą drogą może doprowadzić do rozpadu Waszego małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
związek po zdradzie nie ma szans, bo osoba zdradzona nie zaufa. Jego zachowanie jest uzasadnione: boi się, że jak będzie miał gorszy dzień albo o coś się pokłócicie to będziesz się puszczać. Współczuję chłopu, a Ty masz nauczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ogóle nie rozumiem, że ludzie zamiast próbować rozwiązywać problemy latają na boki. Skoro Wasze problemy były nie do rozwiązania to po co się zeszliście? A skoro dało się je jednak rozwiązać to po co się puszczałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena 20110722
ale badziew - a skąd wiesz, że chłop taki czysty jak łza? A ona pisze, że nie zamierza powtórzyć błedu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiatra z sąsiedztwa
on ci po prostu nie wybaczył z głebi duszy i się boi powtórki z rozrywki.. może nie ma duszy? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezornyOo
Jak znalazłaś u niego rachunek ze spy shopu, to jeśli na rachunku są wyszczególnione zakupy, wiesz na co musisz uważać hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam taki zwiazek w tej samej sytuacji i powiem ci, ze mecza sie juz razem kilka lat...jednym slowem MASAKRA a jezeli facet to Skorpion, Ryba, Lew czy Baran to daj sobie spokoj i rozwiedz sie bo oni to psychopaci i nigdy, nigdy nie wybaczaja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama jestem w podobnej sytuacji...Z tym, że nie jest to mój mąż, a wieloletni partner i ja go nie zdradziłam (przynajmniej nie dosłownie), ale założyłam konto na pewnym portalu randkowym. Jeżeli założył Ci podsłuch to na prawdę przesada! A co do zdrady to hmmm...jej się nie wybacza nigdy w 100% i to chyba naturalne, że Twój mąż już Ci nie ufa tak jak wcześniej. Jeżeli nie ma Alzheimera to nie masz na co liczyć. Zdrada to taka drzazga w sercu, która będzie już uwierała do końca życia...Niestety. Mój partner odszedł...dopiero teraz widzę jak bardzo go kochałam i jakie nic nieznaczące dla mnie głupstwo zrobiłam, które zaważyło na naszych relacjach... Jeśli go kochasz i zależy Ci na nim to walcz i codziennie pokazuj mu, że może Ci zaufać i że jego kontrole są zbędne... Choć z drugiej strony takie duszenie się w związku jest bezcelowe...i prowadzi tylko do jeszcze gorszej sytuacji. Trzymam mocno kciuki aby udało znaleźć Ci się złoty środek na rozwiązanie tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_prawda
on Ci już nigdy nie zaufa na 100% coś o tym wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pewnie
bo ludzie taikiego ponizenia nie wybaczaja nigdy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×