dziewczyny, czy któraś z was kochała sie...

z facetem gdy była lekko zaniedbana? np. miała nieogolone nogi? ja w takich sytuacjach omijam seks z facetem, ale może niepotrzebnie nie wiem :D

chyba mają to w nosie

jak mialam nie ogolone nogi to tez:) raz mialam nie wydepilowana cipke ale nie byla bardzo zarosnieta tak troche taki meszek:) no i od tylu kocham sie tylko w nocy bo niechce zeby maz ogladal moj anus...

myślę ze nawet takich rzeczy pewnie nie zauważają.

Ja:) Jakieś pytania?;>

i nie narzekał na nic? :D

Bywało tak, że miałam nieogolone nogi i tak, że miałam nieogoloną małą. Sama nie czułam się z tym najlepiej i najpierw ostrzegłam. Ale nie narzekał, ani nie komentował. Rozumie, że jestem człowiekiem i rosną mi włosy tu i ówdzie, a nie zawsze mi się chce lub nie zawsze mam czas na depilację. Myślę, że gdyby ważniejsza dla niego była gładka powierzchnia niż miłość i namiętność, to wymieniłby mnie na gumową laleczkę :)

Oj tam różnie bywa. Przez 3 lata kilka razy się zdarzyło.

mi się zdarza, że mam nie ogolone nogi i mówie mojemu facetowi żeby uważał na kaktusy :D i zdaje mi się że on ma to gdzieś :)

Dziwne rzeczy piszecie. Gdyby to miało tak wielkie znaczenie, to pewnie ludzkośc by nie przetrwała.