Mam wszystko a jestem cholernie nieszczęśliwy

Jestem facetem mam 27 lat, 188cm, brunet, zielone oczy, szczupły, fajnie zbudowany, dziewczyny oglądają się za mną na ulicy, w sklepie, w pubie, mam własną firmę dobrze prosperującą, młodą kochająca 19letnią dziewczynę, wielki dom po rodzicach, samochód, działkę, pasje, hobby..a jednak nie jestem szczęśliwy :( Bez przerwy za czymś biegam i staram się poprawić swoją sytuację, czy to normalne czy to już jakaś kurwa obsesja ?

Co się z taką gówniarą wiążesz? Jakieś kompleksy?

Może to przemęczenie, a może brak bliskich szczerych relacji społecznych, miłości. Pieniądze budzą kłamstwa, stereotyp wiem ale czesto sie sprawdza. Tylko ty możesz znaleźć przyczynę swojego bólu. Młodą masz dziewczynę..... Pewnie durna jest. Może potrzeba Ci dojrzałej partnerki która Cie wesprze, bo 19 latka raczej ma kisiel w głowie i w majtkach :)

Mentalnie nie jest gówniarą a do tego ma wielkie serce i uczucia czego większości dziewczynom dzisiaj brakuje dlatego się z nią związałem, to nie jest byle pierwsza lepsza.

Oj wspiera mnie na każdym kroku i nie zachowuje się jak gówniara, macie takie zdanie o niej tylko dlatego że ma 18 lat ? czy co ?

ty już chyba tutaj o sobie pisałeś dzisiaj, w tym temacie o sympatii

W głowie ci się poprzewracało, ty burżuju!

19 :) Tak bo jest młoda :)

i po jaką cholerę znowu wrzucasz detale swojej anatomii? jak to sie ma do twoich rozterek zyciowych. szukasz tutaj kogoś?

Dopiero miała 19, teraz 18... Zaraz się okaże, że szukasz hot piątki, dlategoś taki nieszczęśliwy ;]. Tak, tylko dlatego mamy o niej takie zdanie.

Przed chwilą miała 19, teraz ma 18, to zaraz będzie miała 17, albo i 16 :D

W jakim temacie o sympatii ??? Aha bo jest młoda, no rozumiem, pogadane...

Może Ci dzieciaka brakuje, reprodukuj się...

"zero fajnych facetów na sympatii" pseudo: ttaaa kii jee eden 8555

Prowo że ja pierdole

Ja myslę ze po prostu jesteś znudzony a ci idioci uczepili sie 19 letniej dziewczyny i co z tego ze ma 19 lat to jeszcze o niczym nie świadczy

Tak naprawdę może mieć 39 a nie 19 xd

Mazurzanka Ja myslę ze po prostu jesteś znudzony a ci idioci uczepili sie 19 letniej dziewczyny i co z tego ze ma 19 lat to jeszcze o niczym nie świadczy jak to o niczym? a o czym oni rozmawiają? 27 lat i 19? toż to przepaść w doświadczeniu życiowym, ona nawet nie wie co to praca, studiów nie zaczęła. no chyba że on jest albo głąbem o intelekcie gimnazjalisty, albo jest z nią dla samego seksu

O czym rozmawiaja to ich sprawa ale taka młoda pani mogłaby go rozkręcic towarzystko zabierac na jakieś szalone wypady bo nie myśli jeszcze o stabilizacji i nie powinno mu się z nią nudzić.

O czym rozmawiaja to ich sprawa ale taka młoda pani mogłaby go rozkręcic towarzystko zabierac na jakieś szalone wypady bo nie myśli jeszcze o stabilizacji i nie powinno mu się z nią nudzić.

O czym rozmawiaja to ich sprawa ale taka młoda pani mogłaby go rozkręcic towarzystko zabierac na jakieś szalone wypady bo nie myśli jeszcze o stabilizacji i nie powinno mu się z nią nudzić.

Pewnie z nia jest dla samego wygladu

On może i byłby w stanie zakochać się w 19, ale odwrotnie? Taka laska wolałaby kogoś w swoim wieku, a skoro jest z nim, to automatycznie znaczy, że związał się z głupią :(.

Nie jest taka głupia jak sobie wzięła obrotnego kasiastego faceta z firmą...

Jakby nie była głupia, to by się sama dorobiła, zamiast na kimś żerować :

Dlugo z taka nie bedzie jesli przejrzy na oczy co do niej.

Prędzej ona go zostawi.

Oj jesteście daremni, co was obchodzą moje prywatne sprawy, związałem się z nią bo nie jest głupia i ma dobre serce a to że jest młoda i śliczna to jeszcze jak dla mnie idzie na ogromny plus, pokażcie mi faceta który gdyby miał okazję albo by się zakochał to by nie poszedł na takie coś.Doskonale się rozumiemy, takie różnice wieku sporo dają, ona uczy się ode mnie ja od niej i idealnie się uzupełniamy.Do tego sama mi gadała że jej związki to były same porażki, a większość z rówieśnikami którym tylko w głowie ruchanko, imprezki. Ja się pytam co z sobą zrobić żeby być szczęśliwym, samego mnie to przeraża, jestem zdrowy, mam wszystko, niektórzy ludzi nie mają nic że aż samemu mi wstyd że taki jestem.

bo z tych podstawowych już neiwiele zostało do realizacji typu dom, samochód, fajna praca dająca satysfakcje i pieniądze masz po prostu kryzys związany z brakiem celu życiowego

moim zdaniem to masz niska samoocene - o czym byc moze nie wiesz - to sie bierzez z nierowiazanych sprawa glownie w mlodosci/dziecinstwie;/ stad np. ta chec "ulpeszania" itd.