Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczęśliwy = nielubiany

Zazdrość i zawiść ludzka nie znają granic. Kilka słów

Polecane posty

Gość szczęśliwy = nielubiany

Tak żeby się wygadać i zwrócić ludziom na to uwagę... Odkąd dobrze, naprawdę dobrze mi się powodzi (świetna praca w zawodzie - za dobre, ponadprzeciętne pieniądze, własne mieszkanie bez kredytu, podróże, spełnianie marzeń w zgodzie z planami, do tego udane życie prywatne - kochający mąż, który niedawno awansował w pracy na wysokie stanowisko, ogólnie odkąd dobrze mi się uklada i w miarę wszystko idzie po naszej myśli) zauważylam, że znajomi, przyjeciele znacznie się odsunęli... Wiadomo, ci prawdziwi, sprawdzeni ze starych lat pozostali obok i nadal dobrze mi zyczą, kontaktują się itd, plus oczywiście ci nowi - często dobrze sytuowani i jeszcze z lepszymi pozycjami i statusem niż mój - a więc nie zazdrośni, ale ogolnie wielu, zbyt wielu ludzi, którzy byli mi bliscy odseparowali się i odgrodzili jakims murem - a kiedy próbuję nawiazac kontakt i ocieplić stosunki z wlasnej inicjatywy, to daja do zrozumienia że tego nie chca... ewidentnie wyczuwam, że chodzi o zawisc, o frustrację, że im się tak nie powiodlo, ze czuja sie jakoś gorsi - czasem dadza mi to miedzy slowami do zrozumienia, albo bywaja złosliwi, ironiczni. i NIE, nie chwale sie, nie podkreslam osiągnięc - owszem, czasem pokazę jakies zdjecie z podrozy albo opowiem to i owo, ale tak normalnie, jak każdy kto ze znajomym dzieli sie nowosciami ze swojego zycia i otoczenia. i TAK, do wszystkiego doszłam i dochodzę sama, uczciwie, zero koneksji i znajomosci. po studiach udalo mi sie znalezc swietna prace za granica w dobrej firmie, i tak sie potoczylo. Ludzie, skad w was tyle zawisci i frustracji? Na co wam to? Nie lepiej poswiecic energie na podnoszenie własnych kwalifikacji i spelnianie wlasnych marzen, zeby dogonic tych, ktorym sie powiodlo i dobrze uklada, nie lepiej skorzystac z nich rad, doswiadczenia, zamiast sie odsuwac i ignorowac ostentacyjnie? Nie zabiegam o przyjazn- mam jej wystarczająco, a takiej byle jakiej też nie chcę. Ale chcialam sie tak tylko wygadać, bo czasami naprawdę jest przykro i takie zachowanie kiedys bliskich osob jest bardzo odczuwalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhibi
a jaki masz zawód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwy = nielubiany
Im jestem starsza, tym bardziej dostrzegam też, że ludzie generalnie chetniej otaczaja sie i przebywaja posród takich, ktorzy maja srednio udane zycie, niewiele osiagniec, wrecz problemy - wtedy chetniej z nimi narzekaja, pocieszaja, nie wiem - maja okazje poczuć sie lepsi i madrzejsi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwy = nielubiany
A już nie daj Boże mówić glosno i wprost o tym, ze jest sie zwyczajnie SZCZESLIWYM...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko - ludzie dbaja przede wszystkim o swoje dobresamopoczucie;/ poniewaz sa sfrustrowani soba - to twoje sukcesy czy ogolne zadowolenie ich drazni ale do tego sie nigdy nie przynaja, beda sie raczej "czepiac";/ ludzie sa leniwi z natury i nie lubia refleksji , zwlaszcza na swoj temat;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwy = nielubiany
otóż to - wyczuwam czasami, ze moje zadowolenie i spelnienie ich zwyczajnie drażni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wbwbwbwb
No i właśnie widzisz jaka jest reakcja niektórych osób...smutne to....ale prawdziwe....też zauważyłam, że jak głośno się mówi, że np.jest się szczęśliwym, albo ma się kochającego mężczyznę u boku, to ludzie z zawiści potrafią takie rzeczy mówić...że wcale tak nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antosza z Domu Furiatów
Zacznij narzekać i psioczyć na wszystko dookoła, przytyj, zbrzydnij i wyłysiej, następnie wpadnij w depresję. Siedź cały dzień przed tv. Gwarantuję ci że otoczy cię stado ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwy = nielubiany
Ja też mieszkam za granica:) i jak najbardziej jest cos takiego jak status, elita itd- co nie znaczy, ze sama sie do niej zaliczam. nikomu nie daje odczuwac, ze czuje sie lepsza itd. pomagam, doradzam, udzielam sie charytatywnie w miare mozliwosci. nie sram wyzej niz dupe mam- wierz mi, chociaz moglabym... naprawde moglabym, ale wlasnie swiadomosc, ze fortuna sie kolem toczy i moze byc roznie, i ze kazdy inaczej postrzega sukces sprawia, ze jestem generalnie skromnym i cichym czlowiekiem. A jednak to nie wystarczy, jak widac... Napisalam o swoich sukcesach tutaj, anonimowo i bardzo ogolnie, zeby nakreslic sytuacje. jak inaczej mialabym opisac problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz z nurtem to plyna glownie smieci;-) a ogolnie to lepiej samemu jechac jaguarem niz w scisku ale z a to z innymi autobusem mZK ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNIE LASKA WAS NAKRECA
ja nie mowie ze tak nie jest !! Ona nie jest jedna jedyna szczesliwa osoba na tym swiecie. Pojedz na zachod i zobacz jakie ludzie maja statusy spoleczne i pokaz mi jedna osobe ktora sie tym wychwala??? widocznie autroka ma cos w sobie ze ludzie po prostu chca jej dokuczyc ale zapewne nie z zazdrosci..moze jest wyniosla, moze arogancka ??? moze dlatego sie odsuwaja od niej i jej nie lubia??? bo jesli ktos mysli ze tylko dlatego bo jezdzi po swiecie , ma prace i kase jest LEPSZY niz inni to sie po prostu myli.. po jej poscie wychodze z zalozenia ze ona mysli ze trzeba jej zazdroscic a to jest strasznie puste..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNIE LASKA WAS NAKRECA
tak jestes niesamowicie skromna a ELITA hahaaaaaaaaa :D dobra, nie mam zadnych pytan wiecej :D i nic mnie nie dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwy = nielubiany
Ciekawe, ze nie odsuwaja sie do mnie ludzie, ktorzy sami zaszli dosc daleko, stac ich na wiele, bywaja tu i tam itd. I glownie z takimi ludzmi wlasnie mam teraz kontakt- inne srodowisko troche. Ale czasem brakuje tych starych znajomych, tych bardziej 'zwyczajnych', sprawdzonych ze starych lat - rozumiecie? Ktorzy kiedys byli blisko, jak mialam problemy, jak chwilowo nie moglam znalezc pracy, jak bylam zwykla szara studentka - a teraz znikneli, odpisuja zdawkowo, albo wrecz zlosliwie. Nie potrzebuje sie niczyim kosztem dowartosciowywac, bo jestem szczesliwa. To nie o to zupelnie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwy = nielubiany
ode mnie* w pierwszym zdaniu mialo byc. Tak, na co dzien jestem bardzo skromna i niesmiala wrecz:) Przebojowa tylko w pracy, bo musze- a i to nie zawsze, stad czasem jakis awans dluzej mi zajmuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNIE LASKA WAS NAKRECA
okazalas ta swoja cala skromnosc tutaj skarbie :-) jestes zabawna wiesz? nie znam zadnego czlowieka ktory do czegos w zyciu doszedl ktory mowi, ze zalicza siebie do elity :-) smieszna jestes :-) nie dziwie sie ze ludzie cie nie lubia wiesz?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skromnosc nie jest zadna zaleta;-)) moze w polskim spleczenstwie, w kt nauka spoleczna kosciola ktolickiego 9nie myslic z religia) ma sie dobrze;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwy = nielubiany
czytaj ze zrozumieniem. napisalam, ze elita ISTNIEJE i zawsze istniala (czy tego chcesz czy nie), a nie, ze ja sie do niej zaliczam. i wyluzuj, bo zlosc pieknosci szkodzi. i tak nie biore do siebie twoich postow, bo piszesz niekulturalnie i niemerytorycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwy = nielubiany
ROR- wiem co masz na mysli, zgadzam sie;) trzeba znac swoja wartosc i bynajmniej tego nie ukrywam - stad pewnie te podjazdy i niechec od tego i owego. przez 'skromnosc' rozumiem tutaj przeciwienstwo takiego bezmyslnego przechwalania sie bez podstaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytać się Ciebie nie chce-jęczysz i marudzisz bez przerwy a twierdzisz,ze jesteś szczęśliwa.Po co się pchasz do tych,co Cię nie chcą? Raczej do psychoanalityka się udaj a nie rozpisuj na kafe.Tak mnie zanudziłaś,że już tu nie zajrzę,więc mi nie odpisuj(jeśli byś chciała).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNIE LASKA WAS NAKRECA
kochanie ja nie jestem zla :D przeciwnie bawie sie niesamowicie twoja glupota, siedze i mysle ze siedzisz na jakiejs wsi polskiej i wylewasz swoje slodkie marzenia na kafeterii pisz dalej :-) przynajmniej sie posmieje i uwierz mi nie zazdroscze ci niczego :-) bo nie ma czego :-) dziwie sie tylko ze takie pustaki chodza po ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwy = nielubiany
ok ok, ciesze sie zatem ze poprawiam ci humor:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwy = nielubiany
nie jecze, to takie luzne spostrzezenie, ot zalozylam temat dla ogolu. otwarta dyskusja nt powodzenia jednostek i zazdrosci tlumu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNIE LASKA WAS NAKRECA
to ze ludzie cie nie lubia i ci dogryzaja nie ma nic wspolnego z twoim statusem spolecznym sloneczko :-) tylko z Toba sama :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwy = nielubiany
nikt mi nie dogryza;) nie dopowiadaj sobie bajeczek. i zdziwilabys sie - w 90% ma do czynienia ze statusem i powodzeniem w zyciu wlasnie, tylko i wylacznie. ot, czysta glupia zawisc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNIE LASKA WAS NAKRECA
hahaa :D dobre :D i takie prawdziwie polskie myslenie :-) ok, klaniam sie, jestes wspaniala, cudowna a reszta swiata ci zazdrosci i jest zawistna :D dobre prowo :-) poprawilas mi humor :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwy = nielubiany
to nie prowo, tylko samo zycie:) ale ciesze sie, ze poprawilam ci humor! zawsze warto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNIE LASKA WAS NAKRECA
czasem dadza mi to miedzy slowami do zrozumienia, albo bywaja złosliwi, ironiczni." nikt ci nie dogryza? zal mi ciebie :-) w glebi serca strasznie mi ciebie zal:-) i juz uciekam stad bo jeszcze zaczne zazdroscic ELITO hahaaaaaaaaa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwy = nielubiany
ale nerwowa:) chyba ja prawda w oczy kole;) milego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumcajs z czech
tu masz ładny tekst o co chodzi fragment "laczego w Ameryce odnosi się sukcesy a w Polsce tak trudno je odnieść. Bo w Ameryce jak ktoś odniesie sukces i zarobi duże pieniądze, to sąsiad przyprowadza pod dom dzieci i mówi, patrz tu mieszka człowiek sukcesu, który odniósł ciężką pracą i innowacyjnością. Bierzcie z niego przykład. A u nas polaczek mówi dzieciom, patrz tu mieszka ten sąsiad, co się dorobił. Pewno ukradł, albo coś zakombinował. Niech się zapcha jak będzie żarł te swoje pieniądze, z nienawiścią wycharczy polaczek, a dzieci naplują na płot sąsiada." http://www.rybinski.eu/2012/07/rzecz-o-polactwie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×