Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jatata

Trzęsacz, Orka II - zna ktoś?

Polecane posty

Gość Jatata

cześć! Wybieram sie na urlop nad morze i wpadł mi w oko pensjonat w Trzęsaczu (koło Rewala) nazywa isę OrkaII. Czy był tam ktoś i może mi coś o tym ośrodku napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski =)
Jeśli lubisz mocne wrażenia, to polecam. Tam straszy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jatata
Proszę Cię!! Nie strasz mnie, ja nie nawidzę takich rzeczy, przez Ciebie nie bede spała :P A tak poważnie- jak tam jest? Jakiś parking, plac zabaw, pokoje jak wyglądają??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jatata
serio nie był tam nikt??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski =)
No przecież mówię, że byłem i wiem co i jak. Na parkingu też straszy zjawa bezzębnego parkingowego :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jatata
Hahaha ło matko to będzie ubaw ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oklahoma
manio dowcip ci się wyostrzył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski =)
A w samym ośrodku można zobaczyć zjawę pijanego kierownika tego ośrodka, który dostał 5 lat za defraudację, zmarł w biedzie i opuszczeniu, a teraz nocami wyje i prosi o to, by ktoś mu podał szklankę wódki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski =)
No i jest jeszcze ta orka, która nocą chapie śpiących za nogi, tudzież inne członki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jatata
no ok to przeżyje lubie zwierzeta, zaopatrze sie w butelke czystej i szklaneczke. A poza tym jakies inne opinie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski =)
Inne opinie? Tylko ja przeżyłem pobyt :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jatata
hahahaha okej okej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety znam i nie polecam. DRAMAT!! Brud, syf, dno kompletnie! Ogólnie o obiekcie: Warunki, jak za taką cenę (36zł/osobę) żenujące: - Czajnik elektryczny (o pojemności 1L) był JEDEN, na całe piętro - czyli jakieś 10 pokoi, - TV mały, z podstawowymi kanałami, które od czasu do czasu znikały z niewiadomego powodu, - Kuchni nie ma wcale, mikrofalówki tym bardziej - Lodówka jest na półpiętrze, - Jadalnia jest na parterze (wyzywienie całodziennie: ok. 40zł za osobę)., - Parking należy do wlaścicieli, którzy kasują 5zł dziennie. - na balkonie brak sznurków do suszenia mokrych ubrań/ręczników - w pokojach brak sztućców, talerzy, szklanek (nas ratowały jednorazowe talerze do grilla i plastikowe sztućce) - skrzypiące przeraźliwie drzwi do lazienki - prześcieradło przypominające obrus (śliskie i cienkie, przez co co noc wylaziło z łóżka i trzeba było je poprawiać non stop) - w pokoju był JEDEN kontakt, umiejscowiony blisko kaloryfera, więc więszka ładowarka do telefonu (lub do baterii od aparatu-tak jak nasza) nie miała szans się zmieścić. Kontakt nr 2 był w łazience nad ubikacją - mało higieniczne miejsce na ładowanie telefonu - brak jakichkolwiek rolet czy żaluzji. W naszym pokoju wisialy dwie straszne, tiulowe firany (jedna żółta, druga czerwona), ktore nie chroniły nas przed upałem, a słonce świeciło prosto w drzwi balkonowe do pokoju. Plusy obiektu: Tylko jeden jedyny, który przyszedł mi do głowy po bardzo długim zastanowieniu: ORKA II jest usadowiona blisko (2 min.) od deptaku w Trzęsaczu. Minusy obiektu: Razem z moim narzeczonym byliśmy w pensjonacie ORKA II przez tydzień i żeby nie z góry opłacony tam pobyt, już w pierwszym dniu byśmy zmienili lokum. W obrębie ORKI II nie było bezpłatnego parkingu, dlatego też byliśmy zmuszeni zostawić auto na parkingu właściciela ORKI II za 5zł za dobę. Przydzielono nam pokoik 2-osobowy o wymiarach (dosłownie) 2m x 2m. Oprócz łóżka, stolika z dwoma krzesłami, szafy oraz telewizora podwieszonego pod sufitem, w pokoju nie było nic. Na podłodze terakota, dywanów brak. Na balkonie nie było nawet sznurka żeby powiesić mokre ręczniki. W pokoju nie było nawet zlamanego widelca czy noża, ponieważ właściciele nastawili się, że ich goście będą wykupować wyżywienie w jadalni znajdujacej się na parterze budynku. Dodam, że całodzienne wyżywienie kosztowało nie mało, bo ok. 40zł od osoby. Jakiej jakości ono było nie wiem, ponieważ my przyjechaliśmy z własnym prowiantem, który trzymaliśmy w lodówce na półpiętrze (chociaż ONA była dzięki Bogu!). Wracając do pokoju, to z naszej mikro łazieneczki wiało delikatnie mówiąc zgrozą. Umywalka, znajdująca sie zaraz przy przeraźliwie skrzypiących drzwiach, była tak mała, że nie dało się w niej zębów umyć. Przy każdej podjętej przeze mnie próbie, moja głowa uderzała o wiszącą nad umywalką półką. Kran do owej umywalki był tak "gustownie" dobrany, że w momencie jak ustawiło się go na wprost siebie, woda lała się za umywalkę! Muszla klozetowa nie była chyba do konca przykręcona do podłogi, bo siedząc na niej można było się kiwać i poczuć jak na sztormie na morzu. Klapa też pozostawiała wiele do życzenia - na czwarty dzień została w ręku mojego faceta. Prysznic nie był wysokich lotów, ale chociaż w nim można było normalnie umyć zęby. Słuchawka od prysznica była oklejona taśmą izolacyjną, ale woda i tak sikała z niej na boki. Na terenie całego pensjonatu jest terakota, która podczas pobytu dzieci w ośrodku bardzo utrudnia życie. Podczas naszego pobytu była gromada dzieci biegających po korytarzu w tą i tamtą stronę, więc wyobraźcie sobie jak "relaksujący" to był dla nas czas :) Reasumując: Nie polecam i nigdy więcej moja stopa w tym pensjonacie nie postanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×