Dlaczego mężczyźni nie lubią gry wstępnej?

Nie podniecam męża czy to lenistwo, że przechodzi zawsze od razu do rzeczy zamiast troche mnie popieścić?

bardzo często jest tak,że jak mam okres to łatwiej mnie podniecic, on mnie rozpala, a potem pyta się, czy mu zrobie loda. oczywiście, zawsze sie zgadzam - co z tego skoro się on nie odwidzęcza. Czy nie podniecam go? Czy może to kwestia uczuć? Poza łózkiem jest kochany, troskliwy...

a Ty go pieścisz? To zaprzestań.

nastepnym razem mu powiedz: Stary zrobie ci takiego loda ze odlecisz ale najpierw to ty mnie musisz zaspokoic. Niech sie troche postara a nie idzie na latwizne tylko o siebie dba. A moze poprostu niepotrafi niezna twoich potrzeb niewie co lubisz?

nie podniecasz męża a temat tytułujesz dlaczego mężczyźni nie lubią gry wstępnej :O:O:O

on tak: brzydzi się mojego okresu, nie lubi mnie lizać najbardziej go podnieca seks oralny ponoć robię suoer lody, ale chyba sama sobie strzeliłam w piętę, bo jest tylko jego potrzeba, a mnie ma w głębokim poważaniu. mówi,że zaden facet nie lubi gry wstępnej, ze jak chcę, to o n się będzie zmuszal, ale ja się za Chiny ludowe nie podniecę, wiedząc, że mu się nie chce mnie dotykac. jestem sfrustowana już całą ta sytuacją. moze go nie podniecam nie umie skonczyc, patrząc mi w oczy - chyba,ze robie mu loda z połykiem mam tego dość, ja się przełamałam, połykam, choć bardzo mnie to odrzucało, a on jedyne na co go stać to pomiętolenie moich sutków i parę ruchów palcem

Za dobra dla niego jestes, rozpuscilas go i rozleniwilas i jeszcze dajesz sie manipulowac, ze 'zaden mezczyzna nie lubi'. Nie rozumiem dlaczego 'oczywiscie zawsze sie zgadzasz', powinnas sie zgadzac tylko na to na co masz ochote i co ci sprawia przyjemnosc, a nie wszystko czego on chce. No chyba, ze cie to zadowala, ale gdyby tak bylo nie narzekalabys na forum. Postepujesz wbrew sobie i facet to wykorzystuje, bo tak mu wygodniej.

Takiego faceta sobie wybrałaś to masz. A raczej nie masz. Ja sie jeszcze nigdy nie spotkałam z tym, ze facet od razu chce wsadzić

Takiego faceta sobie wybrałaś to masz. A raczej nie masz. Ja sie jeszcze nigdy nie spotkałam z tym, ze facet od razu chce wsadzić

pewnie jest kiepski i sie wymiguje...

mówi,że jak za długo trwa gra wstepna (za długo to dla niego powyżej 5 minut), to mu opada.

widzisz? mam racje. nie warto sie wysilać.

a może mu się nie podobam? Jak można to sprawdzić?

sprawdz czy ma kochanke...

Z facetami trzeba postepowac twardo, jesli robi cos zle to mu powiedz ze robi to ch*jowo, jak nie chce czegoś zrobić to po prostu kopnij go w dupe. Jeżeli mężczyzna nie chce albo nie lubi spełniać fantazji kobiety i nie potrafi jej zadowolić chociażby małą minetką to jest on pizdą i czasami warto mu o tym powiedzieć.

nie ma... ma problemy zed wzwodem, mówi,że juz nawet nie reaguje na ładne dziewczyny na ulicach ale do lekarza nie chce pójść i krzyczy na mnie,że mówiłam,że nie ma problemu.

przede wszystkim nie rób mu loda jesli koleś nie potrafi dotknąć twojej cipki. Typki ktore swoją zabawę w machanie penisem kończą po 1 minucie to albo geje albo prawdziwe ciapy. Nic ciekawego nie spotka Cie w zwiazku z takim kolesiem.

za dobra dla niego bylaś albo do lekarza albo kuniec...

jak mu juz teraz pałka opada to pomyśl co bedzie za 10 lat. moze najwyzszy czas wymienić go na lepszy model?

walnij ręką w stół i powiedz: albo idziecie do doktorka albo niech wraca do gumowych lal

Poprostu powiedz mu tak, ze ty tez masz swoje potrzeby. I tak samo jak on tez chcialabys byc ta osoba ktura jest na drugim końcu czyli ta ktura będzie zadowolona a nie ta ktura tylko zadowala. Bo tak jest w życiu, ja podrapie cię po plecach a ty mnie. Jeżeli mu to się nie podoba to znajdzie się inny ktury z miła chęcią to zrobi. Bo do tanga trzeba dwojga i tyle.

nie moge z nim nawet na ten temat porozmaiwac, bo sie wkurza i krzyczy,ze mam powiedzieć,że jest beznadziejny

To wrescie powiedz mu co chce usłyszeć, to ze jest beznadziejny. Ty nie jesteś zimna kładą lecz kobieta z krwi i kości i tak samo jak on masz swoje potrzeby kture powinny być zaspokojone. A jeżeli nie zrozumie tego to odstaw "laseczke" na jakiś czas. Jak będzie on chciał to powiedz ze ty tez chcesz. Coś za coś. Może wtedy zrozumie.