Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość urszulllllllka

czy warto kupic dom 50 km od warszawy i dojezdżać ?

Polecane posty

Gość urszulllllllka

dziennie godzinę półtorej w jedną stronę? Działka ogromna, przy lesie... tani dom, do remontu. Warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolka z Sieradza
N I E !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr B. dr dziennikarstwa joł
To katastrofalny pomysł, poza tym mieszkanie na zaduupiu ma całe miliony minusów. Pomyśl tylko, np. stanie sie wypadek, pogotowie w Wawie dojedzie w 10 minut, a na zaduupie w 2 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr B. dr dziennikarstwa joł
Nie poświęciłbym na dojazdy więcej niż 15 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urszulllllllka
pogotowie jedzie 10 min. , dom 6 km od dużego miasta dojazd około 35-40 km bym miała, narzeczony 45 i niestety korek, ja w pół godziny dojeżdżałabym...on dłużej..właśnie godzinę-połtorej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co Ci narzeczony korek
w wieku 45 lat :classic_cool:?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr B. dr dziennikarstwa joł
Półtorej godziny dojazdu do pracy, gdzie wy mieszkacie w Ugandzie czy w Kongo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy jaki kierunek. Mamy rodzinę w Wyszkowie - twierdzą, że obowdnicą jeździ sie genialnie, ale żeby dojechac do centrum trzeba się przebić przez MArki - a jak dla mnie to tam jest wiecznie korek ! Znam ludzi mieszkających w okolicach Podkowy Lesnej i maskakra - godzina czy półtorej to przy dobrych wiatrach im sie schodzi . To samo z okolic Piaseczna . Najgorzej chyba mają mieszkańcy Jabłonnej ,legionowa - tam już jest hardcor rano, wiem bo rano jeżdzę w przeciwnym kierunku i widzę. Ja bym w wariatkowie wylądowała jkabym miała tyle czasu w korkach tracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urszulllllllka
lepiej wynajmować mieszkanie??? bo takie są dwie opcje. Albo wynajem mieszkania w mieście (około 1600 zl bez dojazdu, a 1200 jeśli z mieściny pomiędzy tą wsią a Warszawą)...albo mieszkanie w tamtym domu (który jest już praktycznie mój) i kupno samochodu, dojazdy ect. Chcemy z narzeczonym zamieszkać razem. Teraz on mieszka z rodzicami, ja z rodzicami. Ten dom kupuję tak czy inaczej, tylko kwestia gdzie zamieszkamy, miasto czy wieś. Na wsi odpadną koszty wynajmu, większa swoboda, oboje wolimy wieś, ale też dom wymaga remontów. Koszty też nie małe. A w mieście wygoda bo blisko a raczej bliżej;](też dwie opcje), ale i drożej i wynajmowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urszulllllllka
Dojazd z okolic Białobrzeg Radomskich. Te rejony. Cały czas trasą e7. Ja pracuję dość blisko, i mam szybki i wygodny dojazd. Gorzej z narzeczonym, ..chyba, że zmieni pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samochodem do warszawy tylko w konieczności, korki są straszne, bardzo wiele osób przesiadło się z tego powodu do pociągów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urszulllllllka
za daleko do pkp będziemy mieć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo, że na wsi jest cudownie i tu nikt z tym nie dyskutuje ( ja nie) ale te dojazdy do pracy i obowiązkowe wizyty w supermarkecie celem zmagazynowania jedzenia np. na tydzień, wiesz o co chodzi. A tak z ciekawości, za ile możesz dom kupić? Jaka wielkość domu i działki? Tak z ciekawości pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belzebubeńka
ja mieszkam 70 k mod wawy .dojeżdzam pkp.jade 40 minut.po remoncie torów będzie 20 minut.nie wyobrażam sobie mieszkać w wawie na stałe.mam dom na obrzeżach miasteczka-rewelacja-cisza ,spokój.ale mi to pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urszulllllllka
135m2, działka 4 ha, fajnie połozona, 100 000 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urszulllllllka
znajomi kupili mieszkanie w Radomiu, i dojeżdżają do warszawy... a mieszkali właśnie ok. 50km od Warszawy. Teraz mają 100km, ale jest pkp. Pracują w centrum. W Warszawie by w życiu za taką cenę jaką zapłacili nie kupili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belzebubeńka
ja z racji tego,że pracuje z ludz mi to po pracy potrzbuję ciszy i spokoju co mam u siebie w domu.no ale ja już jestem leciwą 40-stką.uważąm,że nie ma nic piekniejszego niż wlasny dom w fajnym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaaa mieszkam 50 km od Warszawy, nawet w okolicy Twojej i jestem zadowolona, tylko niestety nie mam prawka..ale jak zrobię to dojazd będę miała rewelacyjny pod warszawę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość argento
Jasne że warto, kto nie lubi miasta to najlepsza inwestycja bo już od praktycznie kwietnia może się delektować piękną wiosną, śpiewem ptaków, zapachem kwitnących bzów i na spacer może iść nad wodę lub do lasu i obserwować budzące się do życia rośliny. Po prostu coś niesamowitego aż żyć się chce dlatego proponuję np taki domek http://www.house4you.pl/Oferta/Domy/Sprzedaz/Dom_Nad_Zalewem_Zegrzynskim-Jadwisin/3744 blisko nad wodą prawie lub ten http://www.house4you.pl/Oferta/Domy/Sprzedaz/Jablonna-Chotomow/3762 ewentualnie ten http://www.house4you.pl/Oferta/Domy/Wynajem/Nieporet-Aleksandrow/3769

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aero
Tak, dużo ofert mają takie firmy pośredniczące jak www.nadbrzegiemczarnej.pl i bardzo fajne miejsca na domek. Zdecydowanie lepszy pomysł niż mieszkanie całego życia w mieście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy w zyciu bym tyle nie dojezdzala. Mialam prace gdzie warszawie jezdzilam z jednej dzielnicy do drugiej prawie 2h z przesiadkami i mozna sie wykonczyc. Korki na wyjazdowkach popoludniu i rano w strone miasta sa masakryczne. Nie pakuj sie w to dziewczyno, tym bardziej ze kolo domu wiele trzeba wlozyc pracy i mase kasy pochlonie ci remont.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, tutaj nie ma co pytac, bo tu jest pelno sfrustrowanych bab, ktore zaraz zaczna cie obrazac bez powodu, zeby sobie ulzyc po dniu tyrania. Polecam zapytac na innym forum, np. wizaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renataa45
No cóż zależy kto co lubi, jeśli chcesz te 50km codziennie dojeżdżać do pracy i Ci to nie przeszkadza to czemu nie. Zerknij na oferty biur nieruchomości np. tutaj http://www.akces.org.pl znajdziesz tutaj mieszkania w centrum jak i na obrzeżach miasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że 50 km to jednak jest sporo. Zwróćcie uwagę, że te rejony nie są dobrze skomunikowane. Pozostaje albo własne auto – korki, albo pociąg – złe wyjście. Można czegoś poszukać pod Warszawą. Ja kupowałam mieszkanie z drugiej ręki z biura http://www.krupa.pl/ na woli i jestem bardzo zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od kilku lat dojeżdżam i to jest przekleństwo. Robię wszystko byle to zmienić, a wydaje mi się, że mam lepiej niż opisujesz bo i trasa krótsza (35km) i korki tylko o określonej godzinie rano. No a poza tym busem (a busów mam mnóstwo więc nie czekam) czyli wsiadam i przez godzinę nic mnie nie obchodzi. Mogę czytać, spać, oglądać jakiś film na laptopie... Jak prowadzisz to masz ten czas kompletnie zmarnowany. Co z tego, że okolica ładna skoro tylko w weekendy będziesz sie nią cieszyć? Rano będziesz wstawała wcześniej więc i kłaść się będziesz wcześniej, sporo czasu w drodze, praca. Znajomi się umówią na mieście, a Tobie się nie będzie chciało ruszyć bo głupia kawa czy kino = dojazdy. Poza tym dowiedz się jak jest z infrastrukturą w okolicy tej Twojej miejscowości bo możesz się straaasznie wkopać jeśli np. droga nie ma odpowiedniej przepustowości, a w okolicy tego domu brak sklepu spożywczego (na tyle blisko by móc skoczyć na piechotę) lub w przyszłości szkoły dla dzieci. Polecam książkę "Wanna z kolumnadą" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×