zycie starego kawalera na wsi musi byc tragiczne

w duzym miescie jakos łatwiej sie zgubic

tak, oni przewaznie mieszkaja ze swoimi starymi matkami, zyja z renty i przepijaja ja co do grosza pod sklepem

jest u mnie taki koles po 40 mieszka sam bo rodzice umarli tragicznie jest wrócic do domu, do samotnosci chyba bym sie zabił jesli miałbym tak zyc

znam jednego starego kawalera, ktory miszka na wsi. Mieszka z rodzicami, nie pracuje. W domu praktycznie nic nie robi. Moja babcia zna matkę tego goscia i mowiła, że smierdzi od tego faceta. Maskra, chyba się nawet nie myje. Jego życie musi byc straszne. ;o żadnych planow na przyszłosc. Żyje z dnia na dzien pomagając jedynie swoim rodzicom w karmieniu kur..

nie bez powodu jest starym kawalerem :-D

dlatego boje sie mojej przyszłosci:(

mamo juz wiem kim bede w przyszłosci

zycie starej panny na wsi? Jeszcze gorsze!!!! Jak ja mam szukac pracy z MOJA HISTORIA :( Jestem zalamana i chce rente. KK zazdrosci mi ZDECHLEGO MIESZKANIA wiecie , w ktorym MOZE STRASZYC i nie wiadomo co sie moze dziac, a ja w zasadzie i tak sie musze wyniesc bo w zasadzie wiecie to to, ze nie wiedzialam o masowym samobojstwie zakladu pracy to jest KONIEC i tyle.Dlatego nic mi sie w zyciu nie udalo I DLATEGO tego musze sie PARADOKSALNIE TRZYMAC. tylko wiecie jak tu zyc. Po prostu wyjazd na polnoc Polski. Na ale to lepiej z renta. Pasuje bez renty. Tu nie moge zyc. To nie sa moje wartosci i tam czegos szukac w UP. Tyle mi zostaje bez passu USA. Bo to jest jeszcze taka sprawa - rolnik na wsi - stary kawaler ale wiecie pass USA? I tyle :( GDZIE JEST MOJA RENTA????!!!! :( :( :( :( CDN!!!! :( :( :( :(

Powiem wam ze JUZ MOGE sie wyniesc na polnoc wilkami z sensem jak je KK zatlukl i wiecie juz wiem o co poszlo i tak dalej. No ale co... musialabym sie rozejrzec co tam slychac i tak dalej. I szkoda ze nie mam oszczednosci bo wiecie jak bylam mlodsza to mialam proponowany wyjazd na polnoc Polski. Mialam takie mozliwosci ale wiecie... no bo Slask jest wszedzie, ale tyle to jeszcze, a tu? Na tym RICHTIG SLONSKU z tom BONOM i JAGIER i jeszcze brat zamordowany. Co tu robic? Ale co ja mam mowic wiecie czego szukac? i tyle. To wszystko. No bo SLASk to jest OBRZYDLISTWO. Tam powinno byc lepiej nie? Tak samo morduja i tak dalej. Co jeszcze by tu napisac? No ja jeszcze poczekam na te rente, ale ja Slaska NIE-NA-WI-DZE. A tej wsi w ogole. Bo moge tak leciec -wies do wysiedlenia, niby nie, ale ogolnie tak i chce sie wyniesc. I chyba tak zrobie. tak bede pracy szukac. Bo szukam, ale sie zastanawiam jak zeby mi chalupa nie poleciala - to sie sprzeda, mieszkanie. No bo wiecie WY MNIE NoRMALNIE W BIALY DZIEN OKRADACIE a moja matka sie powiesila. No jeszcze to przemysle ale to i fiza i powinnam cos tam SZUKAC - jak najdalej od JEBANEJ W LEB RODZINY i ludzi - to w ogole nie jest rodzina. R - ARYSTOKRACJA - takie cos. Tak mieli rodzine - dlatego ja moge byc na polnocy, a powiem adoptowana i cale zycie bez sensu. W szkole jeszcze nie wiem co powiedziec. To znikniecie zakonnika by zostawalo. Co tu o tym powiedziec? Jeszcze to obmysle - ze tak sie kurwil az zniknal no i na nie. Ja go zrobilam takim LOJEM i tyle :( naprawde . GDZIE JEST MOJA RENTA????!!!! :( :( :( :( CDN!!!! :( :( :( :(

Bezzzdomna i coś tam dalej, skończ już...

Widzicie CO JA MAM ROBIC? Gdybym miala pass USA to kredyt w banku i do USA szukac pracy TAK JAK ZOSTALAM ODDANA i powinnam cos dostac jako BYLA NAUCZYCIELKA, ale JAKIE JA MAM PAPIERY i one sa JAKIES STRASZNE bo wiecie nawet w 2010 ja sie tymi papierami nie umialam przejac. A teraz? Jakos tak..nie wiem... wydaja mi sie jakas czarna dziura. Znaczy ja rok siedzialam w domu, przejelam sie , ale co z tego? Tym sie nikt nie przejal ze ja w domu rok siedzialam przez te papiery. No i wszystko bylo ograne i czysto wiecie do pracy fizycznej. Jako NIE GWIAZDA. I tyle z calosci. Cholera. Nic ide to jeszcze przemyslec - co dalej robic. Bez passu USA - taki wiersz se napisze. GDZIE JEST MOJA RENTA????!!!! :( :( :( :( CDN!!!! :( :( :( :(

Zostaly mi jak widzicie wylacznie propblemyNIE MOJEJ RODZINY i znikniecie franciszkanina bratem krolowej Wiktorii, ktory rozwalil sie w Niemczech. I moze zniknal. Takie cos mi zzostalo. BRAK CHRZTU. No to do szkoly nie, ale moze gdzie indziej cos by sie znalazlo tylko co w sumie. Ja myslalam ze cos swojego otworzyc, ale to tez nie tutaj , nie z takimi ludzmi. Nie wiem- ten Mengele pierdoli od rzeczy tez. Co ja mam robic? Z figura Szekspira isc uczyc i wiecie ode mnie sie nic nie stalo w szkole. To ze mordowaly dyrekcje, ludzie sie klonowali - to nie jest moja wina. Ze studiow nie mialam to bez sensu. Jaka ja bylam? ja mialam byc DOBRZE PRZYJETA jako FILOLOG Z MATMY i tyle. A ze nie tak to bez przyjecia w ogole , do widzenia, wszystko inaczej. PO CO MNIE ZLE PRZYJETO? Bo wiecie na zachodzie sa do mnie pretensje ale o co? Ze sie przyjelam na fenol 2000? Ja? Po pierwsze ten fenol dla FILOLOGA. I to wszystko. Dla biologa - no uczacego biologii, a tak to bez sensu kompletnie. A nie? GDZIE JEST MOJA RENTA????!!!! :( :( :( :( CDN!!!! :( :( :( :(

Wiecie kiedy urwe Bonie leb? Jak mi powie PO CO MNIE WZIELA 37 lat temu? Tylko tyle. Bo tu tak bylo - dzieci dawali. To z Afryki. Ale czy krolowe Afryki to nie wiem. Bo co ja mam teraz robic jako ANONIMOWA corka babci. Kredyt mam - moge rozpierdalac banki. Tyle moge robic DOBREGO. No bo co wiecej? Bo po co ja zyje? Moze chce napisac tomik wierszy i zarobic. Tylko o czym. No to jeszcze musze wymyslic bo co na tej polnocy innego niz tutaj. Co? Moze cos a moze nic. Nie wiem. CDN. GDZIE JEST MOJA RENTA????!!!! :( :( :( :( CDN!!!! :( :( :( :(

Wale w te rodzine krolewska Londynem i paczka moja wiecie. Nie tylko ale moja i tyle. A oni gdzie sie to urodzili? Bo w USA sie urodzic - moja matka i w Londynie umrzec to naprawde trzeba byc IDEALEM. A oni skad to sa? I tyle. Wyglada mi na to,ze z Honolulu. I wiecie no to najwyzej to samo. W koncu polegla w tym Londynie. Nie - psychiatryk w Polsce mi wpisali. Ogranie Kaina - jakby ktos mial. Wszyscy. Bo co ja sie tak wynosze. Od kogo? Od kaina!!!! i tyle. I tak renta moja bez Bony, Mengela, tej kainity z borowek w Szwecji jej siostry. Oni sa INTELIGENTNi - codziennie chodza do kosciola, sluza do mszy. A moj brat? Po co on latal do tej Miroslawy. Ale wiecie - no niemniej tak sie nie liczy. Nie byl ministrantem. Tak uwazam. Nie sklonowal sie na jedzenie , takiego ma tescia i tego nie rozumie jaki on jest tragiczny. z umowa na PAJAKA ptasznika czy diabla musial sie sklonowac i 2 dzieci. I on go nie rozumie jaki on jest tragiczny bo rodzina to 3 dzieci i tyle. A on ma 3 wnukow. I wiecie to jeszcze wszystko byloby do przezycia ale w tej RODZINIE jest zakonnica Z 2 DZIECI. No to tak jak matka tego brata tutaj. I wiecie ten zakonnik to zniknal takimi jak on. I za tego Kolataja i moja krzywde tam ja go smole. Zostaje laska z autem teraz. Dlatego tego nie wzielam pod uwage. Ale to wszyscy oleja bo nie te studia. Smutne lecz prawdziwe i tyle :( GDZIE JEST MOJA RENTA????!!!! :( :( :( :( CDN!!!! :( :( :( :(

Ciekawe wiecie co ta Bona i Mengele by zrobili bez tych wilkow. Kazdy by mnie do Anglii oddal. Tylko nie Szuta i tacy jak ona. Z tym ze te wilki wielu rzeczy nie rozumialy wiecie. Nie mozna ich tak do konca winic. Ale tylko tyle. Tylko tyle. Reszta - nie ma o czym rozmawiac. I koniec. I 15 lat siedzieli w tych wilkach - Bona 20lat, a glupie wilki wam powiedza. No ze mogli byc. Dla mnie beznadziejne, ale oni juz nigdy tacy nie beda jak byli.Nigdy zawsze na pol gwizdka, OSTROZNIE , o to mi chodzi. Najwyzej sie rozleca. Bo oni sie rozlecieli w polowie lat 70jak wyrzucono mnie do Polski i to jest jedna sprawa, a druga to cala reszta. No i tyllko jak ja - co dalej. I mieli dzieci. A kto by tam chcial TAKIE dzieci. No wiecie - to byly malutkie dzieci.A reszta? I tyle. Bo ja zle zyje z KK a czy ja wiem co robie? a oni? 1000 osob sie zabilo - nie rozumiecie tego? GDZIE JEST MOJA RENTA????!!!! :( :( :( :( CDN!!!! :( :( :( :(

W moim bloku (duże miasto wojewódzkie w centralnej polsce) mieszka z rodzicami stary kawaler ok 40. Jednak ten chodzi elegancki, czasami w garniturze albo pod krawatem, ogolony i wyperfumowany, ze miło obok niego stanąć. Podobno długotrwale bezrobotny, ale wcale na takiego nie wygląda. Ma samochód i kota. Mieszkam 2 piętra wyżej od niego (blok w kształcie litery L) i często go widzę, jak siedzi na balkonie z ksiązką i laptopem na kolanach przez cały dzień - od 10 rano do 4 po południu.

ja taki bede

misza masza to pewnie on na czarno robi jakies zlecenia...