Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obrączki z własnego złota

Obrączki z własnego złota a informacja o próbie

Polecane posty

Gość obrączki z własnego złota

Witam, mam pytanie (może głupie, ale jednak :P) otóż, zamawialiśmy obrączki, do robocizny daliśmy własne złoto(stare obrączki z rodziny, troszkę złota jubiler musiał dołożyć, wczoraj odebraliśmy, są śliczne :) ale jak już byliśmy w domu to się skapnęłam, że do tych obrączek nie mamy nic, żadnej metki, informacji o próbie (tak jak zwykle jak się kupuje), tylko zważyli przy nas, w środku są dwa znaki(pewnie próba, ale nr nie widzę i znak jubilera) my zapłaciliśmy, dali pudełko, zapakowali i już. I zgłupiałam. Czy tak ma być? Że jak się daje własne złoto to nie dają już niczego do tych obrączek ? czy mam dzwonić i się u jubilera dopytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Tobie że ja tak samo robiłam obrączki i nie dostałam żadnej metki.Jak podejdziesz do innego jubilera to on poda Tobie masę i próbę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrączki z własnego złota
uff bo już w głowę zachodzę! więc jakby to było nowiutkie obrączki to pewnie by była metka jakakolwiek, a jak ze swojego złota to widać nie ma takich metek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Nie ma metki, masz próbę wybitą na obrączkach i to jest istotne- zresztą metka przecież nic Ci nie daje, nie będziesz tych obrączek sprzedawać ;) Też tak miałam więc chyba wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrączki z własnego złota
zadzwoniłam do tego jubilera, powiedziałam że nic nam nie dał odnośnie obrączek i czy jakby w razie "poprawek", reklamacji to czy będą problemy, to powiedział że w środku jest wybita próba i znak imienny więc to wystarczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzt808009
NO I WYSTARCZY chociaz paragon za robocizne powinien byc, inaczej robil na czarno, nic nie odda do fiskusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bez metek
ja też robiłam na zamówienie u złotnika, aczkolwiek całość złota on dawał. Nie mamy paragonu. On tam nawet kasy nie miał fiskalnej. I jak zaglądam do środka to owszem jest coś wybite, ale ja kompletnie tego rozczytać nie potrafię. Obrączki były tanie 1500 zł, są super wykonana. Aż mam obawy, że zostaliśmy oszukani na tę najtańszą próbę. Ale złotnik pracuje w zawodzie 25 lat, i jest najbardziej polecany w naszym mieście. Ja moich jeszcze nie nosiłam, bo jesteśmy przed ślubem. Ale mam nadzieję, że nie będzie z nimi nic się działo złego. Metek nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie tanie
1500 to nie tanio. nie sugeruj się cenami z apartu czy kruka bo to kosmos. w zwykłym zakładzie jubilerskim można dostać taniej i to jest próba 585, zwłaszcza jesli nie mieszkasz w wielkim mieście. te nabite znaki sa tak maciupkie, że wiać je tylko w sporym powiększeniu i tak jest na każdym wyrobie jubilerskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saramamta
My robimy obrączki u złotnika, daliśmy swoje złoto 10 gram i robi nam za 600 złotych ale to po znajomości więc nie ma się co sugerować, pokazywał nam obrączki z Apartu , które ludzie po roku noszenia przynieśli to SZOK !! tak startego " złota" to ja nie widziałam, a jak poszłam pooglądać do Apartu obrączki to były po 2 gram jedna i to za 1800 złotych , oni ładnie naciągają a złota to tyle co kot napłakał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrączki z własnego złota
ja również uważam że te wielkie firmy typu Apart, Kruk, Yes ładnie nabijają ceny ;) czy rozliczy się jubiler z US to mnie to rybka, ważne żeby obrączki były gites i gdybym chciała poszerzyć, pomniejszyć, cyrkonie wprawić, żeby problemu nie było, zarówno u niego jak i u innego jubilera. imienny znak widze bez problemów większych PC, ale co jest na drugiej próbie nie wiem :P muszę chyba lupę wziąć :D ale podejrzewam że jest to próba 585

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saramamta
Ten sam złotnik robił mi pierścionek zaręczynowy i jestem bardzo zadowolona, no ale on jest sprawdzony bo nawet moja babcia jak była młoda to u niego robiła biżuterię . Nie opłaca się kupować wyrobów ze złota w tych popularnych sklepach , wolę sobie zrobić u złotnika bo nie dość że wzór będę mieć unikatowy to jeszcze będę mieć dużo więcej złota za mniejszą kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angka
My razem z robocizną za gram złota zapłaciliśmy 155 zł. A ważą razem prawie 10 gram. Obrączki mają po 5 mm, są identyczne jak te: http://www.apart.pl/pl/szukaj,bizuteria,q,,,139 naprawdę identyczne, bo przed zamówieniem ich u Jubilera byliśmy w Aparcie przymierzyć. I nasz jubiler wykonał nam je naprawdę porządnie i nie odbiegają niczym prócz ceny. :) Też uważam, że warto postawić na sprawdzonego jubilera z doświadczeniem. A mamy na nie i tak gwarancje. Powiedział nam pan, że obrączki są oznaczone też nie mam pojęcia jak, bo to dla mnie czarna magia to co tam jest wbite i zresztą za malutkie. I, że odświeżenie, zmiana rozmiaru czy jakiekolwiek naprawy są zapewnione. Jednak powiedział, że nic się z nimi nie ma prawa dziać. Jesteśmy bardzo zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ktoś może polecić...
Czy ktos może polecić dobrego złotnika we Wrocławiu, który wykona dobrze i w rozsądnej cenie obrączki z powierzonego złota? ANGKA - pewnie juz tu nie zagladasz, ale ciekawi mnie gdzie zrobiłaś tak tanio i dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My robiliśmy z powierzonego złota obrączki w Geselle Jubiler, klasyczny model złoty: http://www.geselle.pl/product-pol-298-Eleganckie-zlote-obraczki-slubne-z-cyrkoniami-Swarovskiego-lub-brylantami-GRAWER-W-PREZENCIE.html i wyszło nam kilkaset złotych plus za brylanty osobno, bo nie chciałam cyrkoni . W końcu obrączki mają być do końca życia no i jesteśmy zadowoleni bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×