Jak to jest z tym KTG?

Dzisiaj zaczął mi się 40 tydzień, wczoraj i dziś prawie nie czuję ruchów. Czytałam, że pod koniec ciąży to normalne, bo dzidziuś ma mało miejsca, ale dla uspokojenia jakbym chciała zrobić ktg,np dzisiaj, to muszę mieć jakieś skierowanie?

nie musisz, jedz na IP i powiedz ze nie czujesz ruchów i prosisz o KTG, a najlepiej to w ogole skonsultuj sie ze swoim ginem

Nie żebym była skąpa i żałowała kasę na dziecko, ale wizyta u mojego gina to conajmniej stówa, a KTG w szpitalu jest za darmo chyba, tak?. Więc jeżeli miałabym wybór, który nie zaszkodzi w żaden sposób dziecku to wolałabym tą stówę zostawić w portfelu na np. jakieś leki.

Ale w sumie tel do gina nic mnie nie kosztuje. Zadzwonię do niego i zapytam..

A u twojego ginka nie robią ktg? Ja mogłam robić za darmo pod koniec ciąży w czasie wizyty plus jak czułam potrzebę.

Nie, nie ma.. Mówił, że jak ktg to w szpitalu.

A nie masz w okolicy żadnej położnej która robi ktg w ramach nfz? Ja wolałabym tak czy inaczej podjechać na to ktg i sprawdzić czy jest ok.

Zadzwoniłam przed chwilą do szpitala na położniczy, powiedziała kobitka, że nic nie muszę mieć, żadnego skierowania i że po 13-stej mogę bez problemu przyjechać.

A teraz moje głupie pytanie: jak wygląda badanie KTG? :) To będzie moje pierwsze. Wiem, że zakładają pasy jakieś na brzuch. Mam pytanie też co do ubioru? W czym pójść najwygodniej na takie badanie? Bo ja od dłuższego czasu chodzę tylko i wyłącznie w długich sukienkach, nie mam żadnych spodni, w które bym się zmieściła. To trzeba będzie podwinąć, by brzuch odsłonić, nie?

No brzuch musi być odsłonięty. Zakładają dwa pasy na brzuch i do tych pasów przypina się czujniki. do ręki dostaniesz przycisk który naciskasz w momencie ruchu dziecka.

No nic, może dadzą mi jakiś kocyk do przykrycia, nie będę tam chyba leżała w samych majtach :)