Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ROXyyyyyyyyy

Czy rodzic powinien się niepokoić jeśli 18miesięczne dziecko nie mówi?

Polecane posty

Gość ROXyyyyyyyyy

Ziapocze po swojemu bez przerwy, ale nic nie powie, nie powtórzy nawet mama :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, juz 5 miesieczniak powinien mowić... Chyba was do reszty pogięło. U nas w przedszkolu niektóre 3 latki mówią pojedyńcze słowa. A 2.5 latki nawijają w większości po swojemu... Twój nie ma nawet 2 lat, kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaamamama
tak powinien mówić najprostsze słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfghffff
Dziecko gdy skończy rok powinno mówić już (ze zrozumieniem) mama, tata, am, daj, nie,( tak było w przypadku mojego dziecka , dzieci mojego rodzeństwa,a także znajomych)....ale jak wiadomo są dzieci, które mówią znacznie później...daj czas swojemu dziecko do 2 lat..potem idź z nim do lekarza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Titek0
Nie martw się, każde dziecko rozwija się inaczej. Wczoraj oglądałam na youtube filmik gdzie 10 miesięczne dziecko już niektóre słowa wypowiadało, a ja znam kilku dwu latków którzy potrafią powiedzieć tylko mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkiou
następna nawiedzona mamuśka, zapisz go już do szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudiam
Cześć kobitki mam pytanie czy jest możliwe że piersi mogą zacząć boleć 10 dni po domniemanym zaplodnieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Titek0
Niemożliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudiam
ok dziekuje:) czyli pewnie na okres bola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaamamama
dziecko roczne powinno mówić przynajmniej kilka prostych słów i ma 6 miesięcy na dogonienie rówieśników. Nie wiem co w przypadku, kiedy tego nie robi, bo moje starsze mówiło a młodsze jest na to za małe na razie intensywnie głuży. Mamie radzę spytać się pediatry, myślę że powie czy już powinien interweniować logopeda czy jeszcze nie. Jeszcze mam coś do dodania, jak piszę o tym, że warto dziecku od 2 miesiąca życia czytać proste wierszyki, wyliczanki, mówić do niego i naśladować głosy zwierząt, powtarzać po nim dźwięki to matki najeżdżają, że za prędko na to i że dziecko w tym wieku ma leżeć i pachnieć a później widzę tematy na kafe (i nie tylko) że dziecko ma trudności w mowie, wymowie itd. Mogę założyć się, że większość tych problemów wynika z niewiedzy rodziców (co udowodniły opinie na temat ankiety w jednym z topików) na temat wspomagania (nie tresowania) rozwoju dziecka jak też z lenistwa matek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROXyyyyyyyyy
Nie chodzi o moje dziecko, ja nie mam dzieci. Koleżanka bardzo się przejmuje tym, że jej dziecko jeszcze nie mówi a dzieci znajomych w podobnym wieku mówią już prostymi zdaniami, albo przynajmniej powtarzają niektóre słowa. Mówiłam jej że nie powinna się przejmować bo wiadomo że dzieci nie rozwijają się równo i jej na pewno umie lepiej coś czego nie umieją tamte. Ale ponieważ nie mam dzieci i się nie znam, pytam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzy lala
Jeśli się przejmuje dzieckiem to co zrobiła żeby było inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lips90
nie nalezy sie niepokoic.Moj siostrzeniec ma 4 lata i mowi tylko mama,tata,dada,i inne swoje zaszyfrowane słowa.Natomiast moj młodszy braciszek z czasem kiedy skonczyl mniej wiecej rok czasu prawie wszystko mowi i sklada zdania.Kazde dziecko ma swoje tempo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzy lala
to że inne dziecko jest mocno opóźnione w rozwoju, to nie znaczy że my nie musimy martwić się swoim dzieckiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzy lala
Nie wchodźcie na ten link powyżej bo to wirus!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasdmamamamamamama
Ogolnie przyjete jest ze kazde dziecko rozwija sie inaczej itd. Ze u chlopcow mowa moze dopiero rozpoczac sie wieku 3 lat. ALe nie oszukujmy sie, sa standardy... Jesli mamusia zostawia na caly dzien samo sobie, nie mowi, nie rozwija, nie poswieca czasu.. tylko da jesc, wykapie i ubierze.. to skad te dzieci maja mowic?? W jaki sposob sie rozwijac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasdmamamamamamama
A napisalam to po 2 prostych przkladach znajomych i moim. Moj maly skonczone ma 2 lata- mowi jak najety, znajomej jednej miesiac mlodszy- no juz mama powie, a nastepnej dzieciak tez ma 18 miesiecy. I widze roznice, ale wiem jak one podchodzily do dzieci. PO co gadac? Przeciez to nie rozumie nic... Kurde, ALE SLUCHA. Czasami mam wrazenie ze te dzieciaki, sa z deka opoznione. Nie chwalac sie ale moj majac rok zachowywal sie jak tych dwoch. Tylko ze ja od maluskiego- nigdy dziecko samo sobie.... ciagle zabawy mowa mowa mowa i caly swoj czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poroocznikova
Moja coeka mowi pare slow,nasladuje glosy zwierzat,ale jak.tu czasem czytam,jak to poltoraroczne dzieci mowily zdaniami i znaly kilka wierszykow,to ci powiem-nie sluchaj tych bajarek tutaj. Jak twoje dziecko cos tam belkocze,to jest ok. jeszcze zacznie mowic. a tymczasem -nawijaj do niego,njak najwiecej. logopeda i tak pewnie wiele wiecej by nie zrobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaamika
Moje dziecko nie mowilo zadnych wierszykow, mimo ze ogladam czasem na youttube i wierze ze dzieci potrafia. Nie zna tez zabardzo piosenek na pamiec- bo poprostu tego nie walkuje. Ale zgodzisz sie ze mna, ze do dzieci trzeba rozmawiac, pokazywac, nauczac ( nie chodzi o maltretowanie), ale o mile spedzanie czasu... i sa efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poroocznikova
Oczywiscie,ze lepiej do dziecka mowic. Jak sie nie bedzie mowic do dziecka,to ono tez tam kiedys podlapie z rozmow innych,ale jak mozna dziecku pomoc rozwinac sie werbalnie,to szkoda tego nie robic. jestem na tym punkcie uwrazliwiona,bo miezzkam za granica i jestem jedyna osoba,ktora na co dzien do corki mowi po polsku. wiec nawijam niemal non stop,zeby jej tego jak najwiecej weszlo do lepetyny,zanim pojdzie miedzy niemcow. i tak niemiecki bedzie jej jezykiem wiodacym,tego nie przeskocze,ale polski tez ma dobrze znac :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaamika
;) U mnie maly idzie od stycznia do przedszkola- anglikow, i dlatego cieszy mnie to bardzo, ze potrafi mowic. Podobno, dzieci ktore juz mowia, latwiej przyswajaja sobie drugi jezyk, a moze i trzeci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaamika
a powracajac, ze dziecko podlapie od kogos- jasne, ale kiedy?? rodzice moim zdaniem, powinni dziecku pomagac, a nie pozostawic samych sobie zeby podlapalo- bo pozniej sa efekty- 2 latek co mama i tata ledwo mowi. Wiem i zdaje sobie sprawy, ze gory lodowe nawet czasem moga nie pomoc- niektore poprostu taki maja rozwoj, ale wiekszosc to zaniedbanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powinnaś. Moja też nie mówi, syn w jej wieku też nie mówil. Jedne dzieci szczebioczą przed rokiem że aż uszy puchną, inne mówią później. Z tego co mi wiadomo ( a wiadomo od logopedy) to jeśli do 2,5 roku dziecko nie mówi to wtedy się rpzychodzi na wizytę. Wcześniej po prostu się czeka i obserwuje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synek 2011
dasdmamamamamamama nie bąz taka mądra, ja do dziecka ciągle nawijam, naśladuje dzwięki zwierząt, czytam bajki, bawie się z nim w naśladowanie sylam (mówie np: am on powtarza itd) Ma 15 miesięcy i jeszcze nie powiedział ani jednego słowa. Nie dam sobie wmówić, że to moje zaniedbanie, poczekam jeszcze jak skonczy 18 miesiecy i jak nic nie ruszy sie w tej kwesti idziemy do lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoska spod sklepu
bylam z malym (9 msc) u logopedy, powiedziala, ze w jego wieku dzieci mowia juz brum hał miał daj am, nie ma a moj mowi tylko mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdfjfyrie
dziewczyny dajcie tym dzieciom żyć spokojnie, bez lekarzy (jeśli to rzeczywiście niekonieczne) 18 miesięcy? czy 15? jak któraś pisała, to nie wyścig, to jeszcze dzieciowino, które niewiele rozumie, a wy chciałybyście, żeby szczebiotały na lewo i prawo dajcie sobie na wstrzymanie i dajcie żyć co sie dzieje teraz, roczne dziecko ma mówić ze zrozumieniem parę słów, a jak nie mówi to opóźnione??? moje nie mówiło, a w wieku 2 lat zdaniami sypało, w wieku 18 miesięcy mówiło 3 słowa luuuuudzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poroocznikova
No wlasnie,dzis to ludzie maja wymagania -dziecko ledwo od ziemi odroslo,lediwe 15 miesiecy,a juz ma mowic,a jak nie,to sie je bedzie po lekarzach targac. Dajcie zyc tym dzieciom,one w rok z tobolka nic nieumiejacego rozwinely sie niesamowicie,umieja juz tyle rzeczy,a mamuskom malo,malo i malo. kazda musi miec profesora i geniusza w chacie. To,czy dziecko bedzie gadac w wieku 20 mcy czy 3 lat,nic nie oznacza. zadnych zdolnosci,inteligencji ani nic. zwyczajnie jedno dziecko rozwinie te umiejetnosci szybciej,a drugie pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość + czy -
Dziecko rozwija się własnym tempem. I nie zawsze stymulacja coś daje. Na własnym przykładzie: syn-mówiłam do brzucha,śpiewałam,po urodzeniu nikt nie zdbraniał, czytałam, śpiewałam,opowiadałam mu co robię itp. zaczął mówić w wieku 2.5 roku,bo wcześniej to tylko pojedyncze wyrazy. Córka koleżanki-większość niemowlęctwa spędzała przy piersi mamy, w łóżku oglądając tv. Pieścili się do niej. Mówić zdaniami zaczęła mając 15 miesięcy. Więc nie zawsze dbałość rodziców przyniesie efekty... niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmmm
Każe dziecko rozwija się w swoim własnym tempie! Moja córka ma 2,5 r., mówi jak najęta, wypowiada się całymi zdaniami, wymawia już głoskę "R; w sumie to można się z nią dogadać:)ALE za to z innymi umiejętnościami już nie jest tak różowo - np.motoryka i manipulacja na poziomie - moim zdaniem -niższym niż u większości jej rówieśników. I też się martwiłam, ale nie potrzebnie. Powoli się rozkręca:) Tak więc nie ma co się martwić na zapas i zadręczać dziecko nauką zbyt wcześnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×