BRAT MOJEGO MĘŻA CHYBA SIĘ WE MNIE ZAKOCHAŁ!

Mam 21 lat, od przeszło roku jestem szczęśliwą mężatką, a od niedawna też szczęśliwą mamą 2 miesięcznego Natana. Niestety mam pewien problem, mój mąż rzadko bywa w domu bo pracuję za granicą i zjeżdża tylko na urlopy, za to Jego 18letni brat chętnie spędza z Nami każdą wolną chwilę, do niedawna mi to nie przeszkadzało, ale od jakiegoś czasu pokazuję mi On, że chce odemnie czegoś więcej niż tylko przyjaźni, przebywa u nas jeszcze częściej, nie mogę mu tego zabronić bo jest chrzestnym naszego syna, dzwoni, piszę mnóstwo smsów, szuka pretekstów, żeby tylko mnie dotknąć, a to bo mi metka z bluzki wystaje itp. no i jego głupia gadka, tkz. kokietowanie, On nie widzi w tym nic złego, a ja czuję się skrępowana, pomimo tego, że jest jeszcze bardzo młody, jest też bardzo przystojny, chyba już sama przestałam sobie ufać... Boję się, że narobię jakiś głupot, a przecież kocham swojego męża... Ratunku! co robić?

no jak to co robić? Aż tak ciężko Ci utrzymać wierność w stosunku do męża?

? Szczerze

a ja się zastanawiam jakie znaczenie w tym wszystkim ma imię twojego syna, ze musialas je podac :P

Jesteś bardzo młoda, szybko jak na te czasy wkroczyłaś w życie dorosłe, jesteś matką i żoną. Pokaż, że młode też mają rozum. Nie spieprz tego. Postaraj się olewać jego brata. I bądź chłodna w stosunku do niego. Najlepiej może jeszcze cały czas gadaj o mężu :P

masz na imie Edyta?

Co jak co ale imię dziecka świadczy o tym żeś gowniara. Będziesz zdradzać męża i tak. Jakie to ma znaczenie z kim? Za szybko w to wszystko się wpakowalas.

Tak czy siak, chcesz męża zdradzić z gowniarzem? Twoja rodzina się rozleci. Jak Juz chcesz zdradzać to z kimś kto jest naprawdę daleko. Pomyśl! To ze on sie zakochał nic nie znaczy. Ty masz dziecko i męża.

była bo szybko się zmyła :D:D

lullabyyyyyy - podanie tego imienia = prowokacja :D

Alexis sluchaj dobrych, zyczliwych rad. Ignoruj tych spod znaku papakamaja - to prymitywy.

co to za małżeństwo na odległość, nie mieszkacie razem, chuj nie małżeństwo, postaw mężowi ultimatum że albo sobie coś znajdzie na miejscu albo z wami koniec