hiszpania ,portugalia mysle o wyjedzie ktos tam jest,pracuje?

witam pracowalem kilka lat zagranica anglia,irlandia ,szkocja ,holandia teraz bylem w hiszpani costa brava wakacje,czy ktos wie jak tam sie zyje,praca,jacy sa hiszpani,hiszpanki nastawienie ja bylem w turystycznej miejscowosci loret de mar

nastawiam się na sexualne igraszki z arabami i murzynami,czy da się utrzymac z tego ?

macie może jakies sposoby na poderwanie murzyna ?

Czyś ty zwariował??? W Hiszpanii panuje największe bezrobocie w Europie. 25 % ludzi bez pracy. Mlodzi ludzie to juz w ogole nie mają pracy. Myslisz,że bezrobotny obcokrajowiec zostanie tam mile powitany i znajdzie pracę? Szans nie ma, żeadnych. Też lubie Hiszpanię, bywam tam turystycznie i z punktu widzenia turysty to tam jak w bajce, słońce, woda, dosyć czysto, mili ludzie. Niestety,życie tam to juz nie jest bajka. W Portugalii jest podobnie, a nawet gorzej.

ale jakbym poznał bogatego murzyna to moze jakoś by było

Mam rodzinę w Hiszpanii już ponad 20 lat.Zyje im się dobrze.Ale teraz Hiszpania przeżywa duży kryzys i nie warto tam jechać.Brak pracy,zwolnienia .Ogólnie sytuacja kraju jest teraz bardzo nieciekawa.Bardzo ciężko ostatnio w Hiszpanii o pracę.Więcej zwolnień i ciec pensji.

hiszpania i portugalia to bardzo biedne kraje tak jak Polska

ale polska nie daje mozliwości żeby czarny mężczyzna kochał się z białym

Nie zgodzę się z tym co piszesz.Jeszcze kilka lat temu Hiszpanom żyło się super.Dobre zarobki,praca była wszędzie.Stac ich na dobre wakacje. Tzw 13 pensje wypłacane mieli 2x w roku :) fakt,żyli na kredyt,mieszkania,samochody,praktycznie wszystko na kredyt.Mieli dobre prace,dobre zarobki więc po opłaceniu wszystkich kredytów,żyło im się super.Teraz za takie życie płaca sporym kryzysem.Emeryci leki wszystkie za darmo,dofinansowania za dojazd do lekarza specjalisty w innym mieście...dużo by wymieniać.Teraz im to wszystko po mału obcinają....

ktos sie pode mnie podszyl i pisze za mnie,ja bylem na costa brava w loret de mar i barcelonie jest tam pieknie,zastanawiam sie czy tyam sie nie osiedllic ale pracy nie ma chyba ze poznac hiszpanke lub polke co tam mieszka?

wiec ja za rok jade do portugali,a pracowalem juz w hotelu w holandi ,fabryce w angli,domy opieki,teraz sa tam tanie domy i mieszkania wystarczy 50 tys euro i mozna cos kupic ale samemu i bez jezyka to ciezko

Powiem Ci tyle,daj sobie spokój z wyjazdem do tych krajów w celach zarobkowych.

szukali do hotelu,zbioru pomidorow ale to nie dla mnie ja mam prace w angli ale kocham morze i slonce,poznalbym z tamtad jakas dziewczyne jestem po 30 tce ,po studiach ale wydalem kase na mieszkanie w polsce i lipa