Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZmartwionaPijePorannąKawę=ZPPK

Mój facet nie chce ze mną gadać.

Polecane posty

Gość ZmartwionaPijePorannąKawę=ZPPK

Laseczki mam nadzieję że już nie śpicie i wspomożecie:) Mój problem jest taki, że mój facet zamknął się w sobie i w ogóle nie chce ze mną rozmawiać! Mieszkamy razem. Tak jest od 4 dni. W końcu go spotykałam co mu jest o co chodzi a on zaczął mówić że mam na niego nie naskakiwać i jak będzie chciał to mi sam powie.. ale nie zanosi się na to bo on nie chce ze mną gadać. Jakaś próba nawiązania kontaktu kończy się tym, że albo mówi że mu się nie chce gadać albo jakąś głupią złośliwością która ma mnie wkurzyć i ze wszystkiego robi problem kończąc słowami dobra rób jak chcesz. Rano wyjeżdża wieczorem wraca ogląda TV i idzie spać :/ Kocham go, ale powoli zaczynam czuć się samotna w tym związku, niczym się ze mną nie dzieli.. w sensie przeżyć, wspólnych chwil. Pytanie: co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZPPK
Nikt nie pomoże..?:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ljfakll
czy taki zwiazek ma sens? ja bym zaczela tez milczec i ignorowac go, tak jak on Ciebie, moze zauwazy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adamzyk
wsadź mu patyk od miotły w dupę we śnie zobaczymy co ci powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZPPK
dzisiaj wyjeżdżam na weekend do mamy - ciekawe czy w ogóle dostrzeże to że mnie nie ma;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria.pl :)
A może ma jakieś kłopoty w pracy? albo zdrowotne? Może nie naciskaj ale np.wieczorkiem przytul się do niego.Tylko tyle aż tyle. Być moze powie Ci jak sam upora się z tym czymś - może to spadło na niego niespodziewanie i nie potrafi sobie z tym poradzić.Daj mu trochę czasu. Chyba wie że ma w Tobie oparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatoka
ja bym nie dała sie traktować,powiedz,że albo Ci mówi o co chodzi albo się wyprowadzasz bo nie będziesz tego znosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodził się jakiś problem
albo coś chlapęłaś i go uraziłaś,i obnosi dumę męską albo to bardziej prawdopobne ma jakiś problem innego sortu,np z pracą,jakiś stres,i czuje się "odpowiedzialny" ze musi sam sobie z tym poradzić i potrzebuje przestrzeni do tego nie napadaj na niego,moze lepiej wyraz inaczej ze Ci na nim zalezy i tęsknisz do tego co było przed tą ciszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZPPK
tylko że to moje mieszkanie :P no zapewne ma jakieś kłopoty ale nie chce powiedzieć o co chodzi :| boję się że wiąże się to z wyjazdem zagranicę... bo powiedział że wyjeżdża i już nie wróci i że mówi poważnie. ale nie wiem czy jedynie chciał mnie zmartwić głupim gadaniem (on tak ma) czy na serio. i tak się nie dowiem bo pojechał sobie bez słowa rano. nawet buziaka nie dał na pożegnanie ani nic w ogóle 0 kontaktu fizycznego, jak się chciałam ostatnio do niego dotknąć to on mówi: weź za gorąco mi ;/;/;/ jest mi tak przykro:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZPPK
na pewno nic nie chlapnęłam bo jak spytałam czy ma coś do mnie do powiedział że nie. nic mu nie zrobiłam a on mnie tak odsuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to masz odpowiedz
przeciez,zapewne jest sflustrowany zyciem i pracą w PL,chce zyc i zarabiac inaczej,zapewne Ciebie kocha,albo choc mu zalezy,i toczy sie w nim proces- ze się waha jak to wszystko rozwikłać moze się odsuwa od Ciebie zeby było łatwiej wyjechac za granice i zapomniec,moze byc i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZPPK
eh ale to jest dobijajace ze nic nie wiem:( czuje taki ścisk w żołądku;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem o czym piszesz
z tym zoładkiem,bo amm od innych problemów tak nie atakuj go,tylko posadz na przeciw siebie i spokojnie pogadajcie,ze nie mozesz tak zyc obok,ze nie wiesz cos ie dzieje,i chcesz zeby powiedzial o co chodzi,bo trwanie w takiej niepewnosci jest zabójcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZPPK
i co byście zrobiły na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr o.Zykfryk Bambosz****
mój chłopka nie chciał kiedyś ze mną gadać to zrobiłem mu ekstra laskę i mu przeszło POLECAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jest rozwiązanie
dobry lód nigdy nie jest zły nawet na dowidzenia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZPPK
głupki..:P pytam serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jest rozwiązanie
no to serio piszemy,co faceta kreci..przeciez wiadomo zacznij od deseru:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZPPK
on nawet tego nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam.Moj facet tez czasem tak,ale nie ciagne go za jezyk skoro nie chce to niech nie gada.A to moze oznaczac,ze ma wielki problem,albo,ze po prostu ma cos innego na sumieniu.Ja tam nie narzucam sie mezowi,biore ksiazke,albo rower i mnie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahaaaaaaaaa
to moze się zdarzyć ..ale baaardzo rzadko uwierz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZPPK
Klara - i jak to skutkuje?? Ja właśnie tez się nie chcę narzucać dlatego wyjeżdżam na weekend..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość własnie Klaro jej to tłumacze
juz chwile,ze jak gosc zmaga sie z powaznym problemem to sie zawiesza tylko my potrafimy wszystko robic na raz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZPPK
Nie chcę się poniżać i prosić by mi powiedział, nie będę się zachowywać jak idiotka i narzucać... ale granie silnej jest strasznie ciężkie:P a co jak to doprowadzi do rozstania.......ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZPPK
Ja się boję tego, że właśnie konkluzją będzie to że on sobie wymyśli jakiś wyjazd na długo bądź rozstanie :/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obozowy69
weź papier po margarynie i wewnętrzną stronę nasmaruj porannym stolcem. gdy nie będzie patrzył przyłóż mu do twarzy i przytrzymuj tak długa jak będzie się dało 100% gwarancja pogawędki z twoim ukochanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZPPK
I jeszcze jedno pytanie do Klary:D długo on się nie odzywa? bo wiesz 1 dzień to co innego niż tydzień.. 1 dzień idzie wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZPPK
Co do pogawędki z nim to powiedziałam już że wczoraj zapytałam co się dzieje a on że nie chce mu sie gadać i jak zachce to sam mi powie:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim przypadku jest tak ,ze sam przychodzi jak zbity pies i wtedy wszystko mowi co mu lezy na sercu.Co do kontaktow fizycznych to u mnie ostatnio sprowadza sie do tego,ze raczej jest ok.Jedz na ten weekend i niczym sie nie przejmuj,powiedz mu tylko przed wyjazdem,zeby wiedzial,ze jak chce pogadac,to zawsze moze sie do Ciebie zwrocic.I tyle....Czasem trzeba myslec o sobie:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZPPK,a moj to i czasem 2 tygodnie sie nie odzywa,a pozniej i tak pierwszy zaczyna rozmowe,ale wtedy to ja daje mu popalic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×