Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kawa_na_lawe

Caly czas wlancza sie poczta glosowa - jak tu nie oszalec ???

Polecane posty

Gość kawa_na_lawe

Hej, pisze tutaj bo juz mnie szlak powoli trafia. Moj chlopak w piatek wyjechal z dwoma kolegami na weekend nad morze - by podobno trenowac, wzieli rowery. Od wczoraj jestem zla - rano telefon nie odpowiadal - wlaczala sie poczta glosowa, po 11 raczyl sie odezwac, napisal smsa. Kolo 17 dzownilam do niego - znowu poczta glosowa - kolo 19 zadzownil i tlumaczyl sie , ze spal - bo byl zmeczony po rowerach. Po 20 kilka razy zadzownil. A dzisiaj ma byc jego powrot - a od samego rana telefon nie odpowiada. Nie wiem co sie z nim dzieje, zwykle jest czuly, caly czas dzowni a tutaj jak pojechal z kolegami to taki zlew mojej osoby ? Nie chce mi sie wierzyc, ze nie wzial ladowarki ? Ostatnio w naszym zwiazku nie dzieje sie najlepiej - nie wiem czy on szuka pretesktu abym z nim zerwala ? O czym swiadczy takie zachowanie? Ze chce zgrywac singla ??? Prosze tylko o powazne odpowiedzi, jestem zalamana nie wiem co robic, chce juz z nim zerwac i kazac aby szedl w diably...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa_na_lawe
Co powinnam zrobic? tez go zlewac i ignorowac ? Nie pokazac, ze mnie to boli ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa_na_lawe
Wiecie co tez wylaczylam telefon - niech sie skubaniec domysla co robie, ze mam wylaczony telefon - napewno bedzie probowal zadzwonic kolo 17 i sie tlumaczyc jak wytrzezwieje - a tu uslyszy abonent jest tymczasowo niedostepny - niech zobaczy jakie to uczucie. Bo chcialam juz do niego pisac - nie , ne dam mu tej satysfakcji, chce wojny to bedzie ja mial....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa_na_lawe
Prawda jest taka, ze jak jest ze mna to zgrywa niewiadomo kogo - ze niby taki jest za mna, ze mu tak zalezy. A wystarczy, ze pojdzie do kolegow - to zapada sie pod ziemie i nie daje znaku zycia. pewnie ostro chleje z nimi. Gdybym to ja wylaczyla telefon - to bym miala OSTRY OCHRZAN - ze co wyprawiam itp. Nie wiem ale ja mam wrazenie, ze jemu nie zalezy juz na mnie, tak nie zachowuje sie normalny facet. Koledzy sa dla niego najwazniejsi. Koniec ze spedzaniem z nim kazdych weekendow, odetne sie i zaczne zyc swoim zyciem. W d*** z nim !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dck
"włancza" "boshe", widzisz i nie grzmisz... kurwa, są przecież przeglądarki, które podkreślają tak koszmarne błędy językowe, nauczcie się z nich korzystać, skoro i tak jesteście tumanami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dck
no i "szlak" ją trafia ręce opadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa_na_lawe
sorry, ale jestem tak wkurzona, cala sie trzese z nerowo, ze zrobilam ta literowke mimochodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ma dość analfabetki
i dlatego telefon wyłączył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przerabiałam to. I dziękuję Bogu za wakacje kiedy mamy więcej czasu dla siebie, oboje się uczymy i jesteśmy odcięci od większości jego kolegów. Miałam kiedyś taką sytuację, pojechał z kolegami dużą grupą w góry, miał pisac ale przypominało się mu wieczorem ok. 22 o moim istnieniu kiedy musiałam się wyspac. A przyjechał stęskniony tak, że przez miesiąc jeszcze miał podkulony ogonek i przepraszał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa_na_lawe
Ale ja nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Uważam, że każdą dziewczyne "szlag" by trafił !!! To świadczy o tym, że nie ma do mnie choć trochę szacunku. Są koledzy - jest zabawa, a mnie ma gdzieś. Ciekawa jestem jak większość z was zareagowałaby na takie zachowanie faceta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa_na_lawe
Jak ja bym coś takiego zrobiła to by była awantura na całego. on wielce miał do mnie pretensje,że nie nosze telefonu cały czas przy sobie i czasem mam wyciszony. A on wyjechał na weekend i nad ranem i po południu telefon nie odpowiada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem facet potrzebuje samotności albo towarzystwa kumpli, przy których czuje się panem. Ale zazwyczaj parę dni później tęskni za tą troską i "obiadkami" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa_na_lawe
To w takim razie ja mu zaserwuje samotność z mojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×