Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutno mi sie zrobiło

NIE ZJADŁ mojego obiadu..............

Polecane posty

Gość smutno mi sie zrobiło

Gotuję niezle wiec to nie o to chodzi ale pomuyslcie sobie jak zrobilo mi sie smutno gdy ugotowałam dziś rosół a na drugie danie kotlety z kurczaka do tego mizeria i ziemniaczki a ON po rosole powiedział ze sie najadł i ze nie chce drugiego:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi sie zrobiło
rosół był z jego szczura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucekk
ja nie mogę,nie wpadnij w deprechę tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlabajbaj
Może ON nie jest przyzwyczajony do dwudaniowych obiadów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak za bardzo przytyłam to
jeszcze żeś dziecko problemów w zyciu nie miała chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whedif
moja matka też chujowo gotuje i wszystkim to wciska :o na pewno masz inne zalety. pozdro dla Ciebie i Twojego ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ministrand
z rosołem musiało być coś nie tak i woloł nie ryzykować z drugim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestań wymyślać
będziesz miała obiad na jutro ;-) może coś go nurtuje, ma jakiś problem, albo zwyczajnie nie był głodny, a może zły deczko na Ciebie? tysiące powodów, a może i bez powodu nie zjadł tego kotleta... ja bym uwagi nawet nie zwróciła... dziś zostało, jutro będzie miał co jeść a Ty nie będziesz musiała z poniedziałku w garach stać ;-) wiem, że może być smutno, ale to drobiazg, bez przesady ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi sie zrobiło
wiec przesadzam?? Mi bylo bardzo smutno bo gotowalam dla niego starlam się a on mi mowi ze juz sie najadł rosołem i nie chce drugiego. Wiem ze swojej matce tak odmawia wielokrtonie ale nie sadzilam ze u mnie tez bedzie tak wydziwiał. Nie jestem do tego rpzyzwyczajona, normlane jest ze je sie cały obiad. A jak nie był glodny to mogl powiedziec wczesniej a on zamiast tego kazał mi przygotowac obiad na godzinę 13. Jak nie byl glodny to moglam przygotowac na 15 lub 16.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi sie zrobiło
ale co miało by być nie teges z rosołem? przecież rosół był ze szczura.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi sie zrobiło
przestan wymyslac, ale my nie mieszkamy razem, on spędza u mnie wszystkie łikendy, jutro kotlet zje pies. Mi tylko chodzi o to czemu nie powiedzial wczesniej ze nie ejst głodny??PO co ja to gotowałam?? i to jeszcze na jego zyczenie ze ma być na godzinę 13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ministrand
szczur mógł być nieświeży albo chory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria.pl :)
naprawdę nie masz zmartwień. Życzę Ci więc aby tak pozostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi sie zrobiło
ten podszyw ze szczurem słaby:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlabajbaj
On był głodny, ale zjadł rosół i się nim nasycił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam wąkie
Nastepnym razem niech on ugotuje, a Ty zrób tak samo jak on, wierz mi, to najlepsza nauczka. No ale może nie był głodny, najadł sie rosołu z makaronem, to się zapełnił, może śniadanie jadł późno, nie tragizuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati 123
Taki obiad to nie wymagal nie wiadomo jakiego czasu spędzania w kuchni, nie przesadzaj, odwaliłas zwykły obiadek, zero inwencji twórczej i jeszcze masz pretensje. On pewnie tych rosołków i schabików ma dosyć. Pokuś się o jakieś innowacje kulinarne, wtedy chłopak zja, a nie karmisz go kuchnią jak twoja babka dziadka. Troche polotu dziewczyno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucekk
a może faktycznie są niezjadalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whedif
czemu nie przyjmujesz do świadomości że nie umiesz? innym smakuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ministrand
miał ochotę na coś innego :P :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam wąkie
Słaby obiad, tradycyjny jak na polskie rodzinki. Może miał ochotę na bardziej wymyślne danie np. z kuchni greckiej lub meksykańskiej. Pomyślałaś o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ministrand
na takich obiadkach to go długo przy sobie nie zatrzymasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfdvd
marze o takim obiadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ministrand
to szczyt twoich marzeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×